Strona główna
Fora
Nowe posty
Przeszukaj fora
Co nowego?
Nowe posty
Nowe komentarze profilowe
Ostatnia aktywność
Użytkownicy
Zarejestrowani użytkownicy
Aktualnie online
Nowe komentarze do profilów
Szukaj komentarzy do profilów
Logowanie
Rejestracja
Szukaj
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Nowe posty
Przeszukaj fora
Menu
Aplikacja forum
Instaluj
Odpowiedź w wątku
Strona główna
Fora
Przepisy
Do karafki i słoika
Zapasy
Kapusta odwarzana
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo.
Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z
alternatywnej przeglądarki
.
Wiadomość
<blockquote data-quote="samanta" data-source="post: 975521" data-attributes="member: 5092"><p>Nazwa pochodzi od &quot;warzenia&quot; w sensie gotowania a nie &quot;ważenia&quot;od wagi.</p><p>Przepis nie jest szczegółowy bo bierzemy , ile chcemy , ale postaram się podać tak, żeby nikomu nie sprawiło problemu przygotowanie tego smacznego warzywa. Myślę, że nadaje się jako przepis do aktualnego tygodnia Kuchni Staropolskiej, bo w moich stronach ta potrawa znana jest czasów naszych prababek, które też chyba jej nie wynalazły, tylko nauczyły się od swoich matek, babć...</p><p>U nas w domu najczęściej i najlepiej przyrządzał ją Ojciec. I chyba tylko to, o ile pamiętam , bo reszta zapędów kulinarnych w Jego wykonaniu mogła grozić strasznymi następstwami, ale to nie taki wątek, żeby wypominać np. rosołek z całej kury. Jak piszę &quot;całej&quot; to mam na myśli <strong>całą</strong>, oprócz piór.... <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/rofl.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /> co to był za aromat <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/rofl.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /></p><p></p><p>Kapustę kroi się na części. Małą główkę na 4, a większe na 6, 8, tak, jak tort, żeby się trzymała kupy, ale raczej należy wybierać jak najmniejsze główki. I dalej było tak: </p><p>Część tych warzyw obgotowywał przez chwilę w osolonej wodzie, a drugą część od razu układał w kamiennym garnku, przesypując szczodrze kminkiem albo suchymi nasionami kopru, ale albo jedno, albo drugie, nigdy razem, natomiast można dać czosnek. Potem zalewał osolonym wrzątkiem, przykrywał talerzem, przyciskał czymś ciężkim i tak stało kilka dni w kuchni aż zapach nie pozwalał, żeby stało dalej. <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/lecker.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /> </p><p>Jeśli kapusta była obgotowana, to trzeba ją było odcedzić, przesypać dodatkami jak wyżej, zalać świeżo ugotowaną wodą z solą i dalej jak wyżej. Ta obgotowana była gotowa nawet po 2 dniach albo i wcześniej , jadło się ją czekając aż ta druga &quot;dojdzie&quot; . Jedna i druga miała swoich zwolenników.</p><p>Chyba ją zrobię, zapomniałam o niej na śmierć a nadaje się do mięs i do wódki też!</p></blockquote><p></p>
[QUOTE="samanta, post: 975521, member: 5092"] Nazwa pochodzi od "warzenia" w sensie gotowania a nie "ważenia"od wagi. Przepis nie jest szczegółowy bo bierzemy , ile chcemy , ale postaram się podać tak, żeby nikomu nie sprawiło problemu przygotowanie tego smacznego warzywa. Myślę, że nadaje się jako przepis do aktualnego tygodnia Kuchni Staropolskiej, bo w moich stronach ta potrawa znana jest czasów naszych prababek, które też chyba jej nie wynalazły, tylko nauczyły się od swoich matek, babć... U nas w domu najczęściej i najlepiej przyrządzał ją Ojciec. I chyba tylko to, o ile pamiętam , bo reszta zapędów kulinarnych w Jego wykonaniu mogła grozić strasznymi następstwami, ale to nie taki wątek, żeby wypominać np. rosołek z całej kury. Jak piszę "całej" to mam na myśli [B]całą[/B], oprócz piór.... [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/rofl.gif[/IMG] co to był za aromat [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/rofl.gif[/IMG] Kapustę kroi się na części. Małą główkę na 4, a większe na 6, 8, tak, jak tort, żeby się trzymała kupy, ale raczej należy wybierać jak najmniejsze główki. I dalej było tak: Część tych warzyw obgotowywał przez chwilę w osolonej wodzie, a drugą część od razu układał w kamiennym garnku, przesypując szczodrze kminkiem albo suchymi nasionami kopru, ale albo jedno, albo drugie, nigdy razem, natomiast można dać czosnek. Potem zalewał osolonym wrzątkiem, przykrywał talerzem, przyciskał czymś ciężkim i tak stało kilka dni w kuchni aż zapach nie pozwalał, żeby stało dalej. [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/lecker.gif[/IMG] Jeśli kapusta była obgotowana, to trzeba ją było odcedzić, przesypać dodatkami jak wyżej, zalać świeżo ugotowaną wodą z solą i dalej jak wyżej. Ta obgotowana była gotowa nawet po 2 dniach albo i wcześniej , jadło się ją czekając aż ta druga "dojdzie" . Jedna i druga miała swoich zwolenników. Chyba ją zrobię, zapomniałam o niej na śmierć a nadaje się do mięs i do wódki też! [/QUOTE]
Wprowadź cytat...
Weryfikacja
Odpowiedz
Strona główna
Fora
Przepisy
Do karafki i słoika
Zapasy
Kapusta odwarzana
Top
Bottom