Strona główna
Fora
Nowe posty
Przeszukaj fora
Co nowego?
Nowe posty
Nowe komentarze profilowe
Ostatnia aktywność
Użytkownicy
Zarejestrowani użytkownicy
Aktualnie online
Nowe komentarze do profilów
Szukaj komentarzy do profilów
Logowanie
Rejestracja
Szukaj
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Nowe posty
Przeszukaj fora
Menu
Aplikacja forum
Instaluj
Odpowiedź w wątku
Strona główna
Fora
Przepisy
Do karafki i słoika
Zapasy
Kiszone ogórki na zupę
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo.
Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z
alternatywnej przeglądarki
.
Wiadomość
<blockquote data-quote="Maryna" data-source="post: 363019" data-attributes="member: 1215"><p>Własnie skończyłam robić ogórki na zupę...</p><p>Dostałam worek dużych ogórków. Stanowczo za dużo. <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_sad.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /> </p><p></p><p>Robie jeszcze inaczej.</p><p>Obieram ogórki, usuwam gniazda nasienne, kraje ogorki w kostkę. Zostawiam posolone do następnego dnia.</p><p>Wkładam do słoika baldach kopru i ząbek czosnku, ugniatam ogórkowe kostki. Zalewam płynem, który wyciekł przez noc z pokrajanowych ogórków. Zakręcam i już.</p><p>Nie pasteryzuję.</p><p>Nie psują sie.</p><p></p><p>Nie wierzę w przesądy związane z &quot;tymi dniami&quot;. <img src="data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7" class="smilie smilie--sprite smilie--sprite8" alt=":D" title="Big grin :D" loading="lazy" data-shortname=":D" /></p></blockquote><p></p>
[QUOTE="Maryna, post: 363019, member: 1215"] Własnie skończyłam robić ogórki na zupę... Dostałam worek dużych ogórków. Stanowczo za dużo. [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_sad.gif[/IMG] Robie jeszcze inaczej. Obieram ogórki, usuwam gniazda nasienne, kraje ogorki w kostkę. Zostawiam posolone do następnego dnia. Wkładam do słoika baldach kopru i ząbek czosnku, ugniatam ogórkowe kostki. Zalewam płynem, który wyciekł przez noc z pokrajanowych ogórków. Zakręcam i już. Nie pasteryzuję. Nie psują sie. Nie wierzę w przesądy związane z "tymi dniami". :D [/QUOTE]
Wprowadź cytat...
Weryfikacja
Odpowiedz
Strona główna
Fora
Przepisy
Do karafki i słoika
Zapasy
Kiszone ogórki na zupę
Top
Bottom