- Sie 7, 2006
- 1,017
- 0
- 0
• paczka mrożonego szpinaku
• szklanka mąki
• jajko
• curry, duży ząbek czosnku, sól, pieprz
• sezam
• starty ser żółty (opcjonalnie)
Szpinak podgotować, przed końcem gotowania dodać curry i czosnek, dobrze odparować. Odcisnąć na sitku resztę wody i ostudzić.
W dużym garnku zagotować wodę z dodatkiem soli i kropli oliwy.
Do miski wrzucić szpinak, mąkę, jajko, wymieszać dobrze, w razie potrzeby dosypać troszkę mąki - ciasto musi być niewiele bardziej zwarte w porównaniu do tradycyjnego ciasta na kluski kładzione.
Doprawić do smaku solą i pieprzem, curry według uznania.
Metalową łyżką, każdorazowo zanurzaną we wrzątku nabierać trochę ciasta i kłaść na gotującej się wodzie podłużne kluseczki. Zamieszać i przykryć. Kiedy kluski wypłyną na powierzchnię gotować odkryte 2-3 minuty.
Kluseczki podawać gorące, posypane sezamem, jako samodzielne danie lub jako dodatek. Polecam posypane startym serem.
Szpinak najlepszy byłby świeży, ale podaję przepis z mrożonego, ponieważ tak najczęściej robię te kluski.
Pomysł nasunął się sam, choć wiem, że to żadne odkrycie - w zasadzie te kluski przypominać mogą zmodyfikowane gnocchi.
Ale polecam dla osób, które uwielbiają szpinak tak jak ja - danko proste, pyszne i bardzo szybkie w obsłudze
• szklanka mąki
• jajko
• curry, duży ząbek czosnku, sól, pieprz
• sezam
• starty ser żółty (opcjonalnie)
Szpinak podgotować, przed końcem gotowania dodać curry i czosnek, dobrze odparować. Odcisnąć na sitku resztę wody i ostudzić.
W dużym garnku zagotować wodę z dodatkiem soli i kropli oliwy.
Do miski wrzucić szpinak, mąkę, jajko, wymieszać dobrze, w razie potrzeby dosypać troszkę mąki - ciasto musi być niewiele bardziej zwarte w porównaniu do tradycyjnego ciasta na kluski kładzione.
Doprawić do smaku solą i pieprzem, curry według uznania.
Metalową łyżką, każdorazowo zanurzaną we wrzątku nabierać trochę ciasta i kłaść na gotującej się wodzie podłużne kluseczki. Zamieszać i przykryć. Kiedy kluski wypłyną na powierzchnię gotować odkryte 2-3 minuty.
Kluseczki podawać gorące, posypane sezamem, jako samodzielne danie lub jako dodatek. Polecam posypane startym serem.
Szpinak najlepszy byłby świeży, ale podaję przepis z mrożonego, ponieważ tak najczęściej robię te kluski.
Pomysł nasunął się sam, choć wiem, że to żadne odkrycie - w zasadzie te kluski przypominać mogą zmodyfikowane gnocchi.
Ale polecam dla osób, które uwielbiają szpinak tak jak ja - danko proste, pyszne i bardzo szybkie w obsłudze
