Strona główna
Fora
Nowe posty
Przeszukaj fora
Co nowego?
Nowe posty
Nowe komentarze profilowe
Ostatnia aktywność
Użytkownicy
Zarejestrowani użytkownicy
Aktualnie online
Nowe komentarze do profilów
Szukaj komentarzy do profilów
Logowanie
Rejestracja
Szukaj
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Nowe posty
Przeszukaj fora
Menu
Aplikacja forum
Instaluj
Odpowiedź w wątku
Strona główna
Fora
Przepisy
Zdrowe kalorie
Wegetarianie
Dynia pieczona
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo.
Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z
alternatywnej przeglądarki
.
Wiadomość
<blockquote data-quote="h-elen" data-source="post: 1370432" data-attributes="member: 7687"><p>W moim rodzinnym domu z dyni wyjadało się pestki i bardzo rzadko dodawało do ciasta. Dynia była po ugotowaniu dawana zwierzętom. Tak zachęcacie, że postanowiłam zrobić. Dzisiaj kupiłam dynię bez nazwy. Pieczona będzie jutro. Nie potrafię przyporządkować żadnej nazwy, ale co tam nazwa <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_mrgreen.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /> Dynia marki dynia jest na surowo przepyszna. Próbuję przyrównać do jakiegoś smaku i najbardziej przypomina mi młodą brukiew albo rzepę ale bez goryczki. Miąższ jest bardzo pomarańczowy, po nacięciu bardziej czerwony (zdjęcie wiernie nie oddaje koloru, może dlatego, że przy złym oświetleniu robione). Dość pękata, brzegi mocno ryflowane, zielonkawa łupina. Odległość pomiędzy, nazwijmy to &quot;biegunami&quot; - 20cm. Oto ona <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_smile.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /></p><p> [ATTACH=full]78647[/ATTACH] [ATTACH=full]78649[/ATTACH] [ATTACH=full]78648[/ATTACH]</p></blockquote><p></p>
[QUOTE="h-elen, post: 1370432, member: 7687"] W moim rodzinnym domu z dyni wyjadało się pestki i bardzo rzadko dodawało do ciasta. Dynia była po ugotowaniu dawana zwierzętom. Tak zachęcacie, że postanowiłam zrobić. Dzisiaj kupiłam dynię bez nazwy. Pieczona będzie jutro. Nie potrafię przyporządkować żadnej nazwy, ale co tam nazwa [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_mrgreen.gif[/IMG] Dynia marki dynia jest na surowo przepyszna. Próbuję przyrównać do jakiegoś smaku i najbardziej przypomina mi młodą brukiew albo rzepę ale bez goryczki. Miąższ jest bardzo pomarańczowy, po nacięciu bardziej czerwony (zdjęcie wiernie nie oddaje koloru, może dlatego, że przy złym oświetleniu robione). Dość pękata, brzegi mocno ryflowane, zielonkawa łupina. Odległość pomiędzy, nazwijmy to "biegunami" - 20cm. Oto ona [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_smile.gif[/IMG] [ATTACH=full]78647[/ATTACH] [ATTACH=full]78649[/ATTACH] [ATTACH=full]78648[/ATTACH] [/QUOTE]
Wprowadź cytat...
Weryfikacja
Odpowiedz
Strona główna
Fora
Przepisy
Zdrowe kalorie
Wegetarianie
Dynia pieczona
Top
Bottom