Strona główna
Fora
Nowe posty
Przeszukaj fora
Co nowego?
Nowe posty
Nowe komentarze profilowe
Ostatnia aktywność
Użytkownicy
Zarejestrowani użytkownicy
Aktualnie online
Nowe komentarze do profilów
Szukaj komentarzy do profilów
Logowanie
Rejestracja
Szukaj
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Nowe posty
Przeszukaj fora
Menu
Aplikacja forum
Instaluj
Odpowiedź w wątku
Strona główna
Fora
Przepisy
Zdrowe kalorie
Zielono mi
Marchewka po koreańsku
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo.
Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z
alternatywnej przeglądarki
.
Wiadomość
<blockquote data-quote="Marg" data-source="post: 1547918" data-attributes="member: 10941"><p>Pierwszy z serii zaanektowanych przepisów z moskalskich stron kulinarnych. Przepis przetestowany na rodzinie w sobotę z wynikiem pozytywnym.</p><p></p><p><img src="https://lh6.googleusercontent.com/-3qcERc9eWIA/VFfBnCLwqQI/AAAAAAAADwg/Ov1aC_riQek/w600-h400-no/20141103_182118.jpg" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /></p><p></p><p>500 g marchwi poszatkowanej w julienne</p><p>1 cebula</p><p>50-60 ml roztopionego masła/oleju</p><p>kilka ząbków czosnku </p><p>2-3 łyżki octu (użyłam jabłkowego)</p><p>1 łyżka cukru</p><p>1 łyżeczka soli</p><p>po pół łyżeczki mielonego pieprzu, chilli i ziaren kolendry</p><p></p><p>Marchew wygodnie ułożyć w misce (odpornej na wysoką temperaturę), posypać przyprawami, wlać ocet i dokładnie wybełtać. Na patelni rozgrzać tłuszcz i mocno obsmażyć w nim cebulę (na brązowo). Cebulę wyjąć (do wyrzucenia), a wrzącym tłuszczem polać marchew, wymieszać i odstawić do przegryzienia. </p><p></p><p>Bracia Moskale używają tejże markovki jako podstawy do sałatek - tak jak my marynowanego selera.</p></blockquote><p></p>
[QUOTE="Marg, post: 1547918, member: 10941"] Pierwszy z serii zaanektowanych przepisów z moskalskich stron kulinarnych. Przepis przetestowany na rodzinie w sobotę z wynikiem pozytywnym. [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-3qcERc9eWIA/VFfBnCLwqQI/AAAAAAAADwg/Ov1aC_riQek/w600-h400-no/20141103_182118.jpg[/IMG] 500 g marchwi poszatkowanej w julienne 1 cebula 50-60 ml roztopionego masła/oleju kilka ząbków czosnku 2-3 łyżki octu (użyłam jabłkowego) 1 łyżka cukru 1 łyżeczka soli po pół łyżeczki mielonego pieprzu, chilli i ziaren kolendry Marchew wygodnie ułożyć w misce (odpornej na wysoką temperaturę), posypać przyprawami, wlać ocet i dokładnie wybełtać. Na patelni rozgrzać tłuszcz i mocno obsmażyć w nim cebulę (na brązowo). Cebulę wyjąć (do wyrzucenia), a wrzącym tłuszczem polać marchew, wymieszać i odstawić do przegryzienia. Bracia Moskale używają tejże markovki jako podstawy do sałatek - tak jak my marynowanego selera. [/QUOTE]
Wprowadź cytat...
Weryfikacja
Odpowiedz
Strona główna
Fora
Przepisy
Zdrowe kalorie
Zielono mi
Marchewka po koreańsku
Top
Bottom