Strona główna
Fora
Nowe posty
Przeszukaj fora
Co nowego?
Nowe posty
Nowe komentarze profilowe
Ostatnia aktywność
Użytkownicy
Zarejestrowani użytkownicy
Aktualnie online
Nowe komentarze do profilów
Szukaj komentarzy do profilów
Logowanie
Rejestracja
Szukaj
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Nowe posty
Przeszukaj fora
Menu
Aplikacja forum
Instaluj
Odpowiedź w wątku
Strona główna
Fora
Przepisy
Do karafki i słoika
Zapasy
Kiszone ogórki na zupę
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo.
Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z
alternatywnej przeglądarki
.
Wiadomość
<blockquote data-quote="hazo" data-source="post: 1624928" data-attributes="member: 956"><p><strong>Buko</strong>, ogórki obierałam, a koperek dawałam zielony posiekany. W przepisie było napisane, że można dać baldachy takie jak do kiszenia, ale ja wolałam zielony, bo jakoś nie pasowały mi te nasiona w zupie. </p><p></p><p>Zacytuję jeszcze co pisała autorka przepisu:</p><p><em>Ja ich nigdy nie pasteryzuję , trzymam ma korytarzu w schowku . Robię tak od lat i jeszcze nigdy nie wyrzuciłam żadnego słoiczka . Muszą być tylko dobre wieczka i słoiczki. Nim włożę do słoiczków, tylko dlatego je trzymam w naczyniu, żeby zmniejszyły swoją objętość i przez to więcej wchodzi do słoików. A jeżeli chodzi o ilość soli, to jak się wszystko połączy, to musi to mieć wyraźnie słony smak.</em></p><p></p><p>Dwa dni temu otworzyłam tak robione ogórki z 2015 roku i miałam smaczną zupę.</p></blockquote><p></p>
[QUOTE="hazo, post: 1624928, member: 956"] [B]Buko[/B], ogórki obierałam, a koperek dawałam zielony posiekany. W przepisie było napisane, że można dać baldachy takie jak do kiszenia, ale ja wolałam zielony, bo jakoś nie pasowały mi te nasiona w zupie. Zacytuję jeszcze co pisała autorka przepisu: [I]Ja ich nigdy nie pasteryzuję , trzymam ma korytarzu w schowku . Robię tak od lat i jeszcze nigdy nie wyrzuciłam żadnego słoiczka . Muszą być tylko dobre wieczka i słoiczki. Nim włożę do słoiczków, tylko dlatego je trzymam w naczyniu, żeby zmniejszyły swoją objętość i przez to więcej wchodzi do słoików. A jeżeli chodzi o ilość soli, to jak się wszystko połączy, to musi to mieć wyraźnie słony smak.[/I] Dwa dni temu otworzyłam tak robione ogórki z 2015 roku i miałam smaczną zupę. [/QUOTE]
Wprowadź cytat...
Weryfikacja
Odpowiedz
Strona główna
Fora
Przepisy
Do karafki i słoika
Zapasy
Kiszone ogórki na zupę
Top
Bottom