Strona główna
Fora
Nowe posty
Przeszukaj fora
Co nowego?
Nowe posty
Nowe komentarze profilowe
Ostatnia aktywność
Użytkownicy
Zarejestrowani użytkownicy
Aktualnie online
Nowe komentarze do profilów
Szukaj komentarzy do profilów
Logowanie
Rejestracja
Szukaj
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Nowe posty
Przeszukaj fora
Menu
Aplikacja forum
Instaluj
Odpowiedź w wątku
Strona główna
Fora
Przepisy
Frakcja pływająca
Łosoś na parze z pysznym sosikiem*
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo.
Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z
alternatywnej przeglądarki
.
Wiadomość
<blockquote data-quote="matriocha" data-source="post: 202136" data-attributes="member: 93"><p><strong>Łosoś na parze z pysznym sosikiem</strong></p><p><span style="color: green"><em>składniki</em></span></p><p>- 3 dzwonki łososia</p><p>- 4 marchewki</p><p>- świeży tymianek</p><p>- sos sojowo-grzybowy</p><p>- ocet balsamiczny</p><p>- 2 listki laurowe</p><p>- 3 ziela angielskie</p><p>- sól</p><p>Sos:</p><p>- 1 łyżka mąki</p><p>- 1 łyżka masła</p><p>- sos spod ryby</p><p><span style="color: green"><em>sposób przygotowania</em></span></p><p>Rybkę myję i osuszam i delikatnie obsypuję solą, następnie skrapiam ją naprawdę delikatnie octem balsamicznym tylko z jednej strony i dość obficie polewam sosem sojowo grzybowym z obu stron. Obskubuję gałązki tymianku i oprószam jedną stronę rybki . Przykrywam ją i zapominam na godzinkę .</p><p>Po 45 minutach nastawiam garnek z wodą (ilość taka by nie dotykała sitka) wrzucam do niej liście i ziele ora pare gałązek tymianku Teraz mam czas na obranie marchewki i pokrojenie jej na mniej więcej 3 milimetrowe talarki. Układam ją na sitku i wkładam do garnka z gotującą się wodą . Szczelnie przykrywam i gotuję przez 15 min (marchewka ma być lekko miękka). Na marchewkę kładę łososia przykrywam i gotuje kolejne 15 do 20 min ( mięsko powinno dać rozdzielić się widelcem).</p><p>Gdy skończy się gotować przygotowuję sos: W garnuszku robię zasmaszkę z mąki i masła którąrozcieńczam wodą z pod ugotowanej rybki (wydłubuję najpierw ziele liście i tymianek) . W razie potrzeby doprawiam do smaku . Jeśli zaczynają mi się robić kluchy to biorę coś co nazywam gwiazdowym tłuczkiem i kręcę nim w sosie, aż kluchy znikną . Rozkładam na talerze i jem z apetytem, mam nadzieję że wam też będzie smakować <!--emoid<img src="data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7" class="smilie smilie--sprite smilie--sprite8" alt=":D" title="Big grin :D" loading="lazy" data-shortname=":D" />--><!--endemo--></p></blockquote><p></p>
[QUOTE="matriocha, post: 202136, member: 93"] [B]Łosoś na parze z pysznym sosikiem[/B] [COLOR=green][I]składniki[/I][/COLOR] - 3 dzwonki łososia - 4 marchewki - świeży tymianek - sos sojowo-grzybowy - ocet balsamiczny - 2 listki laurowe - 3 ziela angielskie - sól Sos: - 1 łyżka mąki - 1 łyżka masła - sos spod ryby [COLOR=green][I]sposób przygotowania[/I][/COLOR] Rybkę myję i osuszam i delikatnie obsypuję solą, następnie skrapiam ją naprawdę delikatnie octem balsamicznym tylko z jednej strony i dość obficie polewam sosem sojowo grzybowym z obu stron. Obskubuję gałązki tymianku i oprószam jedną stronę rybki . Przykrywam ją i zapominam na godzinkę . Po 45 minutach nastawiam garnek z wodą (ilość taka by nie dotykała sitka) wrzucam do niej liście i ziele ora pare gałązek tymianku Teraz mam czas na obranie marchewki i pokrojenie jej na mniej więcej 3 milimetrowe talarki. Układam ją na sitku i wkładam do garnka z gotującą się wodą . Szczelnie przykrywam i gotuję przez 15 min (marchewka ma być lekko miękka). Na marchewkę kładę łososia przykrywam i gotuje kolejne 15 do 20 min ( mięsko powinno dać rozdzielić się widelcem). Gdy skończy się gotować przygotowuję sos: W garnuszku robię zasmaszkę z mąki i masła którąrozcieńczam wodą z pod ugotowanej rybki (wydłubuję najpierw ziele liście i tymianek) . W razie potrzeby doprawiam do smaku . Jeśli zaczynają mi się robić kluchy to biorę coś co nazywam gwiazdowym tłuczkiem i kręcę nim w sosie, aż kluchy znikną . Rozkładam na talerze i jem z apetytem, mam nadzieję że wam też będzie smakować <!--emoid:D--><!--endemo--> [/QUOTE]
Wprowadź cytat...
Weryfikacja
Odpowiedz
Strona główna
Fora
Przepisy
Frakcja pływająca
Łosoś na parze z pysznym sosikiem*
Top
Bottom