Przepis znalazłam w czasopiśmie „Bistro” sprzed kilku lat. Aku
rat jest sezon na poszczególne ingrediencje, smaki moje, więc niezwłocznie zabrałam się do gotowania. Największą trudność sprawiła mi tzw. apla, czyli tło - w tym przypadku czarne. Mój nie najlepszy wzrok buntował się, ale w końcu się udało. Zupę gorąco polecam- oczywiście na gorąco.
Składniki
4 łyżki oliwy + 2 cebule + ząbek czosnku + 1 kg młodej małej cukinii (jeszcze jest dobra, kupowałam wczoraj) + 1 litr warzywnego bulionu (robiłam z krojonej włoszczyzny – z kostki nie jest zbyt smaczna) +sól, pieprz + + 5 łyżek pomidorów pelati (sprzedawane bez skórek w puszkach po 40 dkg, pomidory mają podłużny kształt) +_ garść listków bazylii + 2 łyżeczki cukru + szczypta ostrej papryki + suszone pomidory (3 – 4 kawałki)
W garnku rozgrzewamy oliwę i wrzucamy pokrojoną w piórka cebulę, czosnek i plastry cukinii (umyte, razem ze skórką). Obsmażamy 5 minut i zalewamy gorącym bulionem. Doprawiamy solą, pieprzem i gotujemy na dużym ogniu. Dodajemy pomidory pelati i gotujemy kolejne 5 minut. Dosypujemy bazylię, paprykę1) i cukier. Miksujemy blenderem na gładki krem. Serwujemy z posiekanymi suszonymi pomidorami i listkami bazylii.
Warto wiedzieć…..
1 .Zamiast warzywnego można użyć bulionu z kurczaka.
2. Pamiętaj, aby zawsze miksować zupy krenm gdy są gorące.
3. Cukinia powinna być młoda i jasnozielona
4. Grubsza wymaga obrania i wypestkowania.
5.. Suszone pomidory możemy zmiksować, doprawić odrobiną czosnku i listkami bazylii . i podsmarować taką pastą grzankę do zupy..
6. Bardzo dobry smak uzyskamy dodając do gotowego już kremu trochę mascarpone lub gęstej śmietany ( ja robię ze śmietaną tłustą)
7. Zioła zawsze warto dodawać na zakończenie gotowania. I ostrożnie z ich ilością. – bazylia bywa zbyt aromatyczna oi gorzka.
8. Jeśli nasza zupa jest gorzka, to znaczy, że nasza cukinia została zbyt długo przetrzymana przez sklepikarza. Cukinia gorzknieje …..z wiekiem.
PS. Wyszło okrutnie ponuro. Chciałam Was przestrzec przed wpadkami, a wyszło jakby zupoa była jedną wielką wpadką. Nieprawda. Zupa jest doskonała, szczerze ją polecxam.
-A na nieprawidłowe przechowywanie składników, czy też nieodpowiednie ich użycie
zawsze warto zwrócić uwagę.
Na obiad zjadłam dwa talerze. I Wam też życzę smacznego.

Składniki
4 łyżki oliwy + 2 cebule + ząbek czosnku + 1 kg młodej małej cukinii (jeszcze jest dobra, kupowałam wczoraj) + 1 litr warzywnego bulionu (robiłam z krojonej włoszczyzny – z kostki nie jest zbyt smaczna) +sól, pieprz + + 5 łyżek pomidorów pelati (sprzedawane bez skórek w puszkach po 40 dkg, pomidory mają podłużny kształt) +_ garść listków bazylii + 2 łyżeczki cukru + szczypta ostrej papryki + suszone pomidory (3 – 4 kawałki)
W garnku rozgrzewamy oliwę i wrzucamy pokrojoną w piórka cebulę, czosnek i plastry cukinii (umyte, razem ze skórką). Obsmażamy 5 minut i zalewamy gorącym bulionem. Doprawiamy solą, pieprzem i gotujemy na dużym ogniu. Dodajemy pomidory pelati i gotujemy kolejne 5 minut. Dosypujemy bazylię, paprykę1) i cukier. Miksujemy blenderem na gładki krem. Serwujemy z posiekanymi suszonymi pomidorami i listkami bazylii.
Warto wiedzieć…..
1 .Zamiast warzywnego można użyć bulionu z kurczaka.
2. Pamiętaj, aby zawsze miksować zupy krenm gdy są gorące.
3. Cukinia powinna być młoda i jasnozielona
4. Grubsza wymaga obrania i wypestkowania.
5.. Suszone pomidory możemy zmiksować, doprawić odrobiną czosnku i listkami bazylii . i podsmarować taką pastą grzankę do zupy..
6. Bardzo dobry smak uzyskamy dodając do gotowego już kremu trochę mascarpone lub gęstej śmietany ( ja robię ze śmietaną tłustą)
7. Zioła zawsze warto dodawać na zakończenie gotowania. I ostrożnie z ich ilością. – bazylia bywa zbyt aromatyczna oi gorzka.
8. Jeśli nasza zupa jest gorzka, to znaczy, że nasza cukinia została zbyt długo przetrzymana przez sklepikarza. Cukinia gorzknieje …..z wiekiem.
PS. Wyszło okrutnie ponuro. Chciałam Was przestrzec przed wpadkami, a wyszło jakby zupoa była jedną wielką wpadką. Nieprawda. Zupa jest doskonała, szczerze ją polecxam.
-A na nieprawidłowe przechowywanie składników, czy też nieodpowiednie ich użycie
zawsze warto zwrócić uwagę.
Na obiad zjadłam dwa talerze. I Wam też życzę smacznego.
Ostatnią edycję dokonał moderator: