Strona główna
Fora
Nowe posty
Przeszukaj fora
Co nowego?
Nowe posty
Nowe komentarze profilowe
Ostatnia aktywność
Użytkownicy
Zarejestrowani użytkownicy
Aktualnie online
Nowe komentarze do profilów
Szukaj komentarzy do profilów
Logowanie
Rejestracja
Szukaj
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Nowe posty
Przeszukaj fora
Menu
Aplikacja forum
Instaluj
Odpowiedź w wątku
Strona główna
Fora
Przepisy
Mięsa i wędliny
Kurczak Ezechiela*
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo.
Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z
alternatywnej przeglądarki
.
Wiadomość
<blockquote data-quote="seniorka" data-source="post: 875677" data-attributes="member: 10341"><p>Robiłam to danie dwukrotnie, za każdym razem trochę inaczej, uzyskując też nieco odmienny smak. Podam obie wersje, bo są tego warte. Przepis pochodzi z Kulinarnego Atlasu Świata z kuchni żydowskiej. Jest jedną z potraw podawanych podczas Pesach, czyli w największe święto Żydów. Proporcje dla 4 osób.</p><p></p><p>[ATTACH=full]43702[/ATTACH]</p><p></p><p><strong>Składniki</strong></p><p>1 kurczak (u mnie 6 górnych części udek kurczaka)</p><p>3 łyżki pokrojonych w plasterki czarnych oliwek </p><p>4 łyżki oliwy</p><p>3 przeciśnięte przez praskę ząbki czosnku ( brałam za każdym razem duże)</p><p>po 1 łyżce posiekanego świeżego rozmarynu, szałwii i bazylii </p><p>mała puszka pomidorów pelati</p><p>1/2 szklanki czerwonego półwytrawnego wina</p><p>sól, pieprz</p><p></p><p><strong>I wersja</strong></p><p><strong></strong>Kurczaka podzielić na części, posolić i oprószyć pieprzem. Udka też solimy i pieprzymy do smaku. Odstawiamy na 30 minut do lodówki, a następnie obsmażamy na rumiano na oliwie. Przekładamy do płaskiej rynki lub do rondla z przykrywą, dodajemy pokrojone oliwki, czosnek, zioła oraz pomidory. Rynkę przykrywamy i na najmniejszym ogniu dusimy kurczaka około 40 - 50 minut, aż będzie miękki. Wtedy wlewamy wino i bez przykrywania odparowujemy cały sos. Podawałam z chrupiącą bagietką.</p><p><strong>II wersja</strong></p><p>Brałam do niej:<strong>#</strong> 8 górnych części udek kurczaka<strong> #</strong> zamiast czarnych - zielone oliwki<strong> #</strong> równie duże trzy ząbki czosnku <strong>#</strong> zamiast świeżych (nie mogłam dostać), po łyżeczce suszonej szałwii, rozmarynu i bazylii <strong>#</strong> zamiast jednej - 2 puszki pomidorów. Reszta jak w wersji I.</p><p>Przyrządzenie też takie jak w wersji I, z tym że tym razem nie odparowałam całego sosu, bo musiałam odgrzać to danie następnego dnia. Sos okazał się tak dobry, że zostawiłam go sporo i podałam do tego kurczaka ryż wypieczony na sypko.</p><p>Obie wersje są bardzo smaczne, pierwsza bardziej czosnkowo-ziołowa. </p><p>Na zdjęciu kurczak Ezechiela w wersji drugiej</p></blockquote><p></p>
[QUOTE="seniorka, post: 875677, member: 10341"] Robiłam to danie dwukrotnie, za każdym razem trochę inaczej, uzyskując też nieco odmienny smak. Podam obie wersje, bo są tego warte. Przepis pochodzi z Kulinarnego Atlasu Świata z kuchni żydowskiej. Jest jedną z potraw podawanych podczas Pesach, czyli w największe święto Żydów. Proporcje dla 4 osób. [ATTACH=full]43702[/ATTACH] [B]Składniki[/B] 1 kurczak (u mnie 6 górnych części udek kurczaka) 3 łyżki pokrojonych w plasterki czarnych oliwek 4 łyżki oliwy 3 przeciśnięte przez praskę ząbki czosnku ( brałam za każdym razem duże) po 1 łyżce posiekanego świeżego rozmarynu, szałwii i bazylii mała puszka pomidorów pelati 1/2 szklanki czerwonego półwytrawnego wina sól, pieprz [B]I wersja [/B]Kurczaka podzielić na części, posolić i oprószyć pieprzem. Udka też solimy i pieprzymy do smaku. Odstawiamy na 30 minut do lodówki, a następnie obsmażamy na rumiano na oliwie. Przekładamy do płaskiej rynki lub do rondla z przykrywą, dodajemy pokrojone oliwki, czosnek, zioła oraz pomidory. Rynkę przykrywamy i na najmniejszym ogniu dusimy kurczaka około 40 - 50 minut, aż będzie miękki. Wtedy wlewamy wino i bez przykrywania odparowujemy cały sos. Podawałam z chrupiącą bagietką. [B]II wersja[/B] Brałam do niej:[B]#[/B] 8 górnych części udek kurczaka[B] #[/B] zamiast czarnych - zielone oliwki[B] #[/B] równie duże trzy ząbki czosnku [B]#[/B] zamiast świeżych (nie mogłam dostać), po łyżeczce suszonej szałwii, rozmarynu i bazylii [B]#[/B] zamiast jednej - 2 puszki pomidorów. Reszta jak w wersji I. Przyrządzenie też takie jak w wersji I, z tym że tym razem nie odparowałam całego sosu, bo musiałam odgrzać to danie następnego dnia. Sos okazał się tak dobry, że zostawiłam go sporo i podałam do tego kurczaka ryż wypieczony na sypko. Obie wersje są bardzo smaczne, pierwsza bardziej czosnkowo-ziołowa. Na zdjęciu kurczak Ezechiela w wersji drugiej [/QUOTE]
Wprowadź cytat...
Weryfikacja
Odpowiedz
Strona główna
Fora
Przepisy
Mięsa i wędliny
Kurczak Ezechiela*
Top
Bottom