Strona główna
Fora
Nowe posty
Przeszukaj fora
Co nowego?
Nowe posty
Nowe komentarze profilowe
Ostatnia aktywność
Użytkownicy
Zarejestrowani użytkownicy
Aktualnie online
Nowe komentarze do profilów
Szukaj komentarzy do profilów
Logowanie
Rejestracja
Szukaj
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Nowe posty
Przeszukaj fora
Menu
Aplikacja forum
Instaluj
Odpowiedź w wątku
Strona główna
Fora
Przepisy
Zdrowe kalorie
Zielono mi
Kandyzowane szalotki z cynamonem
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo.
Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z
alternatywnej przeglądarki
.
Wiadomość
<blockquote data-quote="seniorka" data-source="post: 1491374" data-attributes="member: 10341"><p>Robię je dość często jako dodatek do drobiu lub cielęciny. Przepis pochodzi z czasopisma &quot;Moje gotowanie&quot;. Proporcje obliczone dla 4 osób.</p><p></p><p><strong>Składniki</strong></p><p></p><p>- kostka bulionu drobiowego</p><p></p><p>- 12 dużych szalotek</p><p></p><p>- 6 moreli suszonych</p><p></p><p>- 50 ml oliwy (biorę typowy kieliszek do wódki)</p><p></p><p>- duża szczypta cynamonu (mniej lub więcej do smaku - warto próbować)</p><p></p><p>- pieprz mielony</p><p></p><p>- sól</p><p></p><p>- 2 łyżki miodu</p><p></p><p>- 2 łyżki kolendry (często zastępuję natką pietruszki)</p><p></p><p>Kostkę bulionową rozpuszczamy w 300 ml wrzątku. Szalotki obieramy. Morele przekrawamy wzdłuż na pół. Na patelni podgrzewamy powoli oliwę. Układamy na niej szalotki i polewamy je oliwą. Lekko oprószamy solą, świeżo mielonym pieprzem, dodajemy cynamon i miód. Wlewamy dwie łyżki wazowe bulionu i gotujemy na małym ogniu do chwili, kiedy szalotki staną się miękkie. W połowie gotowania dodajemy morele i posiekaną kolendrę (ja natkę). Szalotki powinny stać się przejrzyste, złociste i scukrzone. </p><p></p><p>edit: musiałam usunąć jeden wpis o cynamonie, bo z rozpędu wpisałam go 2 razy.</p><p></p><p></p><p></p><p></p><p>Skorzystam z okazji i zamieszczę jeszcze jeden przepis, w trochę nietypowej formie. - Innym dodatkiem do mięs, pasztetów lub serów, zwłaszcza pleśniowych, może być konfitura z szalotek lub cebuli. Wystarczy 5 czerwonych cebul lub 12 (najlepiej czerwonych) szalotek. Posiekać jedne lub drugie i dusić na oliwie 15 minut z dodatkiem 3 łyżek brązowego cukru. Dolewamy po pół szklanki wina (biorę białe wytrawne) i wody, dodajemy liść laurowy i gotujemy przez 1 godzinę, aż płyn odparuje. Przyprawiamy do smaku sokiem z cytryny, octem balsamico, solą i pieprzem.</p><p></p><p></p><p></p><p></p><p>-</p></blockquote><p></p>
[QUOTE="seniorka, post: 1491374, member: 10341"] Robię je dość często jako dodatek do drobiu lub cielęciny. Przepis pochodzi z czasopisma "Moje gotowanie". Proporcje obliczone dla 4 osób. [B]Składniki[/B] - kostka bulionu drobiowego - 12 dużych szalotek - 6 moreli suszonych - 50 ml oliwy (biorę typowy kieliszek do wódki) - duża szczypta cynamonu (mniej lub więcej do smaku - warto próbować) - pieprz mielony - sól - 2 łyżki miodu - 2 łyżki kolendry (często zastępuję natką pietruszki) Kostkę bulionową rozpuszczamy w 300 ml wrzątku. Szalotki obieramy. Morele przekrawamy wzdłuż na pół. Na patelni podgrzewamy powoli oliwę. Układamy na niej szalotki i polewamy je oliwą. Lekko oprószamy solą, świeżo mielonym pieprzem, dodajemy cynamon i miód. Wlewamy dwie łyżki wazowe bulionu i gotujemy na małym ogniu do chwili, kiedy szalotki staną się miękkie. W połowie gotowania dodajemy morele i posiekaną kolendrę (ja natkę). Szalotki powinny stać się przejrzyste, złociste i scukrzone. edit: musiałam usunąć jeden wpis o cynamonie, bo z rozpędu wpisałam go 2 razy. Skorzystam z okazji i zamieszczę jeszcze jeden przepis, w trochę nietypowej formie. - Innym dodatkiem do mięs, pasztetów lub serów, zwłaszcza pleśniowych, może być konfitura z szalotek lub cebuli. Wystarczy 5 czerwonych cebul lub 12 (najlepiej czerwonych) szalotek. Posiekać jedne lub drugie i dusić na oliwie 15 minut z dodatkiem 3 łyżek brązowego cukru. Dolewamy po pół szklanki wina (biorę białe wytrawne) i wody, dodajemy liść laurowy i gotujemy przez 1 godzinę, aż płyn odparuje. Przyprawiamy do smaku sokiem z cytryny, octem balsamico, solą i pieprzem. - [/QUOTE]
Wprowadź cytat...
Weryfikacja
Odpowiedz
Strona główna
Fora
Przepisy
Zdrowe kalorie
Zielono mi
Kandyzowane szalotki z cynamonem
Top
Bottom