Strona główna
Fora
Nowe posty
Przeszukaj fora
Co nowego?
Nowe posty
Nowe komentarze profilowe
Ostatnia aktywność
Użytkownicy
Zarejestrowani użytkownicy
Aktualnie online
Nowe komentarze do profilów
Szukaj komentarzy do profilów
Logowanie
Rejestracja
Szukaj
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Nowe posty
Przeszukaj fora
Menu
Aplikacja forum
Instaluj
Odpowiedź w wątku
Strona główna
Fora
Przepisy
Słodkości
Desery
Gofry liońskie
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo.
Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z
alternatywnej przeglądarki
.
Wiadomość
<blockquote data-quote="olasz" data-source="post: 936197" data-attributes="member: 6533"><p>[ATTACH=full]48764[/ATTACH]</p><p></p><p>75 g masła </p><p>250 g mąki (niecałe 0,5 l)</p><p>25 g cukru</p><p>szczypta soli </p><p>3 jajka </p><p>400 ml mleka </p><p>30 g masła do natłuszczania formy + ew. ekstrakt wanilii/skórka otarta z pomarańczy</p><p></p><p> </p><p></p><p> Stopić masło i odstawić do przestudzenia.</p><p></p><p> Mąkę wsypać do miski, zrobić wgłębienie na środku, wsypać w nie prawie cały cukier (odrobinę zachować do ubicia z białkami), sól, przestudzone stopione masło, żółtka jaj. Stopniowo dolewać mleko i ubijać ciasto rózgą, aż ciasto będzie gładkie, bez grudek, i zużyjemy całe mleko.</p><p></p><p> Miskę przykryć talerzem i odstawić na 30 minut.</p><p></p><p> Po upływie tego czasu włączyć gofrownicę, żeby miała czas porządnie się rozgrzać. Białka ubijać aż zbieleją, dodać resztę cukru i ubijać aż będą &quot;w miarę sztywne&quot;. Delikatnie wmieszać je w ciasto. Najczęściej do miski z ciastem dodaję najpierw 1/3 ubitych białek, mieszam, dodaję kolejną 1/3, mieszam, dodaję i mieszam ostatnią porcję - cały ambaras po to, żeby najpierw delikatnie rozluźnić ciasto i mieć pewność, że choć ostatnia 1/3 zachowa maksymalną ilość powietrza wtłoczonego podczas ubijania.</p><p></p><p> Rozgrzane płyty gofrownicy natłuścić odrobiną masła, wylać porcję ciasta (jej wielkość trzeba sobie wypracować, bo zależy od wielkości gofrownicy), zamknąć gofrownicę i smażyć. Czas smażenia też może być różny, bo zależy od tego, czy chce się mieć wafle chrupiące, czy raczej lekko miękkie w środku, od mocy urządzenia a nawet zawartości cukru w cukrze, serio <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_smile.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /></p><p></p><p> Wafle studzi się na kratce kuchennej lub w stojaku do tostów, muszą mieć szansę odparować, żeby nie stały się gumowate.</p></blockquote><p></p>
[QUOTE="olasz, post: 936197, member: 6533"] [ATTACH=full]48764[/ATTACH] 75 g masła 250 g mąki (niecałe 0,5 l) 25 g cukru szczypta soli 3 jajka 400 ml mleka 30 g masła do natłuszczania formy + ew. ekstrakt wanilii/skórka otarta z pomarańczy Stopić masło i odstawić do przestudzenia. Mąkę wsypać do miski, zrobić wgłębienie na środku, wsypać w nie prawie cały cukier (odrobinę zachować do ubicia z białkami), sól, przestudzone stopione masło, żółtka jaj. Stopniowo dolewać mleko i ubijać ciasto rózgą, aż ciasto będzie gładkie, bez grudek, i zużyjemy całe mleko. Miskę przykryć talerzem i odstawić na 30 minut. Po upływie tego czasu włączyć gofrownicę, żeby miała czas porządnie się rozgrzać. Białka ubijać aż zbieleją, dodać resztę cukru i ubijać aż będą "w miarę sztywne". Delikatnie wmieszać je w ciasto. Najczęściej do miski z ciastem dodaję najpierw 1/3 ubitych białek, mieszam, dodaję kolejną 1/3, mieszam, dodaję i mieszam ostatnią porcję - cały ambaras po to, żeby najpierw delikatnie rozluźnić ciasto i mieć pewność, że choć ostatnia 1/3 zachowa maksymalną ilość powietrza wtłoczonego podczas ubijania. Rozgrzane płyty gofrownicy natłuścić odrobiną masła, wylać porcję ciasta (jej wielkość trzeba sobie wypracować, bo zależy od wielkości gofrownicy), zamknąć gofrownicę i smażyć. Czas smażenia też może być różny, bo zależy od tego, czy chce się mieć wafle chrupiące, czy raczej lekko miękkie w środku, od mocy urządzenia a nawet zawartości cukru w cukrze, serio [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_smile.gif[/IMG] Wafle studzi się na kratce kuchennej lub w stojaku do tostów, muszą mieć szansę odparować, żeby nie stały się gumowate. [/QUOTE]
Wprowadź cytat...
Weryfikacja
Odpowiedz
Strona główna
Fora
Przepisy
Słodkości
Desery
Gofry liońskie
Top
Bottom