Strona główna
Fora
Nowe posty
Przeszukaj fora
Co nowego?
Nowe posty
Nowe komentarze profilowe
Ostatnia aktywność
Użytkownicy
Zarejestrowani użytkownicy
Aktualnie online
Nowe komentarze do profilów
Szukaj komentarzy do profilów
Logowanie
Rejestracja
Szukaj
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Nowe posty
Przeszukaj fora
Menu
Aplikacja forum
Instaluj
Odpowiedź w wątku
Strona główna
Fora
Przepisy
Kuchnie świata
Kuchnia wloska
Frittatine di pasta, czyli smażona przekąska z makaronu
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo.
Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z
alternatywnej przeglądarki
.
Wiadomość
<blockquote data-quote="dziunia" data-source="post: 1287994" data-attributes="member: 151"><p>Źródło przepisu tu: <a href="http://kuchniapodwulkanem-anthony.blogspot.com/2011/11/frittatine-di-pasta-czyli-smazona.html" target="_blank">http://kuchniapodwulkanem-anthony.blogspot...li-smazona.html</a> Polecam w ogóle cały blog, bardzo dobre przepisy i ładne, apetyczne zdjęcia <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/fiesgrins.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /></p><p></p><p>Frittatine, to w zasadzie takie makaronowe kotleciki, bardzo dobry sposób na 'rozmnożenie' makaronu, są IMO zdecydowanie bardziej sycące, niż taka sama porcja makaronu podanego z sosem. No i na pewno będą lubiane przez dzieci, sprawdzą się też jako przystawka na rożnego rodzaju niezobowiązujące <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_wink.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /> imprezy.</p><p>Do zrobienia moich frittatine użyłam ciut innego makaronu, bo takich malutkich kolanek, jednak polecam użycie bucatini, cieńszy makaron lepiej się tu sprawdzi, lepiej będzie się trzymał, choć te moje kolanka wypadły tez nieźle. Podałam frittatine z prostym sosem z passaty pomidorowej na ciepło, ale bardzo dobrze pasuje tu też jakaś sałata.</p><p>Zmniejszyłam składniki do 3/4 podanych w oryginale i wyszło mi ponad 30 frittatine o średnicy ok. 6 cm i wysokich na ok. 3-4 cm, więc całkiem sporo. Nie użyłam tez groszku oraz wina, ponieważ większość jedzących groszku nie znosi, a tym samym dodanie wina mijało się z celem. Przepis podaję jednak dokładnie za źródłem, proporcje każdy może dobrać wg uznania własnego <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_smile.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /> </p><p>Aha, wbrew pozorom zrobienie frittatine nie jest aż tak pracochłonne na jakie wygląda <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_wink.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /> Wszystko można przygotować wcześniej, a potem już tylko wycinanie, panierowanie i smażenie <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_smile.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /></p><p></p><p>&quot;Skladniki:</p><p></p><p>500 g makaronu bucatini (ewentualnie grube spaghetti, vermicelli)</p><p></p><p>Makaron nalezy ugotowac w osolonym wrzatku al dente. Dokladnie odcedzic. Ostudzic i pokroic na kawalki. Plus minus 4 - 5 centymetrowe.</p><p></p><p>200 g gotowanej szynki (prosciutto cotto)</p><p>200 g swiezego lub mrozonego groszku (moze byc i z puszki)</p><p>kieliszek bialego wina</p><p>pol malej cebuli</p><p>oliwa</p><p>sol</p><p></p><p>Na niewielkiej ilosci oliwy podsmazany na zloto drobno posiekana cebulke. Dodajemy groszek, podlewamy go winem lub odrobina wody, lekko solimy i dusimy pod przykryciem do miekkosci. Gdy groszek jest miekki dodajemy pokrojona w drobna kosteczke szynke i chwile razem przesmazamy. Studzimy.</p><p></p><p>100 g maki</p><p>100 g masla</p><p>1 litr mleka</p><p>sol</p><p></p><p>Z podanych skladnikow przygotowujemy gesty beszamel. Na patelnie, na roztopione maslo wsypujemy make i dokladnie ja w nim rozprowadzamy. Chwilke podsmazamy (zasmazka ma byc wciaz jasna). Wlewamy mleko ciagle mieszajac. Solimy do smaku i doprowadzamy do wrzenia ciagle mieszajac tak, aby nie porobily nam sie grudy. Studzimy.</p><p>Do pokrojonego makronu bucatini dodajemy wczesniej przygotowany groszek z szynka i beszmel.</p><p></p><p>Dodajemy rowniez:</p><p></p><p>300 g sera mozzarella (provola, aurichio, scamorza lub innego tego typu)</p><p>100 g drobno startego parmezanu lub pecorino</p><p>pieprz do smaku.</p><p></p><p>Wszystko razem dokladnie mieszamy i wykladamy na blache, tak aby masa miala wysokosc okolo 2- 3 cm. Dokladnie przyciskamy, aby masa byla zbita. Odstawiamy mase do stezenia, do lodowki na jakies pol godziny, godzine.</p><p></p><p>Foremka wycinamy z zastygnietej masy nasze frittatine. Najlepiej, gdy frittatine maja okolo 6 cm srednicy. Do wycinania mozemy uzyc odpowiedniej foremki, szklanki itp. Ja uzylam filtra do kawiarki o podobnej srednicy. Obrzynki z makaronu razem ugniatamy i rowniez z nich wycinamy frittatine. Zobaczycie, ze nic nie zostanie na koniec.</p><p></p><p>Nastepnie przygotowujemy tzw. pastelle, czyli cos na wzor gestego ciasta, w ktorym bedziemy maczac nasze frittatine.</p><p>600 ml wody</p><p>400 g maki</p><p>sol</p><p></p><p>Do wody dodajemy szczypte soli i stopniowo dosypujemy make. Mieszamy caly czas tak, aby powstalo nam geste ciasto bez grud.</p><p></p><p>Frittatine jedna po drugiej zanurzamy w ciescie i odkladamy na duzy polmisek. </p><p>Do osobnego naczynia wsypujemy bulke tarta i zanurzone w ciescie frittatine dokladnie w niej obtaczamy.</p><p>Zanim zaczniemy smazyc nasza przekaske najlepiej odstawic ja na pol godziny do lodowki.</p><p>Smazymy w glebokim oleju. Po usmazeniu odkladamy na papierowy recznik w celu odsaczenia z tluszczu. </p><p>I ... mmmm ... mmmm ... zajadamy <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_biggrin.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" />)) Sa pyszne!</p><p></p><p>W zaleznosci od tego jak duzej foremki do wycinamia uzyjemy i jak grubo rozprowadzimy mase tyle wyjdzie nam frittatin. Wg przepisu mialo byc ich 20. Mi wyszlo 35. Nie nalezy sie tym zbytnio przejmowac. Opanierowane frittatine przechowuje sie 2 - 3 w lodowce. Mozemy tez opanierowane zamrozic. Mamy je wtedy do dyspozycji w kazdej chwili. Najlepiej wczesniej przez pare godzin je rozmrozic i pozniej smazyc. W smaku niczym sie nie roznia od tych smazonych bezposrednio po przygotowaniu.&quot;</p><p></p><p>Moje wyszło jak widać poniżej, więcej zdjęć z poszczególnych etapów produkcji jest na blogu autorki <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_smile.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /></p><p></p><p><img src="http://fotoforum.gazeta.pl/photo/1/rb/ta/32q3/3Oi213DfQ5aJcVQh7X.jpg" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /></p></blockquote><p></p>
[QUOTE="dziunia, post: 1287994, member: 151"] Źródło przepisu tu: [URL="http://kuchniapodwulkanem-anthony.blogspot.com/2011/11/frittatine-di-pasta-czyli-smazona.html"]http://kuchniapodwulkanem-anthony.blogspot...li-smazona.html[/URL] Polecam w ogóle cały blog, bardzo dobre przepisy i ładne, apetyczne zdjęcia [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/fiesgrins.gif[/IMG] Frittatine, to w zasadzie takie makaronowe kotleciki, bardzo dobry sposób na 'rozmnożenie' makaronu, są IMO zdecydowanie bardziej sycące, niż taka sama porcja makaronu podanego z sosem. No i na pewno będą lubiane przez dzieci, sprawdzą się też jako przystawka na rożnego rodzaju niezobowiązujące [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_wink.gif[/IMG] imprezy. Do zrobienia moich frittatine użyłam ciut innego makaronu, bo takich malutkich kolanek, jednak polecam użycie bucatini, cieńszy makaron lepiej się tu sprawdzi, lepiej będzie się trzymał, choć te moje kolanka wypadły tez nieźle. Podałam frittatine z prostym sosem z passaty pomidorowej na ciepło, ale bardzo dobrze pasuje tu też jakaś sałata. Zmniejszyłam składniki do 3/4 podanych w oryginale i wyszło mi ponad 30 frittatine o średnicy ok. 6 cm i wysokich na ok. 3-4 cm, więc całkiem sporo. Nie użyłam tez groszku oraz wina, ponieważ większość jedzących groszku nie znosi, a tym samym dodanie wina mijało się z celem. Przepis podaję jednak dokładnie za źródłem, proporcje każdy może dobrać wg uznania własnego [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_smile.gif[/IMG] Aha, wbrew pozorom zrobienie frittatine nie jest aż tak pracochłonne na jakie wygląda [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_wink.gif[/IMG] Wszystko można przygotować wcześniej, a potem już tylko wycinanie, panierowanie i smażenie [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_smile.gif[/IMG] "Skladniki: 500 g makaronu bucatini (ewentualnie grube spaghetti, vermicelli) Makaron nalezy ugotowac w osolonym wrzatku al dente. Dokladnie odcedzic. Ostudzic i pokroic na kawalki. Plus minus 4 - 5 centymetrowe. 200 g gotowanej szynki (prosciutto cotto) 200 g swiezego lub mrozonego groszku (moze byc i z puszki) kieliszek bialego wina pol malej cebuli oliwa sol Na niewielkiej ilosci oliwy podsmazany na zloto drobno posiekana cebulke. Dodajemy groszek, podlewamy go winem lub odrobina wody, lekko solimy i dusimy pod przykryciem do miekkosci. Gdy groszek jest miekki dodajemy pokrojona w drobna kosteczke szynke i chwile razem przesmazamy. Studzimy. 100 g maki 100 g masla 1 litr mleka sol Z podanych skladnikow przygotowujemy gesty beszamel. Na patelnie, na roztopione maslo wsypujemy make i dokladnie ja w nim rozprowadzamy. Chwilke podsmazamy (zasmazka ma byc wciaz jasna). Wlewamy mleko ciagle mieszajac. Solimy do smaku i doprowadzamy do wrzenia ciagle mieszajac tak, aby nie porobily nam sie grudy. Studzimy. Do pokrojonego makronu bucatini dodajemy wczesniej przygotowany groszek z szynka i beszmel. Dodajemy rowniez: 300 g sera mozzarella (provola, aurichio, scamorza lub innego tego typu) 100 g drobno startego parmezanu lub pecorino pieprz do smaku. Wszystko razem dokladnie mieszamy i wykladamy na blache, tak aby masa miala wysokosc okolo 2- 3 cm. Dokladnie przyciskamy, aby masa byla zbita. Odstawiamy mase do stezenia, do lodowki na jakies pol godziny, godzine. Foremka wycinamy z zastygnietej masy nasze frittatine. Najlepiej, gdy frittatine maja okolo 6 cm srednicy. Do wycinania mozemy uzyc odpowiedniej foremki, szklanki itp. Ja uzylam filtra do kawiarki o podobnej srednicy. Obrzynki z makaronu razem ugniatamy i rowniez z nich wycinamy frittatine. Zobaczycie, ze nic nie zostanie na koniec. Nastepnie przygotowujemy tzw. pastelle, czyli cos na wzor gestego ciasta, w ktorym bedziemy maczac nasze frittatine. 600 ml wody 400 g maki sol Do wody dodajemy szczypte soli i stopniowo dosypujemy make. Mieszamy caly czas tak, aby powstalo nam geste ciasto bez grud. Frittatine jedna po drugiej zanurzamy w ciescie i odkladamy na duzy polmisek. Do osobnego naczynia wsypujemy bulke tarta i zanurzone w ciescie frittatine dokladnie w niej obtaczamy. Zanim zaczniemy smazyc nasza przekaske najlepiej odstawic ja na pol godziny do lodowki. Smazymy w glebokim oleju. Po usmazeniu odkladamy na papierowy recznik w celu odsaczenia z tluszczu. I ... mmmm ... mmmm ... zajadamy [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_biggrin.gif[/IMG])) Sa pyszne! W zaleznosci od tego jak duzej foremki do wycinamia uzyjemy i jak grubo rozprowadzimy mase tyle wyjdzie nam frittatin. Wg przepisu mialo byc ich 20. Mi wyszlo 35. Nie nalezy sie tym zbytnio przejmowac. Opanierowane frittatine przechowuje sie 2 - 3 w lodowce. Mozemy tez opanierowane zamrozic. Mamy je wtedy do dyspozycji w kazdej chwili. Najlepiej wczesniej przez pare godzin je rozmrozic i pozniej smazyc. W smaku niczym sie nie roznia od tych smazonych bezposrednio po przygotowaniu." Moje wyszło jak widać poniżej, więcej zdjęć z poszczególnych etapów produkcji jest na blogu autorki [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_smile.gif[/IMG] [IMG]http://fotoforum.gazeta.pl/photo/1/rb/ta/32q3/3Oi213DfQ5aJcVQh7X.jpg[/IMG] [/QUOTE]
Wprowadź cytat...
Weryfikacja
Odpowiedz
Strona główna
Fora
Przepisy
Kuchnie świata
Kuchnia wloska
Frittatine di pasta, czyli smażona przekąska z makaronu
Top
Bottom