Strona główna
Fora
Nowe posty
Przeszukaj fora
Co nowego?
Nowe posty
Nowe komentarze profilowe
Ostatnia aktywność
Użytkownicy
Zarejestrowani użytkownicy
Aktualnie online
Nowe komentarze do profilów
Szukaj komentarzy do profilów
Logowanie
Rejestracja
Szukaj
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Nowe posty
Przeszukaj fora
Menu
Aplikacja forum
Instaluj
Odpowiedź w wątku
Strona główna
Fora
Przepisy
Słodkości
Ciasteczka
Krajanka piernikowa
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo.
Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z
alternatywnej przeglądarki
.
Wiadomość
<blockquote data-quote="Eliza" data-source="post: 628304" data-attributes="member: 2536"><p>Wczoraj zrobiłam.</p><p>Ciasto po zgnieceniu powinno odpocząć jakiś czas, bo na początku nie dało się z niego nic &quot;ulepić&quot;, musiałam intensywnie podsypywać mąką, kolejne porcje wałkowały się co raz lepiej (chyba że to wina prawdziwego miodu).</p><p>Dla mnie jest trochę zbyt słodkie i nie bardzo podobał mi się kolor, więc w trakcie pieczenia dosypałam łyżkę kakao (do połowy porcji) - ta część wyszła ładniejsza i odrobinę ostrzejsza. Nie polecam też krojenia gorących, bo brzegi brzydko się sklejają i wyglądają zakalcowato.</p><p>Jeszcze nie lukrowałam, bo zastananiwałm się, czy to nie dosłodzi ich &quot;na amen&quot;, ostatecznie namyśliłam sie i grzeję cukier.</p><p></p><p>Pierniczki miały przypominać te z dawnych czasów, ja ich nie pamiętam, ale moja mama mówi, że rzeczywiście przypominają.</p><p>No i muszę przyznać, że choć jeszcze nie polukrowane, dziwnie szybko znikają (a miały być na święta). Wielką zaletą jest ich rozmiar.</p><p></p><p>Zapiszę sobie te zmiany i zrobię je jeszcze (jak rodzina się postara to może jeszcze przed tymi świętami <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/lecker.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /> )</p></blockquote><p></p>
[QUOTE="Eliza, post: 628304, member: 2536"] Wczoraj zrobiłam. Ciasto po zgnieceniu powinno odpocząć jakiś czas, bo na początku nie dało się z niego nic "ulepić", musiałam intensywnie podsypywać mąką, kolejne porcje wałkowały się co raz lepiej (chyba że to wina prawdziwego miodu). Dla mnie jest trochę zbyt słodkie i nie bardzo podobał mi się kolor, więc w trakcie pieczenia dosypałam łyżkę kakao (do połowy porcji) - ta część wyszła ładniejsza i odrobinę ostrzejsza. Nie polecam też krojenia gorących, bo brzegi brzydko się sklejają i wyglądają zakalcowato. Jeszcze nie lukrowałam, bo zastananiwałm się, czy to nie dosłodzi ich "na amen", ostatecznie namyśliłam sie i grzeję cukier. Pierniczki miały przypominać te z dawnych czasów, ja ich nie pamiętam, ale moja mama mówi, że rzeczywiście przypominają. No i muszę przyznać, że choć jeszcze nie polukrowane, dziwnie szybko znikają (a miały być na święta). Wielką zaletą jest ich rozmiar. Zapiszę sobie te zmiany i zrobię je jeszcze (jak rodzina się postara to może jeszcze przed tymi świętami [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/lecker.gif[/IMG] ) [/QUOTE]
Wprowadź cytat...
Weryfikacja
Odpowiedz
Strona główna
Fora
Przepisy
Słodkości
Ciasteczka
Krajanka piernikowa
Top
Bottom