Strona główna
Fora
Nowe posty
Przeszukaj fora
Co nowego?
Nowe posty
Nowe komentarze profilowe
Ostatnia aktywność
Użytkownicy
Zarejestrowani użytkownicy
Aktualnie online
Nowe komentarze do profilów
Szukaj komentarzy do profilów
Logowanie
Rejestracja
Szukaj
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Nowe posty
Przeszukaj fora
Menu
Aplikacja forum
Instaluj
Odpowiedź w wątku
Strona główna
Fora
Przepisy
Płynąco
Zupy
Krem szparagowo-szpinakowy
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo.
Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z
alternatywnej przeglądarki
.
Wiadomość
<blockquote data-quote="tatter" data-source="post: 1522751" data-attributes="member: 1142"><p>Szparagi i szpinak - naprawde swietne polaczenie. A dodatek ziolowej Philadelphi sprawia, ze calosc staje sie jeszcze bardziej aksamitna.</p><p></p><p><strong>2 lyzki oliwy z oliwek, extra virgin</strong></p><p><strong>1 duzy por, pokrojony </strong></p><p><strong>2 cebule, posiekane</strong></p><p><strong>2 lodygi selera naciowego, pokrojone na kawalki</strong></p><p><strong>3 zabki czosnku</strong></p><p><strong>4-5 mlodych ziemniakow, pokrojonych w kostke</strong></p><p><strong>700g szparagow polamanych na kawalki*</strong></p><p><strong>2 litry wywaru dowolnego, moj byl z kurczaka</strong></p><p><strong>2-3 garscie mlodych lisci szpinaku</strong></p><p><strong>sol</strong></p><p><strong>pieprz</strong></p><p><strong>galka muszkatolowa</strong></p><p><strong>cayenne</strong></p><p><strong>2 kopiaste lyzki ziolowej Philadelphii</strong></p><p></p><p>*uzylam ok. 500g odlamanych koncowek szparagow i 200g calych szparagow, koncowki oskrobalam i obralam z wiekszosci zdrewnialych czesci - niestety przy uzyciu koncowek po zblendowaniu zupe trzeba przetrzec dodatkowo przez sito)</p><p></p><p>Oliwe rozgrzalam w duzym garnku i zeszklilam na niej cebulke i pory, dodalam reszte warzyw, zmniejszylam ogien, garnek przykrylam pokrywka i dusilam warzywa ok 10-15 min. Dodalam szparagi i dusilam jeszcze pare minut. Calosc zalalam wywarem, doprowadzilam do wrzenia, wrzucilam szpinak, pogotowalam kolejna chwile. Nastepnie calosc zbledowalam dokladnie. </p><p></p><p>(Dodatkowo przetarlam zupe przez sito, bo uzycie koncowek szparagow spowodowalo, ze bylo w niej zbyt wiele niepozadanych elementow <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_wink.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" />, jesli zrobicie z tylko dobry koncow, nie ma potrzeby przecierac).</p><p></p><p>Teraz doprawilam zupe sola, pieprzem, swiezo starta galka, cayenne. Garnek z zupa ustawilam na ogniu i zagotowalam raz jeszcze, krotko. Do miseczki wlozylam dwie kopiaste lyzki ziolowej Philadelphii, rozprowadzilam ja kubkiem zupy i dodalam do garnka. Przemieszalam. Dodalam posiekana zielona pietruszke. Mozna zrobic grzanki zwykle lub serowe.</p><p></p><p>Krem ma o wiele bardziej intensywny zielony kolor niz oddaje to zdjecie.</p></blockquote><p></p>
[QUOTE="tatter, post: 1522751, member: 1142"] Szparagi i szpinak - naprawde swietne polaczenie. A dodatek ziolowej Philadelphi sprawia, ze calosc staje sie jeszcze bardziej aksamitna. [B]2 lyzki oliwy z oliwek, extra virgin 1 duzy por, pokrojony 2 cebule, posiekane 2 lodygi selera naciowego, pokrojone na kawalki 3 zabki czosnku 4-5 mlodych ziemniakow, pokrojonych w kostke 700g szparagow polamanych na kawalki* 2 litry wywaru dowolnego, moj byl z kurczaka 2-3 garscie mlodych lisci szpinaku sol pieprz galka muszkatolowa cayenne 2 kopiaste lyzki ziolowej Philadelphii[/B] *uzylam ok. 500g odlamanych koncowek szparagow i 200g calych szparagow, koncowki oskrobalam i obralam z wiekszosci zdrewnialych czesci - niestety przy uzyciu koncowek po zblendowaniu zupe trzeba przetrzec dodatkowo przez sito) Oliwe rozgrzalam w duzym garnku i zeszklilam na niej cebulke i pory, dodalam reszte warzyw, zmniejszylam ogien, garnek przykrylam pokrywka i dusilam warzywa ok 10-15 min. Dodalam szparagi i dusilam jeszcze pare minut. Calosc zalalam wywarem, doprowadzilam do wrzenia, wrzucilam szpinak, pogotowalam kolejna chwile. Nastepnie calosc zbledowalam dokladnie. (Dodatkowo przetarlam zupe przez sito, bo uzycie koncowek szparagow spowodowalo, ze bylo w niej zbyt wiele niepozadanych elementow [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_wink.gif[/IMG], jesli zrobicie z tylko dobry koncow, nie ma potrzeby przecierac). Teraz doprawilam zupe sola, pieprzem, swiezo starta galka, cayenne. Garnek z zupa ustawilam na ogniu i zagotowalam raz jeszcze, krotko. Do miseczki wlozylam dwie kopiaste lyzki ziolowej Philadelphii, rozprowadzilam ja kubkiem zupy i dodalam do garnka. Przemieszalam. Dodalam posiekana zielona pietruszke. Mozna zrobic grzanki zwykle lub serowe. Krem ma o wiele bardziej intensywny zielony kolor niz oddaje to zdjecie. [/QUOTE]
Wprowadź cytat...
Weryfikacja
Odpowiedz
Strona główna
Fora
Przepisy
Płynąco
Zupy
Krem szparagowo-szpinakowy
Top
Bottom