- Wrz 19, 2004
- 30,782
- 4,841
- 113
Wpisuję na życzenie qd.
Przepis skopiowany z bloga panów Bikonta & Makłowicza i publikowany był w Newsweek Polska chyba w okolicach 2006 r.
Dosłownie brzmiał tak:
"Miryna namoczyła w wodzie jedną czerstwą bułkę. Roztopiła na patelni dwie łyżki masła i odstawiła do wystudzenia. Ubiła dwa jajka razem z żółtkami, wsypała dwie łyżki grysiku, 120 g tartego parmezanu, dodała odciśniętą bułkę i masło. Odstawiła na godzinę, żeby kaszka nasiąkła.
Potem to wszystko zmiksowała i dodała siekanego koperku. Uformowała z tego nieduże kulki i wrzuciła do gotującej się zupy. Kiedy kulki spęczniały (trwa to 7-10 minut, w zależności od wielkości kulek) zupa była gotowa. "
Przepis skopiowany z bloga panów Bikonta & Makłowicza i publikowany był w Newsweek Polska chyba w okolicach 2006 r.
Dosłownie brzmiał tak:
"Miryna namoczyła w wodzie jedną czerstwą bułkę. Roztopiła na patelni dwie łyżki masła i odstawiła do wystudzenia. Ubiła dwa jajka razem z żółtkami, wsypała dwie łyżki grysiku, 120 g tartego parmezanu, dodała odciśniętą bułkę i masło. Odstawiła na godzinę, żeby kaszka nasiąkła.
Potem to wszystko zmiksowała i dodała siekanego koperku. Uformowała z tego nieduże kulki i wrzuciła do gotującej się zupy. Kiedy kulki spęczniały (trwa to 7-10 minut, w zależności od wielkości kulek) zupa była gotowa. "
Ostatnią edycję dokonał moderator: