Strona główna
Fora
Nowe posty
Przeszukaj fora
Co nowego?
Nowe posty
Nowe komentarze profilowe
Ostatnia aktywność
Użytkownicy
Zarejestrowani użytkownicy
Aktualnie online
Nowe komentarze do profilów
Szukaj komentarzy do profilów
Logowanie
Rejestracja
Szukaj
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Nowe posty
Przeszukaj fora
Menu
Aplikacja forum
Instaluj
Odpowiedź w wątku
Strona główna
Fora
Przepisy
Mięsa i wędliny
Kiełbasa podwawelska domowa*
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo.
Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z
alternatywnej przeglądarki
.
Wiadomość
<blockquote data-quote="Mała_Mi" data-source="post: 1279514" data-attributes="member: 2721"><p>Kiełbasa bardzo prosta w wykonaniu: pracy jest naprawdę niedużo, należy wziąć jedynie pod uwagę okresy oczekiwania. Najlepiej ustawić sobie grafik pracy tak, by wypadało to w weekend, ale oczywiście nie jest to konieczne. Podane poniżej ilości można dowolnie zwielokrotnić, dostosowując do swoich potrzeb, jeśli się chce uzyskać większą ilość kiełbasy.</p><p>Przygotowałam na podstawie tego przepisu <a href="http://wyrobydomowe.blox.pl/2010/05/Kielbasa-podwawelska.html" target="_blank">http://wyrobydomowe.blox.pl/2010/05/Kielba...odwawelska.html</a> .</p><p></p><p>[ATTACH=full]72619[/ATTACH]</p><p></p><p>800 g łopatki wieprzowej</p><p>200 g boczku (mój był średnio tłusty)</p><p></p><p>17 g soli peklowej - ok. 3,5-4 łyżeczki</p><p>1 łyżeczka cukru</p><p>1 łyżeczka pieprzu czarnego</p><p>1 łyżeczka słodkiej papryki</p><p>1/2 łyżeczki mielonego jałowca</p><p>2 ząbki czosnku</p><p></p><p>150 ml wody</p><p></p><p>ok. 1,20-1,50 m osłonki białkowej o śr. 40 mm lub jelit</p><p>ew. sznurek wędliniarski, którym zawiązujemy końcówkę osłonki białkowej i oddzielamy poszczególne kawałki.</p><p></p><p></p><p>1. Mięso pokroić w nieduże kawałki. Łopatkę i boczek umieścić w oddzielnych naczyniach. Do naczynia z łopatką wlać 100 ml wody i wsypać 3/4 soli peklowej. Do naczynia z boczkiem wlać 50 ml wody i wsypać 1/4 soli peklowej. Oba mięsa dokładnie wymieszać z solą, wyrabiając je dłońmi. Odstawić do lodówki na 48 godzin. Po 24 godzinach przemieszać.</p><p></p><p>[ATTACH=full]72620[/ATTACH]</p><p><em>Łopatka wymieszana z solą peklującą.</em></p><p></p><p>2. Łopatkę zemleć na sitku 8 mm, a boczek na sitku 4 mm. Mięso przełożyć do dużej miski, dodać przyprawy i przeciśnięte przez praskę ząbki czosnku, całość dokładnie wymieszać (robot kuchenny z hakami). Przygotowaną masą napełniać osłonki lub jelita (maszynka do mięsa z nakładką masarską), oddzielając (odkręcając) takie kawałki, jakie potem zmieszczą się nam do naczynia do wędzenia oraz naczynia, w którym będziemy parzyć kiełbasę.</p><p></p><p>[ATTACH=full]72621[/ATTACH]</p><p><em>Nadziana kiełbasa.</em></p><p></p><p>3. Kiełbasę osadzamy, czyli odkładamy do lodówki na 12 godzin.</p><p></p><p>4. Kiełbasę wyjmujemy z lodówki, by osiągnęła temperaturę pokojową, osuszamy ściereczką, po czym wędzimy 15 minut.</p><p>Następnie kiełbasę parzymy przez 20 minut w temp 72-75 st. C. (wkładamy kiełbasę do wrzącej wody, po czym utrzymujemy właściwą temperaturę - minimalny płomień. ) </p><p></p><p>[ATTACH=full]72622[/ATTACH]</p><p><em>Parzenie kiełbasy. Przy zawiązywaniu końcówek warto zostawić trochę więcej osłonki na końcach. Zostawiłam trochę za mało, i podczas wędzenia, kiedy kiełbasa przybrała trochę na objętości, zrzuciła niektóre sznurki. Nie miało to jednak żadnego wpływu ani na proces przygotowywania, ani na produkt końcowy.</em></p><p><em></em></p><p>5. Kiełbasę wyjmujemy, studzimy i odkładamy do wychłodzenia na noc (lub na kilka godzin) do lodówki.</p><p></p><p></p><p>Dodam, że przy tej ilości przypraw jest to kiełbasa średnio przyprawiona, jeśli chodzi o intensywność. Jeśli ktoś chce uzyskać kiełbasę mocno pieprzną, mocno jałowcową czy mocno czosnkową, może zwiększyć ilość wybranej przyprawy.</p></blockquote><p></p>
[QUOTE="Mała_Mi, post: 1279514, member: 2721"] Kiełbasa bardzo prosta w wykonaniu: pracy jest naprawdę niedużo, należy wziąć jedynie pod uwagę okresy oczekiwania. Najlepiej ustawić sobie grafik pracy tak, by wypadało to w weekend, ale oczywiście nie jest to konieczne. Podane poniżej ilości można dowolnie zwielokrotnić, dostosowując do swoich potrzeb, jeśli się chce uzyskać większą ilość kiełbasy. Przygotowałam na podstawie tego przepisu [URL="http://wyrobydomowe.blox.pl/2010/05/Kielbasa-podwawelska.html"]http://wyrobydomowe.blox.pl/2010/05/Kielba...odwawelska.html[/URL] . [ATTACH=full]72619[/ATTACH] 800 g łopatki wieprzowej 200 g boczku (mój był średnio tłusty) 17 g soli peklowej - ok. 3,5-4 łyżeczki 1 łyżeczka cukru 1 łyżeczka pieprzu czarnego 1 łyżeczka słodkiej papryki 1/2 łyżeczki mielonego jałowca 2 ząbki czosnku 150 ml wody ok. 1,20-1,50 m osłonki białkowej o śr. 40 mm lub jelit ew. sznurek wędliniarski, którym zawiązujemy końcówkę osłonki białkowej i oddzielamy poszczególne kawałki. 1. Mięso pokroić w nieduże kawałki. Łopatkę i boczek umieścić w oddzielnych naczyniach. Do naczynia z łopatką wlać 100 ml wody i wsypać 3/4 soli peklowej. Do naczynia z boczkiem wlać 50 ml wody i wsypać 1/4 soli peklowej. Oba mięsa dokładnie wymieszać z solą, wyrabiając je dłońmi. Odstawić do lodówki na 48 godzin. Po 24 godzinach przemieszać. [ATTACH=full]72620[/ATTACH] [I]Łopatka wymieszana z solą peklującą.[/I] 2. Łopatkę zemleć na sitku 8 mm, a boczek na sitku 4 mm. Mięso przełożyć do dużej miski, dodać przyprawy i przeciśnięte przez praskę ząbki czosnku, całość dokładnie wymieszać (robot kuchenny z hakami). Przygotowaną masą napełniać osłonki lub jelita (maszynka do mięsa z nakładką masarską), oddzielając (odkręcając) takie kawałki, jakie potem zmieszczą się nam do naczynia do wędzenia oraz naczynia, w którym będziemy parzyć kiełbasę. [ATTACH=full]72621[/ATTACH] [I]Nadziana kiełbasa.[/I] 3. Kiełbasę osadzamy, czyli odkładamy do lodówki na 12 godzin. 4. Kiełbasę wyjmujemy z lodówki, by osiągnęła temperaturę pokojową, osuszamy ściereczką, po czym wędzimy 15 minut. Następnie kiełbasę parzymy przez 20 minut w temp 72-75 st. C. (wkładamy kiełbasę do wrzącej wody, po czym utrzymujemy właściwą temperaturę - minimalny płomień. ) [ATTACH=full]72622[/ATTACH] [I]Parzenie kiełbasy. Przy zawiązywaniu końcówek warto zostawić trochę więcej osłonki na końcach. Zostawiłam trochę za mało, i podczas wędzenia, kiedy kiełbasa przybrała trochę na objętości, zrzuciła niektóre sznurki. Nie miało to jednak żadnego wpływu ani na proces przygotowywania, ani na produkt końcowy. [/I] 5. Kiełbasę wyjmujemy, studzimy i odkładamy do wychłodzenia na noc (lub na kilka godzin) do lodówki. Dodam, że przy tej ilości przypraw jest to kiełbasa średnio przyprawiona, jeśli chodzi o intensywność. Jeśli ktoś chce uzyskać kiełbasę mocno pieprzną, mocno jałowcową czy mocno czosnkową, może zwiększyć ilość wybranej przyprawy. [/QUOTE]
Wprowadź cytat...
Weryfikacja
Odpowiedz
Strona główna
Fora
Przepisy
Mięsa i wędliny
Kiełbasa podwawelska domowa*
Top
Bottom