Strona główna
Fora
Nowe posty
Przeszukaj fora
Co nowego?
Nowe posty
Nowe komentarze profilowe
Ostatnia aktywność
Użytkownicy
Zarejestrowani użytkownicy
Aktualnie online
Nowe komentarze do profilów
Szukaj komentarzy do profilów
Logowanie
Rejestracja
Szukaj
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Nowe posty
Przeszukaj fora
Menu
Aplikacja forum
Instaluj
Odpowiedź w wątku
Strona główna
Fora
Przepisy
Zdrowe kalorie
Zielono mi
kapusta młoda zasmażana na słodko-kwaśno
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo.
Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z
alternatywnej przeglądarki
.
Wiadomość
<blockquote data-quote="Buka" data-source="post: 1716982" data-attributes="member: 67"><p>Bardzo lubię młodą kapustę, ale uważam, że do towarzystwa potrzebuje trochę więcej niż tylko koperku i octu. <img src="data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7" class="smilie smilie--sprite smilie--sprite1" alt=":)" title="Smile :)" loading="lazy" data-shortname=":)" /></p><p>Przede wszystkim, jak qd mądrze zauważyła, wymaga tłuszczu. Dlatego lekko podrumieniam na maśle drobno pokrojoną cebulę, a potem dodaję pokrojone liście, listek, kilka ziarenek ziela ang., rosołek wołowy, podlewam wrzątkiem (niedużo, bo kapusta też puszcza sok, a nadmiaru odparować sie nie da, robi się ciapanda) i duszę z 20 minut, aż będzie miękka. Teraz wyjmuję listek i ziele, dodaję po szczypcie pieprzu i pieprzu ziołowego, łyżeczkę soku z cytryny i spory pęczek posiekanego koperku, ew. sól. Zanim to się znów zagotuje przygotowuję masło do zagęszczenia: po łyżeczce masła i mąki rozetrzeć na krem (lub wielokrotność, jesli wody więcej), przełożyć ten krem na kapustę i zamieszać. Jak się zagotuje, to zwiąże kapustę, ale nie zostawi posmaku palonej mąki.</p><p>I na koniec: piwo według uznania, a masła nie żałujcie, to warunek wielkiej dobroci tej kapusty. <img src="data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7" class="smilie smilie--sprite smilie--sprite1" alt=":)" title="Smile :)" loading="lazy" data-shortname=":)" /></p></blockquote><p></p>
[QUOTE="Buka, post: 1716982, member: 67"] Bardzo lubię młodą kapustę, ale uważam, że do towarzystwa potrzebuje trochę więcej niż tylko koperku i octu. :) Przede wszystkim, jak qd mądrze zauważyła, wymaga tłuszczu. Dlatego lekko podrumieniam na maśle drobno pokrojoną cebulę, a potem dodaję pokrojone liście, listek, kilka ziarenek ziela ang., rosołek wołowy, podlewam wrzątkiem (niedużo, bo kapusta też puszcza sok, a nadmiaru odparować sie nie da, robi się ciapanda) i duszę z 20 minut, aż będzie miękka. Teraz wyjmuję listek i ziele, dodaję po szczypcie pieprzu i pieprzu ziołowego, łyżeczkę soku z cytryny i spory pęczek posiekanego koperku, ew. sól. Zanim to się znów zagotuje przygotowuję masło do zagęszczenia: po łyżeczce masła i mąki rozetrzeć na krem (lub wielokrotność, jesli wody więcej), przełożyć ten krem na kapustę i zamieszać. Jak się zagotuje, to zwiąże kapustę, ale nie zostawi posmaku palonej mąki. I na koniec: piwo według uznania, a masła nie żałujcie, to warunek wielkiej dobroci tej kapusty. :) [/QUOTE]
Wprowadź cytat...
Weryfikacja
Odpowiedz
Strona główna
Fora
Przepisy
Zdrowe kalorie
Zielono mi
kapusta młoda zasmażana na słodko-kwaśno
Top
Bottom