Strona główna
Fora
Nowe posty
Przeszukaj fora
Co nowego?
Nowe posty
Nowe komentarze profilowe
Ostatnia aktywność
Użytkownicy
Zarejestrowani użytkownicy
Aktualnie online
Nowe komentarze do profilów
Szukaj komentarzy do profilów
Logowanie
Rejestracja
Szukaj
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Nowe posty
Przeszukaj fora
Menu
Aplikacja forum
Instaluj
Odpowiedź w wątku
Strona główna
Fora
Przepisy
Frakcja pływająca
Dorsz a'la scandi (scandinavian)*
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo.
Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z
alternatywnej przeglądarki
.
Wiadomość
<blockquote data-quote="Johasia" data-source="post: 39296" data-attributes="member: 36"><p><strong>DORSZ A'LA SCANDI</strong></p><p></p><p><u>Składniki</u>: </p><p>1 kg filetów dorszowych (świeżych lub rozmrożonych; inna ryba tez powinna być OK) </p><p>2 puszki krojonych pomidorów </p><p>1 duża cebula </p><p>kilka ząbków czosnku (opcjonalnie) </p><p>1 spora marchewka </p><p>kawałek korzenia pietruszki </p><p>ew. kawałek selera </p><p>zielona lub żółta papryka (świeża) </p><p>sól, pieprz, ew. listek laurowy </p><p>ew. 1-2 łyżki koncentratu pomidorowego </p><p>odrobina cukru </p><p>olej </p><p></p><p><u>Sposób przygotowania</u>: </p><p>Rybę - jeśli zamrożona - najpierw rozmrażamy. Nacieramy solą i pieprzem cytrynowym (nie wiem, czy w Polsce można kupić, jeśli nie to zwykły czarny pieprz i odrobina soku z cytryny znakomicie go zastąpi). I niech tak sobie leży czekając na swą kolej </p><p>Cebule i czosnek drobno pokroić, zeszklić na oleju. Wcześniej obrane i pokrojone warzywa pokroić w dość drobna kostkę. Zeszklona cebule i czosnek zalać pomidorami z puszki i ew. koncentrat pomidorowy, dodać listek laurowy, szczyptę cukru i pokrojone warzywa, pogotować razem do półmiękkości, ok. 15-20 min (paprykę lepiej dodać trochę później, bo się szybko rozgotowuje). Przez ten czas powinno się tez wygotować trochę wody z puszkowych pomidorów. Dodajemy ostrożnie kawałki dorsza, tak by się pokryły płynem. Gotujemy ok. 10 min lub do miękkości ryby – uważać, by się nie rozgotowała za bardzo. Dosmaczyć solą, pieprzem itd. </p><p>Podajemy z&#8230; no właśnie, ja podałam z brązowym ryżem, bo tak mnie naszło na zdrowotności. Nie bardzo udane połączenie jak się okazało, wiec spożyliśmy z pięknie zarumienionym pieczywem tostowym (świeżutka bagietka byłaby chyba tez OK, a może nawet i swojskie ziemniaczki?) Cala ta, ogromna w sumie porcja, zniknęła w tempie expressowym. Samo przygotowanie tez nie trwa długo. </p><p>Smacznego!</p></blockquote><p></p>
[QUOTE="Johasia, post: 39296, member: 36"] [B]DORSZ A'LA SCANDI[/B] [U]Składniki[/U]: 1 kg filetów dorszowych (świeżych lub rozmrożonych; inna ryba tez powinna być OK) 2 puszki krojonych pomidorów 1 duża cebula kilka ząbków czosnku (opcjonalnie) 1 spora marchewka kawałek korzenia pietruszki ew. kawałek selera zielona lub żółta papryka (świeża) sól, pieprz, ew. listek laurowy ew. 1-2 łyżki koncentratu pomidorowego odrobina cukru olej [U]Sposób przygotowania[/U]: Rybę - jeśli zamrożona - najpierw rozmrażamy. Nacieramy solą i pieprzem cytrynowym (nie wiem, czy w Polsce można kupić, jeśli nie to zwykły czarny pieprz i odrobina soku z cytryny znakomicie go zastąpi). I niech tak sobie leży czekając na swą kolej Cebule i czosnek drobno pokroić, zeszklić na oleju. Wcześniej obrane i pokrojone warzywa pokroić w dość drobna kostkę. Zeszklona cebule i czosnek zalać pomidorami z puszki i ew. koncentrat pomidorowy, dodać listek laurowy, szczyptę cukru i pokrojone warzywa, pogotować razem do półmiękkości, ok. 15-20 min (paprykę lepiej dodać trochę później, bo się szybko rozgotowuje). Przez ten czas powinno się tez wygotować trochę wody z puszkowych pomidorów. Dodajemy ostrożnie kawałki dorsza, tak by się pokryły płynem. Gotujemy ok. 10 min lub do miękkości ryby – uważać, by się nie rozgotowała za bardzo. Dosmaczyć solą, pieprzem itd. Podajemy z… no właśnie, ja podałam z brązowym ryżem, bo tak mnie naszło na zdrowotności. Nie bardzo udane połączenie jak się okazało, wiec spożyliśmy z pięknie zarumienionym pieczywem tostowym (świeżutka bagietka byłaby chyba tez OK, a może nawet i swojskie ziemniaczki?) Cala ta, ogromna w sumie porcja, zniknęła w tempie expressowym. Samo przygotowanie tez nie trwa długo. Smacznego! [/QUOTE]
Wprowadź cytat...
Weryfikacja
Odpowiedz
Strona główna
Fora
Przepisy
Frakcja pływająca
Dorsz a'la scandi (scandinavian)*
Top
Bottom