Strona główna
Fora
Nowe posty
Przeszukaj fora
Co nowego?
Nowe posty
Nowe komentarze profilowe
Ostatnia aktywność
Użytkownicy
Zarejestrowani użytkownicy
Aktualnie online
Nowe komentarze do profilów
Szukaj komentarzy do profilów
Logowanie
Rejestracja
Szukaj
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Nowe posty
Przeszukaj fora
Menu
Aplikacja forum
Instaluj
Odpowiedź w wątku
Strona główna
Fora
Przepisy
Płynąco
Zupy
IP zupa z pora
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo.
Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z
alternatywnej przeglądarki
.
Wiadomość
<blockquote data-quote="kermidt" data-source="post: 1673642" data-attributes="member: 59"><p>W zielonych częściach przeszkadza ich łykowatosc, ale to dotyczy głównie zewnętrznych, starych, ciemnozielonych liści. Te w środku są jasnozielone, piękny kolor zresztą, intensywnie żywy, i są świetne właśnie na surówkę. A zewnętrzne kroję w poprzek jak szczypior, dymke znaczy. Jak włókno ma do pół cm długości to się go nie wyczuwa nawet jakby się nie rozpadało. </p><p></p><p>Następnym razem jak kupię pęk w sezonie zbiorów przygotuję do spożycia i zrobię zdjęcie. Nie wyobrażam sobie takiej ilości warzyw wyrzucić.</p><p></p><p>Koleżanka nie wiem jak swoją zupe robiła, ale pory, całe jak lecą miała zblendowane a ziemniaki i marchewkę w kostkę. </p><p>Do tego koniecznie dawała plastry dobrej kiełbasy. </p><p>Ja myślę, że różnicy w smaku jak się robi krem z pora w ogóle nie ma, tylko kolor.</p></blockquote><p></p>
[QUOTE="kermidt, post: 1673642, member: 59"] W zielonych częściach przeszkadza ich łykowatosc, ale to dotyczy głównie zewnętrznych, starych, ciemnozielonych liści. Te w środku są jasnozielone, piękny kolor zresztą, intensywnie żywy, i są świetne właśnie na surówkę. A zewnętrzne kroję w poprzek jak szczypior, dymke znaczy. Jak włókno ma do pół cm długości to się go nie wyczuwa nawet jakby się nie rozpadało. Następnym razem jak kupię pęk w sezonie zbiorów przygotuję do spożycia i zrobię zdjęcie. Nie wyobrażam sobie takiej ilości warzyw wyrzucić. Koleżanka nie wiem jak swoją zupe robiła, ale pory, całe jak lecą miała zblendowane a ziemniaki i marchewkę w kostkę. Do tego koniecznie dawała plastry dobrej kiełbasy. Ja myślę, że różnicy w smaku jak się robi krem z pora w ogóle nie ma, tylko kolor. [/QUOTE]
Wprowadź cytat...
Weryfikacja
Odpowiedz
Strona główna
Fora
Przepisy
Płynąco
Zupy
IP zupa z pora
Top
Bottom