Flaki drobiowe. Zupa z kurczaka a la flaki

[Mała_Mi]

1,5 litra wody
3-4 podudzia kurczaka - tzw. "pałeczki" (zależnie od wielkości)
1 marchewka
1 cebula
kawałek pietruszki
2 łyżki majeranku
1,5 łyżeczki słodkiej papryki
1,5 łyżeczki pieprzu ziołowego
1/3 łyżeczki imbiru
3 ziarenka ziela angielskiego
1 listek laurowy
1 mały ząbek czosnku
sól do smaku

1 łyżka masła
2-3 łyżki mąki

Kurczaka ugotować wraz z marchewką, pietruszka, obraną cebulą i przyprawami ( oprócz czosnku i majeranku), aż będzie miękki ( ok. 25-30 minut. )
Kurczaka wyjąć, zupę przecedzić przez sito do drugiego garnka. Marchewkę pokroić drobno i włożyć z powrotem do zupy. Mięso kurczaka odjąć od kości i drobno pokroić. Dołożyć do zupy. Dodać czosnek i majeranek, zagotować. Z mąki i masła zrobić zasmażkę i zagęścić zupę. Ew. dosolić do smaku.
Podawać ze świeżym chlebem.

 

[jean]

 

[seniorka]

Dzięki Mi. Dzisiaj znów ugotowałam rosół z kurczaka, na który już patrzeć nie mogę. Zaraz przerobę go na te flaczki. Pomysł znakomity, wykonanie proste, a danie na pewno doskonałe, bo flaczki lubię ogromnie. Jak zjem, to zdam sprawozdanie. Serdecznie pozdrawiam.

 

[Maryna]

Robię często. Surową marchewkę, pietruszkę, seler, por i kilka piórek cebuli po pokrojeniu w cienkie słupki duszę na smalcu do miękkości (trzeba dodać łyżke rosołu) i dodaję do wywaru z kurczaka i jarzyn. Dalej tak samo - przyprawy flaczkowe, zasmażka. Pyszne, delikatniejsze niż prawdziwe flaczki wołowe.

 

[Jolan]

index.php?act=findpost&pid=1497297Robię często. Pyszne, delikatniejsze niż prawdziwe flaczki wołowe.

 

[seniorka]

index.php?act=findpost&pid=1497297Robię często. Surową marchewkę, pietruszkę, seler, por i kilka piórek cebuli po pokrojeniu w cienkie słupki duszę na smalcu do miękkości (trzeba dodać łyżke rosołu) i dodaję do wywaru z kurczaka i jarzyn. Dalej tak samo - przyprawy flaczkowe, zasmażka. Pyszne, delikatniejsze niż prawdziwe flaczki wołowe.

Święta racja Maryno. Ponieważ zawsze mam w zamrażalniku różne części kurczaka, najprościej dla mnie jest to ugotować, a póżniej coś z tego wymyślić. Następnym razem robię Twoim sposobem.

edit: dzisiejsze smakowały mi nadzwyczajnie. Mi, duża bużka

 

[h-elen]

index.php?act=findpost&pid=1497297Robię często. Surową marchewkę, pietruszkę, seler, por i kilka piórek cebuli po pokrojeniu w cienkie słupki duszę na smalcu do miękkości (trzeba dodać łyżke rosołu) i dodaję do wywaru z kurczaka i jarzyn. Dalej tak samo - przyprawy flaczkowe, zasmażka. Pyszne, delikatniejsze niż prawdziwe flaczki wołowe.

Robię podobnie, jedynie zasmażki nie daję. Kolejnym razem spróbuję z zasmażką.

 

[samanta]

index.php?act=findpost&pid=1497297Robię często. Surową marchewkę, pietruszkę, seler, por i kilka piórek cebuli po pokrojeniu w cienkie słupki duszę na smalcu do miękkości (trzeba dodać łyżke rosołu) i dodaję do wywaru z kurczaka i jarzyn. Dalej tak samo - przyprawy flaczkowe, zasmażka. Pyszne, delikatniejsze niż prawdziwe flaczki wołowe.

Bez zasmażki. To była długo jedyna wersja kurczaka jaką jadła moja Mama. Mówiła, że majeranek zabija smrodzik kurzy....

 

[Mała_Mi]

Seniorko, cieszę się, że Ci smakowało

 

[Aniq]

Bardzo smaczna! Wchodzi na stałe do menu!
Zastanamiam się,gdyby tak ją zrobić na wołowinie? Tylko warzywa trzeba by później dodać.

 

[Mała_Mi]

Aniq, bardzo się cieszę. Na wołowinie nie próbowałam, ale myślę, że powinno wyjść smacznie.

 

[Joanna]

Zrobiłam nieco inaczej, bo wczoraj ugotowałam bulion z kurczaka, a dziś dodałam do niego rozdrobnione mięso, marchewkę i mrożony groszek oraz cebulę podduszoną z przyprawami. Bardzo smaczna zupa, choć nie dodałam zasmażki.