Strona główna
Fora
Nowe posty
Przeszukaj fora
Co nowego?
Nowe posty
Nowe komentarze profilowe
Ostatnia aktywność
Użytkownicy
Zarejestrowani użytkownicy
Aktualnie online
Nowe komentarze do profilów
Szukaj komentarzy do profilów
Logowanie
Rejestracja
Szukaj
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Nowe posty
Przeszukaj fora
Menu
Aplikacja forum
Instaluj
Odpowiedź w wątku
Strona główna
Fora
Przepisy
Płynąco
Zupy
Grochówka na żeberkach
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo.
Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z
alternatywnej przeglądarki
.
Wiadomość
<blockquote data-quote="seniorka" data-source="post: 1505402" data-attributes="member: 10341"><p>Przepis na nią odkryłam w &quot;Moim gotowaniu&quot;. Więc poranne zakupy rozpoczęły się szukaniem potrzebnych mi składników. Na obiad zapowiedział się mój kuzyn, ucieszony takim menu. Na deser (a może drugie danie), postanowiłam zrobić niespodziankę - Wam ją zdradzę.</p><p></p><p> <strong>Składniki na grochówkę</strong></p><p> <strong></strong>- 30 dkg wędzonych żeberek</p><p> - 1/2 porcji włoszczyzny (mrożona się do tego nie nadaje)</p><p> - liść laurowy</p><p> - szklanka suchego łamanego grochu (konia z rzędem temu, kto kupi go za pierwszym podejściem)</p><p> - 4 ziemniaki</p><p> - kawałek wędzonego boczku (miałam 10 -15 dkg)</p><p> - 3 ząbki czosnku</p><p> - łyżka masła</p><p> - łyżka mąki na zasmażkę)</p><p> - sól i pieprz</p><p> - majeranek</p><p> </p><p> Żeberka, obraną i pokrojoną włoszczyznę oraz liść laurowy zalewamy 2 litrami wody, doprowadzany do wrzenia, po czym zmniejszamy ogień i gotujemy powoli 1 godzinę: na początku szumujemy. Wywar przecedzamy, wrzucamy łamany groch i gotujemy około 50 minut. Na 10 - 15 minut przed końcem gotowania wkładamy obrane, pokrojone w kostkę ziemniaki oraz paski boczku (kto chce - bez skórki) obrumienione na chrupiąco na patelni. Dodajemy przeciśnięty przez praskę czosnek, zostawiamy na minimalnym ogniu. </p><p> Z masła i mąki robimy jasną zasmażkę , dolewamy kilka łyżek zupy, mieszamy gładki sos i wlewamy do zupy. Przyprawiamy solą, sporą ilością pieprzu i naprawdę dużą ilością roztartego w dłoniach majeranku. </p><p> </p><p> <em>Wszyscy chyba znamy niesamowity smak i aromat wojskowej grochówki gotowanej na festynach w kuchniach polowych. To zasługa .....szyszek sosnowych, czasami też igieł - świeżych i pełnych żywicy, które po wygotowaniu w zupie oddają jej dymne nuty.</em></p><p><em></em></p><p><em>Przepis na deser jutro.</em></p><p><em></em></p></blockquote><p></p>
[QUOTE="seniorka, post: 1505402, member: 10341"] Przepis na nią odkryłam w "Moim gotowaniu". Więc poranne zakupy rozpoczęły się szukaniem potrzebnych mi składników. Na obiad zapowiedział się mój kuzyn, ucieszony takim menu. Na deser (a może drugie danie), postanowiłam zrobić niespodziankę - Wam ją zdradzę. [B]Składniki na grochówkę [/B]- 30 dkg wędzonych żeberek - 1/2 porcji włoszczyzny (mrożona się do tego nie nadaje) - liść laurowy - szklanka suchego łamanego grochu (konia z rzędem temu, kto kupi go za pierwszym podejściem) - 4 ziemniaki - kawałek wędzonego boczku (miałam 10 -15 dkg) - 3 ząbki czosnku - łyżka masła - łyżka mąki na zasmażkę) - sól i pieprz - majeranek Żeberka, obraną i pokrojoną włoszczyznę oraz liść laurowy zalewamy 2 litrami wody, doprowadzany do wrzenia, po czym zmniejszamy ogień i gotujemy powoli 1 godzinę: na początku szumujemy. Wywar przecedzamy, wrzucamy łamany groch i gotujemy około 50 minut. Na 10 - 15 minut przed końcem gotowania wkładamy obrane, pokrojone w kostkę ziemniaki oraz paski boczku (kto chce - bez skórki) obrumienione na chrupiąco na patelni. Dodajemy przeciśnięty przez praskę czosnek, zostawiamy na minimalnym ogniu. Z masła i mąki robimy jasną zasmażkę , dolewamy kilka łyżek zupy, mieszamy gładki sos i wlewamy do zupy. Przyprawiamy solą, sporą ilością pieprzu i naprawdę dużą ilością roztartego w dłoniach majeranku. [I]Wszyscy chyba znamy niesamowity smak i aromat wojskowej grochówki gotowanej na festynach w kuchniach polowych. To zasługa .....szyszek sosnowych, czasami też igieł - świeżych i pełnych żywicy, które po wygotowaniu w zupie oddają jej dymne nuty. Przepis na deser jutro. [/I] [/QUOTE]
Wprowadź cytat...
Weryfikacja
Odpowiedz
Strona główna
Fora
Przepisy
Płynąco
Zupy
Grochówka na żeberkach
Top
Bottom