Jogurtowa pianka straciatella z musem truskawkowym

[.agatka.]

Deser można przygotować w jednej tortownicy (22 cm średnicy) lub, tak jak ja, w pucharkach.

Deser straciatella (8 porcji)

Spód
* 150g maślanych herbatników
* 60g masła

Herbatniki drobno pokruszyć (w malakserze lub wałkiem), masło roztopić. Wymieszać składniki w misce, wyłożyć na dno pucharków lub szklaneczek, lekko dociskając.

Masa straciatella
* 20g żelatyny w proszku
* 50ml mleka
* 400g dowolnego kremowego serka śmietankowego
* 500g jogurtu naturalnego
* 5-6 łyżek cukru pudru
* ziarenka z jednej laski wanilii
* 70g czekolady, posiekanej

Żelatynę rozpuścić w gorącym mleku, odstawić do ostygnięcia.
Serek, jogurt, cukier i wanilię włożyć do miski, ubijać mikserem (ok. 5 minut) lub trzepaczką rózgą (ok. 10-15 minut), aż masa będzie lekka i bardzo puszysta. Dodać żelatynę i dokładnie połączyć. Wsypać czekoladę i wymieszać. Wlać do pucharków z warstwą ciasteczkową, wstawić do lodówki na ok. 1-2 godziny do zastygnięcia.

Mus truskawkowy
* 10g żelatyny w proszku
* 50ml gorącej wody
* 500g truskawek
* sok z połowy cytryny
* 2 łyżki cukru

Żelatynę rozpuścić w wodzie. Truskawki z cukrem zmiksować blenderem na mus, wlać do rondelka, dodać sok z cytryny i żelatynę i podgrzewać ok. 3-4 minuty ciągle miksując blenderem. Nie dopuścić do zagotowania. Wystudzić, wylać na zastygniętą masę serową.
Wstawić do lodówki do zastygnięcia.

 

[karibe]

Mniam, ale smakowity deser

 

[anusia1992]

pewnie to idiotyczne pytanie, ale ten serek śmietankowy do masy straciatella, to jaki ma być? chodzi o taki homogenizowany? tylko z nich tak to są waniliowe...
bo zdjęcia wyglądają strasznie apetycznie i chciałam zrobić coś takiego na urodzinki

 

[.agatka.]

index.php?act=findpost&pid=868766pewnie to idiotyczne pytanie, ale ten serek śmietankowy do masy straciatella, to jaki ma być? chodzi o taki homogenizowany? tylko z nich tak to są waniliowe...
bo zdjęcia wyglądają strasznie apetycznie i chciałam zrobić coś takiego na urodzinki

Wcale nie idiotyczne, mogłam lepiej opisać.

Może być homogenizowany, waniliowy lub naturalny. Dosmaczysz sobie na swój smak.

Można albo w pucharkach albo w tortownicy. Jeśli w tortownicy to wykładasz dno pokruszonymi herbatnikami z masłem, ugniatasz porządnie i na to masa

Smacznego.

 

[anusia1992]

bardzo dziękuję za szybciutką odpowiedź. Nie zdążyłam odpisać wczoraj, bo tata zmusił mnie do wyłączenia komputera, chwilkę po tym jak go włączyłam, z powodu burzy. Deserek będę tworzyć w piątek, dam znać jak wyjdzie

 

[anusia1992]

a zaczęłam sie jeszcze zastanawiać, czy ten mus można by było zrobić nie z truskawek, a np z nektarynek albo jagód?

 

[.agatka.]

index.php?act=findpost&pid=869199a zaczęłam sie jeszcze zastanawiać, czy ten mus można by było zrobić nie z truskawek, a np z nektarynek albo jagód?

Oczywiście, że można. Z jagód nawet wskazane, ja będę robić i to nieraz

Chociaż do tej czekolady w piance truskawki mi pasują najbardziej

 

[anusia1992]

zapomniałam napisać... zdjęcia nie mam, bo także zapomniałam... robiłam w tortownicy, w smaku wyszła bardzo dobre, tylko pierwszego dnia konsystencja była zupełnie ie taka, rozwalała się. następnego było lepiej, choć może do końca to pianka nie była, ale w smaku naprawdę dobra. A mus się udał bez problemu (może dlatego że mama robił) i był pyszny

 

[Elle]

Dawno nikt tu nie zaglądał, a przepis bardzo ciekawy. Może ktoś się skusi, a może to nawet będę ja

Weszłam niedawno w posiadanie blendera ręcznego i wszystko, co zawiera jakikolwiek mus w składzie aż do mnie krzyczy, najchętniej używałabym go cały czas

 

[~~m~~]

Zrobiłam w tortownicy i jestem zachwycona efektem!

Wspaniale lekki deser i idealne połączenie smaków

 

[.agatka.]

BArdzo się cieszę

 

[lambethka]

o to to to to to! ide robic

edit: juz siedzi w lodowce

probowalam wersje dla wegetarian - czyli zamiast zelatyny - 4g Agaru - zobaczymy czy wyszlo bo Agar to skomplikowana machina - przy obnizeniu temperatury szybko sie scina i robia sie grudki. Ah i moja sugstia - dodac wanilie do cieplego mleka - uwolni sie ladny aromat

edit2: hmmm....cos mi Agar jednak nie zadzialal - coz - potwierdzilam tylko regule ze do niegotowanych deserow sie on nie nadaje