Strona główna
Fora
Nowe posty
Przeszukaj fora
Co nowego?
Nowe posty
Nowe komentarze profilowe
Ostatnia aktywność
Użytkownicy
Zarejestrowani użytkownicy
Aktualnie online
Nowe komentarze do profilów
Szukaj komentarzy do profilów
Logowanie
Rejestracja
Szukaj
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Nowe posty
Przeszukaj fora
Menu
Aplikacja forum
Instaluj
Odpowiedź w wątku
Strona główna
Fora
Przepisy
Frakcja pływająca
Karp po polsku*
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo.
Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z
alternatywnej przeglądarki
.
Wiadomość
<blockquote data-quote="seniorka" data-source="post: 784313" data-attributes="member: 10341"><p>Przepis ten jest kompilacją kilku przepisów z książki M. Disslowej, Kuchni Polskiej i miesięcznika &quot;Ty i Ja&quot;. Karp ten, oprócz karpia smażonego, był &quot;żelaznym&quot; repertuarem wszystkich moich wigilii. Jest co prawda nieco pracochłonny, lecz wysiłek opłaca się w końcowym efekcie.</p><p></p><p><strong>Składniki</strong></p><p>1,5 kg karp</p><p>po kawałku marchwi, pietruszki, selera</p><p>2 cebule</p><p>liść laurowy</p><p>kilka ziarenek pieprzu</p><p>duży kieliszek wytrawnego wina</p><p>kawałeczek skórki cytrynowej</p><p>sok z pół cytryny</p><p>1/3 łyżeczki zmielonego imbiru</p><p>sól</p><p>łyżeczka cukru</p><p><strong>Sos</strong></p><p>szklanka ciemnego piwa</p><p>łyżka cukru</p><p>łyżka powideł śliwkowych</p><p>5 dkg ususzonego i utartego piernika</p><p>5 dkg oparzonych, obranych i grubo posiekanych migdałów</p><p>5 dkg rodzynek</p><p>łyżka masła</p><p></p><p>Karpia sprawiamy, dzielimy na dzwonka, które przekrawamy na pół, usuwając przy tym ość grzbietową, skąpo solimy, oprószamy łyżeczką cukru i pozostawiamy na godzinę. W tym czasie z jarzyn z dodatkiem liścia laurowego, pieprzu, wina, skórki cytrynowej, soku z cytryny i imbiru gotujemy wywar z niewielką ilością wody. Wywar ma być esencjonalny. Przed włożeniem karpia wywar solimy do smaku. Karpia, według oryginalnego przepisu, gotujemy w wywarze na wolnym ogniu 20 - 25 minut. Po tym czasie wyjmujemy na półmisek i trzymamy w cieple, np. w lekko nagrzanym piekarniku. Wywar (ca 1/2 l)przecieramy przez sitko, wlewamy do rondla, dodajemy piwo, cukier, powidła, piernik, migdały i rodzynki oraz łyżkę masła. Sos gotujemy na małym ogniu 10 minut, po czym gorącym zalewamy ułożoną na półmisku rybę.</p><p><strong>Wersja zmodyfikowana.</strong> Gotuję karpia w wywarze 10 minut i na wpół ugotowanego wyjmuję i trzymam oddzielnie. Sos robię dokładnie tak jak w wersji oryginalnej, tylko po włożeniu wszystkich składników sosu do rondla wkładam podgotowaną rybę i razem z sosem gotuję ją do miękkości przez następne 10 - 15 minut. Karp przechodzi wtedy smakiem sosu, ma według mnie lepszy smak. W wersji oryginalnej jest to ryba z sosem, a w mojej ryba w sosie. Można wybierać, co komu bardziej odpowiada. W obu przypadkach jest doskonały.</p></blockquote><p></p>
[QUOTE="seniorka, post: 784313, member: 10341"] Przepis ten jest kompilacją kilku przepisów z książki M. Disslowej, Kuchni Polskiej i miesięcznika "Ty i Ja". Karp ten, oprócz karpia smażonego, był "żelaznym" repertuarem wszystkich moich wigilii. Jest co prawda nieco pracochłonny, lecz wysiłek opłaca się w końcowym efekcie. [B]Składniki[/B] 1,5 kg karp po kawałku marchwi, pietruszki, selera 2 cebule liść laurowy kilka ziarenek pieprzu duży kieliszek wytrawnego wina kawałeczek skórki cytrynowej sok z pół cytryny 1/3 łyżeczki zmielonego imbiru sól łyżeczka cukru [B]Sos[/B] szklanka ciemnego piwa łyżka cukru łyżka powideł śliwkowych 5 dkg ususzonego i utartego piernika 5 dkg oparzonych, obranych i grubo posiekanych migdałów 5 dkg rodzynek łyżka masła Karpia sprawiamy, dzielimy na dzwonka, które przekrawamy na pół, usuwając przy tym ość grzbietową, skąpo solimy, oprószamy łyżeczką cukru i pozostawiamy na godzinę. W tym czasie z jarzyn z dodatkiem liścia laurowego, pieprzu, wina, skórki cytrynowej, soku z cytryny i imbiru gotujemy wywar z niewielką ilością wody. Wywar ma być esencjonalny. Przed włożeniem karpia wywar solimy do smaku. Karpia, według oryginalnego przepisu, gotujemy w wywarze na wolnym ogniu 20 - 25 minut. Po tym czasie wyjmujemy na półmisek i trzymamy w cieple, np. w lekko nagrzanym piekarniku. Wywar (ca 1/2 l)przecieramy przez sitko, wlewamy do rondla, dodajemy piwo, cukier, powidła, piernik, migdały i rodzynki oraz łyżkę masła. Sos gotujemy na małym ogniu 10 minut, po czym gorącym zalewamy ułożoną na półmisku rybę. [B]Wersja zmodyfikowana.[/B] Gotuję karpia w wywarze 10 minut i na wpół ugotowanego wyjmuję i trzymam oddzielnie. Sos robię dokładnie tak jak w wersji oryginalnej, tylko po włożeniu wszystkich składników sosu do rondla wkładam podgotowaną rybę i razem z sosem gotuję ją do miękkości przez następne 10 - 15 minut. Karp przechodzi wtedy smakiem sosu, ma według mnie lepszy smak. W wersji oryginalnej jest to ryba z sosem, a w mojej ryba w sosie. Można wybierać, co komu bardziej odpowiada. W obu przypadkach jest doskonały. [/QUOTE]
Wprowadź cytat...
Weryfikacja
Odpowiedz
Strona główna
Fora
Przepisy
Frakcja pływająca
Karp po polsku*
Top
Bottom