- Lis 27, 2004
- 3,631
- 0
- 0

Nadzienie:
225 g szparagów
175 g sera Fontina albo Gruyere
1 czubata łyżka świeżo startego Parmezanu i jeszcze trochę do posypania
3 płaskie łyżki gęstej śmietany
3 gałązki rukwii wodnej do przybrania
sól, pieprz
Ciasto
375 g gotowego ciasta francuskiego
mąka do posypania w trakcie wałkowania
2 duże żółtka
1 łyżka mleka
oliwa do natłuszczenia
Rozmrozić ciasto francuskie. Opłukać szparagi w zimnej wodzie, odłamać
zdrewnałe końcówki. Ułożyć w naczyniu do gotowania na parze, umieścić je na
patelni albo w rondlu, wlać około 2.5 cm gotującej wody z czajnika, dodać soli,
przykryć naczynie pokrywką na 2-3 minuty lub do chwili, kiedy zmiękną. Wyjąć z
naczynia i odłożyć do wystygnięcia. Osuszyć szparagi ręcznikiem papierowym i
pociąć na 3 części.
Następnie, używając małego, ostrego noża, usunąć "łupinę" z sera Fontina lub
Gruyere i pociąć ser w 1cm kostki. W małej miseczce zmieszać Parmezan i
śmietanę, dodać trochę soli i świeżo zmielonego czarnego pieprzu.
Następnie ostrożnie odwinąć płat ciasta na lekko posypany mąką blat i przeciąć
na pół. Wałkować jedną połowę, dopóki nie osiągnie wymiarów 30x30 cm i pociąć
na 4 kwadraty 15X15 cm. To samo zrobić z drugą połową.
Ubić żółtka z mlekiem. Następnie, trzeba ostrożnie posmarować brzegi 4
kwadratów tą mieszanką. Podzielić połowę nadzienia ze śmietany pomiędzy te 4
kawałki ciasta, wykładając po około 1 płaskiej łyżeczce na środku każdego
kwadratu. Następnie, położyć około połowy szparagów na nadzieniu ze śmietany z
kilkoma kawałkami sera umieszczonymi pomiędzy nimi. Złożyć przeciwległe rogi
każdego z kwadratów, żeby złożyły się jak koperty.
Ostrożnie zlepić brzegi i zrobić po środku małą dziurkę, żeby mogła wydobywać
się para. Przełożyć je na blachę wysmarowaną oliwą i przygotować w ten sam
sposób pozostałe 4 kwadraty.
Rozgrzać piekarnik do 200C, posmarować każdą "kieszonkę" pozostałą mieszanką
żółtek z mlekiem i posypać Parmezanem. Piec na wysokiej półce przez 20-25
minut, lub do chwili kiedy zrobią się złote. Podawać od razu przybrane
gałązkami rukwii wodnej.