- Lip 27, 2006
- 312
- 0
- 0
Zaczelo sie od tego, ze zrobilam blok czekoladowy z przepisu ciocipolci z Galerii Potraw
http://fotoforum.gazeta.pl/72,2,777,551432...&a=58082020
Po czym zaczelam sie zastanawiac, jakby smakowal oblany czekolada. I wymyslilam takie cos:
125g masla
1/4 szkl. wody
1 szkl cukru
1 lyzeczka ekstraktu waniliowego
1/4 lyzeczki kawy rozpuszczalnej (opcjonalnie)
3 lyzki kakao
Wkladamy do garnka i zagotowujemy.
Do drugiej miski wsypujemy 200g mleka w proszku. Wlewamy lekko cieplawa mase i mieszamy. Dodajemy
6-8 sztuk pokruszonych digestives lub innych wybranych ciastek (ilosc zalezy od konsystencji masy)
podprazone i zmielone orzechy laskowe
1 lyzke rumu
inna wersja:
dodajemy ciastka i 2 duze lyzki masla orzechowego - boskie!
Mieszamy do uzyskania dosyc gestej masy. Wkladamy do wysmarowanej maslem i wlozonej folia foremki (ja uzylam kwadratowej 20x20cm). Wkladamy do lodowki do zastygniecia. Nastepnie kroimy na kwadraciki lub prostokaty i zanurzamy w roztopionej czekoladzie (u mnie pol na pol deserowa i mleczna). Odkladamy na kratke do zaschniecia czekolady. Jemy. Rozplywamy sie z rozkoszy.
Wersja z orzechami laskowymi:
Wersja z maslem orzechowym:

http://fotoforum.gazeta.pl/72,2,777,551432...&a=58082020
Po czym zaczelam sie zastanawiac, jakby smakowal oblany czekolada. I wymyslilam takie cos:
125g masla
1/4 szkl. wody
1 szkl cukru
1 lyzeczka ekstraktu waniliowego
1/4 lyzeczki kawy rozpuszczalnej (opcjonalnie)
3 lyzki kakao
Wkladamy do garnka i zagotowujemy.
Do drugiej miski wsypujemy 200g mleka w proszku. Wlewamy lekko cieplawa mase i mieszamy. Dodajemy
6-8 sztuk pokruszonych digestives lub innych wybranych ciastek (ilosc zalezy od konsystencji masy)
podprazone i zmielone orzechy laskowe
1 lyzke rumu
inna wersja:
dodajemy ciastka i 2 duze lyzki masla orzechowego - boskie!
Mieszamy do uzyskania dosyc gestej masy. Wkladamy do wysmarowanej maslem i wlozonej folia foremki (ja uzylam kwadratowej 20x20cm). Wkladamy do lodowki do zastygniecia. Nastepnie kroimy na kwadraciki lub prostokaty i zanurzamy w roztopionej czekoladzie (u mnie pol na pol deserowa i mleczna). Odkladamy na kratke do zaschniecia czekolady. Jemy. Rozplywamy sie z rozkoszy.

Wersja z orzechami laskowymi:

Wersja z maslem orzechowym:
