Odpowiedź w wątku

Wiadomość

<blockquote data-quote="Mała_Mi" data-source="post: 1516552" data-attributes="member: 2721">Ker, jak dla mnie, to wychodzi średnie. Ale ja lubię naprawdę ostre smaki <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_smile.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" />W przypadku chilli trudno jest komuś w 100% dobrze doradzić, bo każdy lubi inna ostrość. Tak naprawdę trzeba sobie wypróbować proporcje wg własnego gustu, najlepiej dodając po trochu i próbując.Ja mięso daję na dobrze rozgrzana patelnię, wtedy nie puszcza soku. I oczywiście, patelnia musi byś odpowiednio duża w stosunku do ilości mięsa, bo na za małej tez się mięso dusi i puszcza sok, zamiast się smażyć. Jak straci różowy kolor, odsuwam je na bok na kupkę i dodaję inne składniki, jak papryka czy pomidory. Jak się to podsmaży, mieszam z mięsem i czekam, aż sos porządnie odparuje. To pomaga, ale wiadomo, nadzienie zawinięte w tortillę trzeba na bieżąco zjadać, nie jest to coś, co można sobie godzinę wcześniej przygotować.Tak, tak, to jest zazwyczaj problem wszystkich gotowych kupnych mieszanek przypraw - przede wszystkim mnóstwo soli. Sól jest przeważnie podstawą takiej mieszanki. Ja wolę sobie sama to regulować. A drugi problem to dodatki utrzymujące świeżość i zapobiegające zbrylaniu się mieszanki. O glutaminianie nawet nie wspomnę. <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_smile.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /></blockquote>

[QUOTE="Mała_Mi, post: 1516552, member: 2721"] Ker, jak dla mnie, to wychodzi średnie. Ale ja lubię naprawdę ostre smaki [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_smile.gif[/IMG] W przypadku chilli trudno jest komuś w 100% dobrze doradzić, bo każdy lubi inna ostrość. Tak naprawdę trzeba sobie wypróbować proporcje wg własnego gustu, najlepiej dodając po trochu i próbując.Ja mięso daję na dobrze rozgrzana patelnię, wtedy nie puszcza soku. I oczywiście, patelnia musi byś odpowiednio duża w stosunku do ilości mięsa, bo na za małej tez się mięso dusi i puszcza sok, zamiast się smażyć. Jak straci różowy kolor, odsuwam je na bok na kupkę i dodaję inne składniki, jak papryka czy pomidory. Jak się to podsmaży, mieszam z mięsem i czekam, aż sos porządnie odparuje. To pomaga, ale wiadomo, nadzienie zawinięte w tortillę trzeba na bieżąco zjadać, nie jest to coś, co można sobie godzinę wcześniej przygotować. Tak, tak, to jest zazwyczaj problem wszystkich gotowych kupnych mieszanek przypraw - przede wszystkim mnóstwo soli. Sól jest przeważnie podstawą takiej mieszanki. Ja wolę sobie sama to regulować. A drugi problem to dodatki utrzymujące świeżość i zapobiegające zbrylaniu się mieszanki. O glutaminianie nawet nie wspomnę. [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_smile.gif[/IMG] [/QUOTE]

Weryfikacja