Strona główna
Fora
Nowe posty
Przeszukaj fora
Co nowego?
Nowe posty
Nowe komentarze profilowe
Ostatnia aktywność
Użytkownicy
Zarejestrowani użytkownicy
Aktualnie online
Nowe komentarze do profilów
Szukaj komentarzy do profilów
Logowanie
Rejestracja
Szukaj
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Nowe posty
Przeszukaj fora
Menu
Aplikacja forum
Instaluj
Odpowiedź w wątku
Strona główna
Fora
Przepisy
Płynąco
Zupy
Grochówka "na wielkie mrozy"
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo.
Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z
alternatywnej przeglądarki
.
Wiadomość
<blockquote data-quote="seniorka" data-source="post: 927496" data-attributes="member: 10341"><p>Jest to zupa wysokokaloryczna, sycąca i rozgrzewająca, a przy tym bardzo smaczna. A jeśli podamy do niej osobno okraszone ziemniaki z wody, może stanowić skromny posiłek. Przepis zaczerpnęłam z miesięcznika Ty i Ja i gotowałam tę zupę z powodzeniem przez długie lata (w mrozy).</p><p><strong>Składniki</strong></p><p><strong></strong>1/2 kg łuskanego grochu</p><p>1 1/2 litra wody</p><p>włoszczyzna</p><p>1 spora cebula</p><p>4 dkg tłuszczu (olej lub smalec)</p><p>trochę przyprawy Maggi (ja opuszczam, ale może ktoś lubi)</p><p>20 dkg kiełbasy bez skórki (jaką kto lubi)</p><p>3 kromki chleba</p><p>zmiażdżony ząbek czosnku (dla amatorów)</p><p></p><p>Groch przebieramy, usuwając zanieczyszczenia oraz spłukujemy pod bieżącą wodą. Następnie zalewamy na noc 1 1/2 litra wody. Nazajutrz groch gotujemy wolno w wodzie, w której się moczył. Po godzinie gotowania dodajemy drobno pokrojoną włoszczyznę oraz cebulę, drobno pokrojoną i przyrumienioną w oleju lub smalcu. Gdy po 2 - 3 godzinach gotowania groch już jest miękki, zupę przecieramy przez druciane sitko i - jeśli trzeba - dodajemy nieco wrzącej wody. Zupę solimy do smaku, dodając ewentualnie nieco maggi i wkładamy do niej pokrojoną na plasterki kiełbasę obraną ze skórki. Kromki chleba kroimy w kostkę i przyrumieniamy na suchej patelni.Grzankami tymi posypujemy zupę rozlaną do talerzy. Zupa znacznie zyska na aromacie i smaku, jeśli talerze przed nalaniem zupy, lekko natrzemy zmiażdżonym ząbkiem czosnku.</p></blockquote><p></p>
[QUOTE="seniorka, post: 927496, member: 10341"] Jest to zupa wysokokaloryczna, sycąca i rozgrzewająca, a przy tym bardzo smaczna. A jeśli podamy do niej osobno okraszone ziemniaki z wody, może stanowić skromny posiłek. Przepis zaczerpnęłam z miesięcznika Ty i Ja i gotowałam tę zupę z powodzeniem przez długie lata (w mrozy). [B]Składniki [/B]1/2 kg łuskanego grochu 1 1/2 litra wody włoszczyzna 1 spora cebula 4 dkg tłuszczu (olej lub smalec) trochę przyprawy Maggi (ja opuszczam, ale może ktoś lubi) 20 dkg kiełbasy bez skórki (jaką kto lubi) 3 kromki chleba zmiażdżony ząbek czosnku (dla amatorów) Groch przebieramy, usuwając zanieczyszczenia oraz spłukujemy pod bieżącą wodą. Następnie zalewamy na noc 1 1/2 litra wody. Nazajutrz groch gotujemy wolno w wodzie, w której się moczył. Po godzinie gotowania dodajemy drobno pokrojoną włoszczyznę oraz cebulę, drobno pokrojoną i przyrumienioną w oleju lub smalcu. Gdy po 2 - 3 godzinach gotowania groch już jest miękki, zupę przecieramy przez druciane sitko i - jeśli trzeba - dodajemy nieco wrzącej wody. Zupę solimy do smaku, dodając ewentualnie nieco maggi i wkładamy do niej pokrojoną na plasterki kiełbasę obraną ze skórki. Kromki chleba kroimy w kostkę i przyrumieniamy na suchej patelni.Grzankami tymi posypujemy zupę rozlaną do talerzy. Zupa znacznie zyska na aromacie i smaku, jeśli talerze przed nalaniem zupy, lekko natrzemy zmiażdżonym ząbkiem czosnku. [/QUOTE]
Wprowadź cytat...
Weryfikacja
Odpowiedz
Strona główna
Fora
Przepisy
Płynąco
Zupy
Grochówka "na wielkie mrozy"
Top
Bottom