Strona główna
Fora
Nowe posty
Przeszukaj fora
Co nowego?
Nowe posty
Nowe komentarze profilowe
Ostatnia aktywność
Użytkownicy
Zarejestrowani użytkownicy
Aktualnie online
Nowe komentarze do profilów
Szukaj komentarzy do profilów
Logowanie
Rejestracja
Szukaj
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Nowe posty
Przeszukaj fora
Menu
Aplikacja forum
Instaluj
Odpowiedź w wątku
Strona główna
Fora
Przepisy
Kuchnie świata
Kuchnia francuska
Ile Flottante - Pływająca wyspa
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo.
Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z
alternatywnej przeglądarki
.
Wiadomość
<blockquote data-quote="aaricia" data-source="post: 1088795" data-attributes="member: 2095"><p>Vana, powiem Ci, że mój wybredny mężunio, który niejeden deser spałaszował we francuskiej knajpce był,o dziwo! - oczarowany <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_smile.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /> Nie spodziewałam się tego, raczej krytyki w stylu: to zupełnie inaczej powinno smakowa, ale wydziwiasz kobito itp.<img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_smile.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /></p><p></p><p>Yrso, jeśli chodzi o podanie to różne źródła podają, że można i na ciepło (od razu po przygotowaniu) i na zimno, choć tak sobie wnioskuję, że chyba wersja na zimno jest popularniejsza i bardziej &quot;tradycyjna&quot;. Ta na ciepło to bliższa pewnie Zupie Nic.</p><p>W książce pani M. pisze, że jej Mama robiła ten deser dzień wcześniej, wieczorem, wlewała creme anglaise do miseczek w których miał być podany deser i wkładała do lodówki a ugotowane i odsączone bezy przykrywała i też chowała na noc w lodówce.</p></blockquote><p></p>
[QUOTE="aaricia, post: 1088795, member: 2095"] Vana, powiem Ci, że mój wybredny mężunio, który niejeden deser spałaszował we francuskiej knajpce był,o dziwo! - oczarowany [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_smile.gif[/IMG] Nie spodziewałam się tego, raczej krytyki w stylu: to zupełnie inaczej powinno smakowa, ale wydziwiasz kobito itp.[IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_smile.gif[/IMG] Yrso, jeśli chodzi o podanie to różne źródła podają, że można i na ciepło (od razu po przygotowaniu) i na zimno, choć tak sobie wnioskuję, że chyba wersja na zimno jest popularniejsza i bardziej "tradycyjna". Ta na ciepło to bliższa pewnie Zupie Nic. W książce pani M. pisze, że jej Mama robiła ten deser dzień wcześniej, wieczorem, wlewała creme anglaise do miseczek w których miał być podany deser i wkładała do lodówki a ugotowane i odsączone bezy przykrywała i też chowała na noc w lodówce. [/QUOTE]
Wprowadź cytat...
Weryfikacja
Odpowiedz
Strona główna
Fora
Przepisy
Kuchnie świata
Kuchnia francuska
Ile Flottante - Pływająca wyspa
Top
Bottom