BeataSz
Member
- Wrz 23, 2004
- 10,244
- 3
- 38
Jednak nie dałam za wygraną, wzięłam te zbyt rzadkie jeszcze raz w foremce do piekarnika, tam się trochę popryczyło i odparowało, na drugi dzień było już ok, nawet bardzo zwarte jest-to te ciemne, winogronowe. Wczoraj zrobiłam cytrynowo ananasowe, znacznie dłużej gotowałam niż podano w przepisie i dziś rano mogłam swobodnie pokroić w kostkę, mimo że mają mniej zwartą konsystencję. Czy to jest jakaś rewelacja, to nie powiem, ale cieszę się, że mi się udało jednak zrobić.
