Strona główna
Fora
Nowe posty
Przeszukaj fora
Co nowego?
Nowe posty
Nowe komentarze profilowe
Ostatnia aktywność
Użytkownicy
Zarejestrowani użytkownicy
Aktualnie online
Nowe komentarze do profilów
Szukaj komentarzy do profilów
Logowanie
Rejestracja
Szukaj
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Nowe posty
Przeszukaj fora
Menu
Aplikacja forum
Instaluj
Odpowiedź w wątku
Strona główna
Fora
Przepisy
Mięsa i wędliny
Golonka w piwie i miodzie
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo.
Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z
alternatywnej przeglądarki
.
Wiadomość
<blockquote data-quote="Cinka" data-source="post: 1562294" data-attributes="member: 1716"><p>Golonki - ilość w zależności od potrzeb</p><p>Ja ostatnio użyłam 1 golonki szerokiej - z wyższej części nogi, jednej z niższej, czyli mniejszej i jednej mniejszej ale bez kości - i taką następnym razem po prostu zwiążę tak jakby była z kością, bo mięso gotowane i pieczone w otoczce tłuszczu i skóry jest o caaaałe niebo lepsze, delikatniejsze, bardziej soczyste, miękkie.</p><p>1 butelka piwa ciemnego Karmi bądź innego ciemnego (może być i jasne, ale mnie odrzuca zapach piwa jasnego)</p><p>miód naturalny - kilka łyżek</p><p>sól</p><p>pieprz czarny mielony</p><p>czosnek </p><p>musztarda np sarepska, w przepisach często występuje francuska z ziarnami (nie miałam)</p><p>ziele angielskie</p><p>pieprz czarny w ziarnach</p><p>liście laurowe</p><p>sos sojowy/worcestershire</p><p>chili</p><p>papryka słodka</p><p></p><p>1 dnia</p><p>Golonki ogolić maszynką jednorazową lub opalić z ewentualnych włosków, umyć dokładnie, osuszyć.</p><p>Z 1/4 butelki piwa, 2-3 łyżek miodu, łyżki musztardy, 3-4 ząbków utartego czosnku, sosu worcester/sojowego, soli i pieprzu mielonego przygotować marynatę - czyli połączyć wszystko razem.</p><p>Golonki natrzeć marynatą z każdej strony, przykryć szczelnie i wstawić do lodówki na kilka godzin - np na noc.</p><p>2 dnia</p><p>Przygotować większy gar, włożyć golonki wraz z marynatą, wlać większą część piwa (zostawić ok 1/4 butelki) dodać 2-3 liście laurowe, ziele ang. pieprz w ziarnach, kilka pokrojonych ząków czosnku, dopełnić wodą na tyle by zakryła powierzchnię miesa i zagotować. Spróbować wywar - ma być zdecydowanie wyraźny w smaku ( bo z nijakiego wywaru wyjdzie nam nijakie mięso) dość słony, lekko słodkawy, aromatyczny, lekko pikantny. Można dodać warzywa jak do rosołu, można wspomóc się kostką rosołową - jak kto woli. </p><p>Zmniejszyć ogień na minimalny i wolniutko, pod przykryciem gotować golonki do zupełnej miękkości - tj aż widelec wejdzie w skórkę jak w miękkie masło. U mnie trwało to ok 3 godzin. Wyłączyć i: </p><p></p><p>- jeśli golonki mają być spożywane tego samego dnia - lekko przestudzamy, wyjmujemy je ostrożnie z wody najlepiej jakimś podbierakiem, łyżką z dziurkami czy łopatką, nacinamy skórki w kratkę/paski, pokrywamy dokładnie całość bejcą i pieczemy (w 200 stopniach) do zrumienienia skórek, pilnując! (miód sprawia że bardzo łatwo się rumienią, i mogą się przypalić na czarno, a to popsuje zapach i smak!) i polewając je 2 - 3 razy podczas pieczenia płynem z dna naczynia.</p><p></p><p>- jeśli golonki mają być &quot;na jutro&quot; studzimy je, pokrywamy bejcą i chowamy do lodówki </p><p></p><p>3 dnia</p><p>wstawiamy golonki w naczyniu do pieczenia do piekarnika, jak tylko bejca się upłynni (bo w lodówce stężeje w galaretkę) polewamy nią mięso dokładnie, powtarzamy w trakcie pieczenia kilka razy.</p><p>Piecze się ok 30 min. na koniec wyjąć z pieca i przykryć na kilka minut żeby odpoczęła.</p><p></p><p><strong>Bejca miodowo - piwna</strong></p><p>reszta piwa Karmi - 1/4 butelki</p><p>3-4 łyżki miodu</p><p>chochelka wywaru spod golonek</p><p>ew. sól i pieprz do smaku</p><p>szczypta chilli</p><p>łyżeczka słodkiej papryki</p><p>łyżka sosu sojowego, lub worcesteshire</p><p>wszystko razem wymieszać i dokładnie pokryć ugotowane golonki. No i piec jak wyżej.</p><p></p><p></p><p>Podajemy z zasmażaną kapustą, ćwikłą z chrzanem, chrzanem, musztardą lub ogórkami kiszonymi/marynowanymi. Do tego oczywiście piwo <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_wink.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /></p><p></p><p>Szkoda że nie zrobiłam zdjęcia... następnym razem to nadrobię <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_mrgreen.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /></p></blockquote><p></p>
[QUOTE="Cinka, post: 1562294, member: 1716"] Golonki - ilość w zależności od potrzeb Ja ostatnio użyłam 1 golonki szerokiej - z wyższej części nogi, jednej z niższej, czyli mniejszej i jednej mniejszej ale bez kości - i taką następnym razem po prostu zwiążę tak jakby była z kością, bo mięso gotowane i pieczone w otoczce tłuszczu i skóry jest o caaaałe niebo lepsze, delikatniejsze, bardziej soczyste, miękkie. 1 butelka piwa ciemnego Karmi bądź innego ciemnego (może być i jasne, ale mnie odrzuca zapach piwa jasnego) miód naturalny - kilka łyżek sól pieprz czarny mielony czosnek musztarda np sarepska, w przepisach często występuje francuska z ziarnami (nie miałam) ziele angielskie pieprz czarny w ziarnach liście laurowe sos sojowy/worcestershire chili papryka słodka 1 dnia Golonki ogolić maszynką jednorazową lub opalić z ewentualnych włosków, umyć dokładnie, osuszyć. Z 1/4 butelki piwa, 2-3 łyżek miodu, łyżki musztardy, 3-4 ząbków utartego czosnku, sosu worcester/sojowego, soli i pieprzu mielonego przygotować marynatę - czyli połączyć wszystko razem. Golonki natrzeć marynatą z każdej strony, przykryć szczelnie i wstawić do lodówki na kilka godzin - np na noc. 2 dnia Przygotować większy gar, włożyć golonki wraz z marynatą, wlać większą część piwa (zostawić ok 1/4 butelki) dodać 2-3 liście laurowe, ziele ang. pieprz w ziarnach, kilka pokrojonych ząków czosnku, dopełnić wodą na tyle by zakryła powierzchnię miesa i zagotować. Spróbować wywar - ma być zdecydowanie wyraźny w smaku ( bo z nijakiego wywaru wyjdzie nam nijakie mięso) dość słony, lekko słodkawy, aromatyczny, lekko pikantny. Można dodać warzywa jak do rosołu, można wspomóc się kostką rosołową - jak kto woli. Zmniejszyć ogień na minimalny i wolniutko, pod przykryciem gotować golonki do zupełnej miękkości - tj aż widelec wejdzie w skórkę jak w miękkie masło. U mnie trwało to ok 3 godzin. Wyłączyć i: - jeśli golonki mają być spożywane tego samego dnia - lekko przestudzamy, wyjmujemy je ostrożnie z wody najlepiej jakimś podbierakiem, łyżką z dziurkami czy łopatką, nacinamy skórki w kratkę/paski, pokrywamy dokładnie całość bejcą i pieczemy (w 200 stopniach) do zrumienienia skórek, pilnując! (miód sprawia że bardzo łatwo się rumienią, i mogą się przypalić na czarno, a to popsuje zapach i smak!) i polewając je 2 - 3 razy podczas pieczenia płynem z dna naczynia. - jeśli golonki mają być "na jutro" studzimy je, pokrywamy bejcą i chowamy do lodówki 3 dnia wstawiamy golonki w naczyniu do pieczenia do piekarnika, jak tylko bejca się upłynni (bo w lodówce stężeje w galaretkę) polewamy nią mięso dokładnie, powtarzamy w trakcie pieczenia kilka razy. Piecze się ok 30 min. na koniec wyjąć z pieca i przykryć na kilka minut żeby odpoczęła. [B]Bejca miodowo - piwna[/B] reszta piwa Karmi - 1/4 butelki 3-4 łyżki miodu chochelka wywaru spod golonek ew. sól i pieprz do smaku szczypta chilli łyżeczka słodkiej papryki łyżka sosu sojowego, lub worcesteshire wszystko razem wymieszać i dokładnie pokryć ugotowane golonki. No i piec jak wyżej. Podajemy z zasmażaną kapustą, ćwikłą z chrzanem, chrzanem, musztardą lub ogórkami kiszonymi/marynowanymi. Do tego oczywiście piwo [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_wink.gif[/IMG] Szkoda że nie zrobiłam zdjęcia... następnym razem to nadrobię [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_mrgreen.gif[/IMG] [/QUOTE]
Wprowadź cytat...
Weryfikacja
Odpowiedz
Strona główna
Fora
Przepisy
Mięsa i wędliny
Golonka w piwie i miodzie
Top
Bottom