Strona główna
Fora
Nowe posty
Przeszukaj fora
Co nowego?
Nowe posty
Nowe komentarze profilowe
Ostatnia aktywność
Użytkownicy
Zarejestrowani użytkownicy
Aktualnie online
Nowe komentarze do profilów
Szukaj komentarzy do profilów
Logowanie
Rejestracja
Szukaj
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Nowe posty
Przeszukaj fora
Menu
Aplikacja forum
Instaluj
Odpowiedź w wątku
Strona główna
Fora
Przepisy
Płynąco
Zupy
IP zupa z pora
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo.
Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z
alternatywnej przeglądarki
.
Wiadomość
<blockquote data-quote="kermidt" data-source="post: 1673699" data-attributes="member: 59"><p>Buko racja. Właśnie złapałam pęk w ofercie, bo została mi ostatnia, nie za wielka porcja. Teraz bez szaleństw czyli tylko do rosolow i zup powinnam doczekać nowych zbiorów. </p><p>Nie wiem jak w Polsce, ale te pory u jas taaaaakie gigantyczne. Szczególnie w sezonie. </p><p></p><p>Duńska fajna. Tylko ja wędlin nie dotykam. </p><p>Sok z ogórka jest doskonały do zupy, którą trzeba dosolic. Czy w szewczusze nie ma soku z ogórków? </p><p>Łychę ulubioną mam raczej niewielką. Nigdy nie pamiętam pojemności, choć ma wytloczona na uchwycie. Coś jak zagłębie na małą muffinke. </p><p>Taka ilość soku w mojej ilości zupy nie zmieni szczególnie smaku, za to sprawi, że warzywa nie będą się bardziej rozgotowywac. Wolę stanowczo od zakwaszania cytryną. Pomidorów też nie dotykam...</p><p></p><p>A pamiętam jak mój świętej pamięci kolega dodawał do potrawy ogórki pokrojone w kostke. </p><p>Nie pamiętam czy to było coś jak fasolka po bretońsku, czy może flaki z fasolą, Francuzi tak jedzą, ale on ogóreczka ciach, wzdłuż na 4, czop czop w kostkę i do gara!</p><p>Wcale to potrawie nie szkodzi. Coś jak forszmak. Dodaje tylko intensywnego smaku.</p></blockquote><p></p>
[QUOTE="kermidt, post: 1673699, member: 59"] Buko racja. Właśnie złapałam pęk w ofercie, bo została mi ostatnia, nie za wielka porcja. Teraz bez szaleństw czyli tylko do rosolow i zup powinnam doczekać nowych zbiorów. Nie wiem jak w Polsce, ale te pory u jas taaaaakie gigantyczne. Szczególnie w sezonie. Duńska fajna. Tylko ja wędlin nie dotykam. Sok z ogórka jest doskonały do zupy, którą trzeba dosolic. Czy w szewczusze nie ma soku z ogórków? Łychę ulubioną mam raczej niewielką. Nigdy nie pamiętam pojemności, choć ma wytloczona na uchwycie. Coś jak zagłębie na małą muffinke. Taka ilość soku w mojej ilości zupy nie zmieni szczególnie smaku, za to sprawi, że warzywa nie będą się bardziej rozgotowywac. Wolę stanowczo od zakwaszania cytryną. Pomidorów też nie dotykam... A pamiętam jak mój świętej pamięci kolega dodawał do potrawy ogórki pokrojone w kostke. Nie pamiętam czy to było coś jak fasolka po bretońsku, czy może flaki z fasolą, Francuzi tak jedzą, ale on ogóreczka ciach, wzdłuż na 4, czop czop w kostkę i do gara! Wcale to potrawie nie szkodzi. Coś jak forszmak. Dodaje tylko intensywnego smaku. [/QUOTE]
Wprowadź cytat...
Weryfikacja
Odpowiedz
Strona główna
Fora
Przepisy
Płynąco
Zupy
IP zupa z pora
Top
Bottom