Kebabczeta

[Eve.eire]

Czyli mięso mielone w postaci szaszłyku. Dobre z grilla. Ja grillowałam na patelni.

500 g mięsa mielonego wieprzowo wołowego
cebula
2 ząbki czosnku
jajko
szczypta kminu rzymskiego
szczypta mielonej kolendry
szczypta chilli
szczypta oregano
szczypta mielonych goździków
szczypta cynamonu
szczypta mielonego imbiru
szczypta gałki muszkatołowej
2 łyżki posiekanej natki
łyżka oleju
sól

Kmin rzymski, kolendra, chilli, goździki, chilli, cynamon i gałka muszkatołowa wchodzą w skład przyprawy Garam Masala. Użyłam tej przyprawy i dodałam pozostałe składniki.

Mięso przełożyć do miski. Dodać obraną i posiekaną cebulę oraz czosnek, jajo, sól, przyprawy i natkę. Wyrobić na gładką masę. Wilgotnymi dłońmi nabierać porcje mięsa, oklejać je wokół długich drewnianych patyczków. Odłożyć na 1.5 godziny do lodówki. Po wyjęciu posmarować olejem. Smażyć na grillu lub na patelni na złoty kolor ze wszystkich stron. Gorące kebabczeta przełożyć na talerz, udekorować listkami cykorii i plasterkami cytryny.

Ja podałam z sosem czosnkowym.
Pycha!


Źródło:
"Kuchnia"- "Claudia", numer specjalny, nr 6 Grudzień 2010