- Paź 21, 2011
- 11,435
- 0
- 0
Z cyklu dań bezwstydnie prostych. Zwłaszcza, jeśli kupi się gotowe ciasto
16 krewetek
1/2 - 1 czerwonej papryczki chili, drobniutko posiekanej
2 łyżeczki otartej skórki z limonki
2 ząbki czosnku, zmielone
dwie łyżeczki posiekanej drobno natki pietruszki
2 łyżki oliwy
sól
8 płatów ciasta phyllo lub:
400 g mąki
1/2 łyżeczki soli
2 łyżki oliwy
1 łyżka ouzo, wódki lub octu
ciepła woda
Mąkę z solą zmieszać z taką ilością ciepłej wody, aby uzyskać scisłe, ale miękkie ciasto, dodać ouzo, zagnieść. Moczyć dłonie w oliwie i wgniatać w ciasto. Wyrobione ciasto podzielić na porcje i odstawić na minimum 1/2 godziny. Brać porcje ciasta, wałkować dość cienko, smarować jeden placek lekko oliwą, nakładać drugi (ewentualnie znów smarować oliwą i przykrywać trzecim). Raz jeszcze rozwałkować jak najcieniej. Kroić w kwadraty, następnie każdy kwadrat na pół - w trójkąty. Z kupnym ciastem to samo - brać płat, smarować delikatnie oliwą, nakładać drugi, kroić.
Krewetki, jeśli są swieże, naciąć wzdłuż, na brzuszkach i obgotować krótko na osolonej wodzie. Gotowanych oczywiście nie trzeba już gotować
Obrać, pozostawiając ogonki. Z podanych składników przygotować marynatę, można dodatkowo utrzeć w moździerzu. Zmieszać z krewetkami, odstawić na pół godziny.
Zawija się dużo prościej, niż idzie to wytłumaczyć, ale spróbuję: kładzie się krewetkę (oblepioną marynatą) na dole trójkąta, tak, żeby była rozprostowana, a ogonek naprzeciw środkowego rogu trójkąta. Następnie zawija się krewetkę od dołu do góry, kiedy dojdzie się do środka ciasta, zakłada się środkowy róg i dalej zwija się w kierunku górnego rogu. Smaruje się lekko glutkiem z mąki i gorącej wody, żeby skleić.
Smażyć na głębokim tłuszczu. Podawać można np. z sosem słodkie chili, ale można i bez.
A teraz hicior. Zdjęcia "przed" nie posiadam, natomiast Kawa zaszalała i zrobiła specjalnie z tej okazji zdjęcie "po"... zjedzeniu

16 krewetek
1/2 - 1 czerwonej papryczki chili, drobniutko posiekanej
2 łyżeczki otartej skórki z limonki
2 ząbki czosnku, zmielone
dwie łyżeczki posiekanej drobno natki pietruszki
2 łyżki oliwy
sól
8 płatów ciasta phyllo lub:
400 g mąki
1/2 łyżeczki soli
2 łyżki oliwy
1 łyżka ouzo, wódki lub octu
ciepła woda
Mąkę z solą zmieszać z taką ilością ciepłej wody, aby uzyskać scisłe, ale miękkie ciasto, dodać ouzo, zagnieść. Moczyć dłonie w oliwie i wgniatać w ciasto. Wyrobione ciasto podzielić na porcje i odstawić na minimum 1/2 godziny. Brać porcje ciasta, wałkować dość cienko, smarować jeden placek lekko oliwą, nakładać drugi (ewentualnie znów smarować oliwą i przykrywać trzecim). Raz jeszcze rozwałkować jak najcieniej. Kroić w kwadraty, następnie każdy kwadrat na pół - w trójkąty. Z kupnym ciastem to samo - brać płat, smarować delikatnie oliwą, nakładać drugi, kroić.
Krewetki, jeśli są swieże, naciąć wzdłuż, na brzuszkach i obgotować krótko na osolonej wodzie. Gotowanych oczywiście nie trzeba już gotować

Zawija się dużo prościej, niż idzie to wytłumaczyć, ale spróbuję: kładzie się krewetkę (oblepioną marynatą) na dole trójkąta, tak, żeby była rozprostowana, a ogonek naprzeciw środkowego rogu trójkąta. Następnie zawija się krewetkę od dołu do góry, kiedy dojdzie się do środka ciasta, zakłada się środkowy róg i dalej zwija się w kierunku górnego rogu. Smaruje się lekko glutkiem z mąki i gorącej wody, żeby skleić.
Smażyć na głębokim tłuszczu. Podawać można np. z sosem słodkie chili, ale można i bez.
A teraz hicior. Zdjęcia "przed" nie posiadam, natomiast Kawa zaszalała i zrobiła specjalnie z tej okazji zdjęcie "po"... zjedzeniu

Załączniki
Ostatnią edycję dokonał moderator: