Strona główna
Fora
Nowe posty
Przeszukaj fora
Co nowego?
Nowe posty
Nowe komentarze profilowe
Ostatnia aktywność
Użytkownicy
Zarejestrowani użytkownicy
Aktualnie online
Nowe komentarze do profilów
Szukaj komentarzy do profilów
Logowanie
Rejestracja
Szukaj
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Nowe posty
Przeszukaj fora
Menu
Aplikacja forum
Instaluj
Odpowiedź w wątku
Strona główna
Fora
Przepisy
Frakcja pływająca
Kresowa zupa wigilijna*
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo.
Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z
alternatywnej przeglądarki
.
Wiadomość
<blockquote data-quote="Maryna" data-source="post: 1380846" data-attributes="member: 1215"><p>Przepisuję dokładnie według autorki.</p><p></p><p>75 dag filetów śledziowych (matiasów0</p><p></p><p>50 dag ziemniaków</p><p></p><p>2 szklanki słodkiej śmietanki albo naturalnego jogurtu</p><p></p><p>1 cebula</p><p></p><p>sok z 1 cytryny</p><p></p><p>1-2 liście laurowe</p><p></p><p>3 ziarna ziela angielskiego</p><p></p><p>szczypta ziaren czarnego pieprzu</p><p></p><p>3 łyżki cukru</p><p></p><p>szczypta ziaren białej gorczycy</p><p></p><p>2 szklanki źródlanej wody</p><p></p><p>3 łyżki octu winnego lub jabłkowego</p><p></p><p>garsć posiekanej zieleniny (natka pietruszki)</p><p></p><p></p><p></p><p></p><p>Moim zdaniem - śmietana powinna być gęsta, kwaśna. Pietruszka nie pasuje do kwaśnych śledzi. Octu za mało. Ja daję ocet spirytusowy, najczęściej 10 %. Nigdy nie mierzyłam dokładnie jaką ilość wlewam do wody, ale zalewa powinna być mocno kwaśna, choć nie tak bardzo jak w kupnych śledziach w occie. W przepisie jest za dużo cukru. Trzy łyżki na dwie szklanki wody to jak na budyń. Zalewę trzeba zagotować i koniecznie wystudzić przed włożeniem do niej śledzi. W ciepłej zalewie śledzie sie bardzo łatwo rozpuszczają. </p><p></p><p>Danie nazywa sie zupa (o czym nie wiedziałam) chyba dlatego, że zalewa połączona ze śmietana jest smaczna. W mojej rodzinie czasem jadało sie takiego śledzia zamiast zupy (I danie) na płaskim talerzu, wyjętego z zalewy ale nie bardzo osączonego, obok gorących ziemniaków z wody. Tuszkę (krajany nie był, zwykle na głowę przypadały 2 połowy śledzia) ubierało sie cebulką z zalewy i polewało bogato kwaśną, dobrą śmietaną.</p><p></p><p>Rany, ślinianki mi pracuja bardzo intensywnie. Zupełnie jak czasem Tai-Panowi.</p></blockquote><p></p>
[QUOTE="Maryna, post: 1380846, member: 1215"] Przepisuję dokładnie według autorki. 75 dag filetów śledziowych (matiasów0 50 dag ziemniaków 2 szklanki słodkiej śmietanki albo naturalnego jogurtu 1 cebula sok z 1 cytryny 1-2 liście laurowe 3 ziarna ziela angielskiego szczypta ziaren czarnego pieprzu 3 łyżki cukru szczypta ziaren białej gorczycy 2 szklanki źródlanej wody 3 łyżki octu winnego lub jabłkowego garsć posiekanej zieleniny (natka pietruszki) Moim zdaniem - śmietana powinna być gęsta, kwaśna. Pietruszka nie pasuje do kwaśnych śledzi. Octu za mało. Ja daję ocet spirytusowy, najczęściej 10 %. Nigdy nie mierzyłam dokładnie jaką ilość wlewam do wody, ale zalewa powinna być mocno kwaśna, choć nie tak bardzo jak w kupnych śledziach w occie. W przepisie jest za dużo cukru. Trzy łyżki na dwie szklanki wody to jak na budyń. Zalewę trzeba zagotować i koniecznie wystudzić przed włożeniem do niej śledzi. W ciepłej zalewie śledzie sie bardzo łatwo rozpuszczają. Danie nazywa sie zupa (o czym nie wiedziałam) chyba dlatego, że zalewa połączona ze śmietana jest smaczna. W mojej rodzinie czasem jadało sie takiego śledzia zamiast zupy (I danie) na płaskim talerzu, wyjętego z zalewy ale nie bardzo osączonego, obok gorących ziemniaków z wody. Tuszkę (krajany nie był, zwykle na głowę przypadały 2 połowy śledzia) ubierało sie cebulką z zalewy i polewało bogato kwaśną, dobrą śmietaną. Rany, ślinianki mi pracuja bardzo intensywnie. Zupełnie jak czasem Tai-Panowi. [/QUOTE]
Wprowadź cytat...
Weryfikacja
Odpowiedz
Strona główna
Fora
Przepisy
Frakcja pływająca
Kresowa zupa wigilijna*
Top
Bottom