- Sty 2, 2008
- 13,189
- 7,896
- 113
Przepis spisałam na szybko jakieś kilka lat temu z programu kulinarnego w TV. Trochę go zmodyfikowałam, ale pierwowzoru niestety nie pamiętam.
Kurczak w żółtym sosie
Składniki:
2 duże piersi kurczaka
2 ząbki czosnku (starte lub posiekane)
imbir - ok. 3 cm (starty lub drobno posiekany) - od biedy można zastąpić suszonym, ale to już inny smak
chili w proszku
sól
pieprz
olej
cebula
papryczka chili - drobno posiekana
1/2 łyżeczki kurkumy
200 ml słodkiej śmietanki 18%
do dekoracji: kolendra lub zielona pietruszka
Piersi kurczaka pokroić w kostkę, posolić, posypać pieprzem i chili. Przełożyć do miseczki, dodać olej (1-2 łyżki), czosnek i imbir, wymieszać. Odstawić na ok. 15 minut do lodówki.
Posiekaną drobno cebulę zeszklić na oleju, dodać papryczkę chili, podsmażyć chwilkę, dodać kurkumę, smażyć razem kilka sekund. Wrzucić kurczaka razem z marynatą i smażyć, aż kurczak się zezłoci. Wlać śmietankę i dusić kilka minut bez przykrycia, aż sos się zagęści.
Podawać z ryżem lub makaronem.
Przed podaniem posypać w/w zieleniną.
Przepraszam za jakość zdjęcia, ale aparat wyjechał z synem na wakacje, więc zdjęcie z komórki.

Kurczak w żółtym sosie
Składniki:
2 duże piersi kurczaka
2 ząbki czosnku (starte lub posiekane)
imbir - ok. 3 cm (starty lub drobno posiekany) - od biedy można zastąpić suszonym, ale to już inny smak
chili w proszku
sól
pieprz
olej
cebula
papryczka chili - drobno posiekana
1/2 łyżeczki kurkumy
200 ml słodkiej śmietanki 18%
do dekoracji: kolendra lub zielona pietruszka
Piersi kurczaka pokroić w kostkę, posolić, posypać pieprzem i chili. Przełożyć do miseczki, dodać olej (1-2 łyżki), czosnek i imbir, wymieszać. Odstawić na ok. 15 minut do lodówki.
Posiekaną drobno cebulę zeszklić na oleju, dodać papryczkę chili, podsmażyć chwilkę, dodać kurkumę, smażyć razem kilka sekund. Wrzucić kurczaka razem z marynatą i smażyć, aż kurczak się zezłoci. Wlać śmietankę i dusić kilka minut bez przykrycia, aż sos się zagęści.
Podawać z ryżem lub makaronem.
Przed podaniem posypać w/w zieleniną.
Przepraszam za jakość zdjęcia, ale aparat wyjechał z synem na wakacje, więc zdjęcie z komórki.
