Strona główna
Fora
Nowe posty
Przeszukaj fora
Co nowego?
Nowe posty
Nowe komentarze profilowe
Ostatnia aktywność
Użytkownicy
Zarejestrowani użytkownicy
Aktualnie online
Nowe komentarze do profilów
Szukaj komentarzy do profilów
Logowanie
Rejestracja
Szukaj
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Nowe posty
Przeszukaj fora
Menu
Aplikacja forum
Instaluj
Odpowiedź w wątku
Strona główna
Fora
Przepisy
Słodkości
Ciasteczka
Magdalenki dubeltowo karmelowe
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo.
Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z
alternatywnej przeglądarki
.
Wiadomość
<blockquote data-quote="AgusiaH" data-source="post: 248999" data-attributes="member: 80"><p>Magdalenki to ciasteczka bardzo u nas w domu lubiane. Szczegolnym ich entuzjasta jest moj syn - wielbiciel ciast bez dodatkow i o subtelnych smakach. Ja za to od lat szukalam "zlotej proporcji" na te ciasteczka. Znalazlam ja w starej francuskiej ksiazce kucharskiej z 1912 roku, ktora mialam okazje przegladac. Ta najbardziej rekomendowana proporcja to: rowne wagowo ilosci masla, maki i cukru + calkiem sporo jajek <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_smile.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /> . </p><p></p><p>Postanowilam troche urozmaicic klasyczne madeleines i "wykoncypowalam" magdalenki karmelowe. Przypadly nam one bardzo do gustu. Mozna powiedziec, ze sa podwojnie karmelowe, bo dodatek karmelu wzmocnilam jeszcze uzyciem brazowego cukru. Jednoczesnie ciasteczka zachowaly obowiazkowa lekkosc, prostote i biszkoptowosc tradycyjnych magdalenek.</p><p></p><p><img src="http://photos1.blogger.com/blogger/2303/2148/1600/madeleines%20024%20s.jpg" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /></p><p></p><p>ilosc: </p><p>18 niewielkich magdalenek (kazda wielkosci ok. 6x4cm mniej wiecej)</p><p></p><p>80 g roztopionego masla</p><p>80 g cukru brazowego jasnego</p><p>2 duze jajka</p><p>1/4 lyzeczki soli </p><p>80 g maki</p><p>1/2 lyzeczki proszku do pieczenia</p><p>3 lyzki plynnego karmelu</p><p></p><p>Nagrzac piekarnik do 220 stopni. Ubic dobrze mikserem na najwyzszych obrotach (i dosc dlugo - minimum 5 min) cale jajka z sola i cukrem, az powstanie gesta i puszysta masa. Wmieszac (nie mikserem ! -lyzka lub plastikowa lopatka) make z proszkiem, a nastepnie roztopione maslo polaczone z karmelem. </p><p>Wlewac mase do pelna do foremek na magdalenki. Ja uzywam silikonowych, ktorych nie trzeba nawet natluszczac. W przypadku innych foremek oczywiscie natluszczamy i wysypujemy je maka lub bulka tarta. </p><p>Piec madeleines w 220 stopniach przez 8-12 min lub az sie lekko zezloca na brzegach.</p><p></p><p>Jak na wielbicieli Prousta przystalo - delektujemy sie nimi popijajac lipowa herbata. Tak a propos - ten kawalek o madeleines to chyba najbardziej znany fragment "W poszukiwaniu straconego czasu". <img src="data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7" class="smilie smilie--sprite smilie--sprite2" alt=";)" title="Wink ;)" loading="lazy" data-shortname=";)" /></p></blockquote><p></p>
[QUOTE="AgusiaH, post: 248999, member: 80"] Magdalenki to ciasteczka bardzo u nas w domu lubiane. Szczegolnym ich entuzjasta jest moj syn - wielbiciel ciast bez dodatkow i o subtelnych smakach. Ja za to od lat szukalam "zlotej proporcji" na te ciasteczka. Znalazlam ja w starej francuskiej ksiazce kucharskiej z 1912 roku, ktora mialam okazje przegladac. Ta najbardziej rekomendowana proporcja to: rowne wagowo ilosci masla, maki i cukru + calkiem sporo jajek [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_smile.gif[/IMG] . Postanowilam troche urozmaicic klasyczne madeleines i "wykoncypowalam" magdalenki karmelowe. Przypadly nam one bardzo do gustu. Mozna powiedziec, ze sa podwojnie karmelowe, bo dodatek karmelu wzmocnilam jeszcze uzyciem brazowego cukru. Jednoczesnie ciasteczka zachowaly obowiazkowa lekkosc, prostote i biszkoptowosc tradycyjnych magdalenek. [IMG]http://photos1.blogger.com/blogger/2303/2148/1600/madeleines%20024%20s.jpg[/IMG] ilosc: 18 niewielkich magdalenek (kazda wielkosci ok. 6x4cm mniej wiecej) 80 g roztopionego masla 80 g cukru brazowego jasnego 2 duze jajka 1/4 lyzeczki soli 80 g maki 1/2 lyzeczki proszku do pieczenia 3 lyzki plynnego karmelu Nagrzac piekarnik do 220 stopni. Ubic dobrze mikserem na najwyzszych obrotach (i dosc dlugo - minimum 5 min) cale jajka z sola i cukrem, az powstanie gesta i puszysta masa. Wmieszac (nie mikserem ! -lyzka lub plastikowa lopatka) make z proszkiem, a nastepnie roztopione maslo polaczone z karmelem. Wlewac mase do pelna do foremek na magdalenki. Ja uzywam silikonowych, ktorych nie trzeba nawet natluszczac. W przypadku innych foremek oczywiscie natluszczamy i wysypujemy je maka lub bulka tarta. Piec madeleines w 220 stopniach przez 8-12 min lub az sie lekko zezloca na brzegach. Jak na wielbicieli Prousta przystalo - delektujemy sie nimi popijajac lipowa herbata. Tak a propos - ten kawalek o madeleines to chyba najbardziej znany fragment "W poszukiwaniu straconego czasu". ;) [/QUOTE]
Wprowadź cytat...
Weryfikacja
Odpowiedz
Strona główna
Fora
Przepisy
Słodkości
Ciasteczka
Magdalenki dubeltowo karmelowe
Top
Bottom