Strona główna
Fora
Nowe posty
Przeszukaj fora
Co nowego?
Nowe posty
Nowe komentarze profilowe
Ostatnia aktywność
Użytkownicy
Zarejestrowani użytkownicy
Aktualnie online
Nowe komentarze do profilów
Szukaj komentarzy do profilów
Logowanie
Rejestracja
Szukaj
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Nowe posty
Przeszukaj fora
Menu
Aplikacja forum
Instaluj
Odpowiedź w wątku
Strona główna
Fora
Przepisy
Do karafki i słoika
Zapasy
Marchewka z fasolką
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo.
Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z
alternatywnej przeglądarki
.
Wiadomość
<blockquote data-quote="marghe" data-source="post: 1022503" data-attributes="member: 160"><p>Obiecana marchewka z fasolką</p><p></p><p>Przepis pochodzi z gazety &#8222;Cucina moderna&#8221;</p><p>Składniki na 1 litrowy lub 2 półlitrowe słoiki</p><p>500 g fasoli zielonej (użyłam żółtej)</p><p>500 g marchwi</p><p>1,5 litra octu winnego (moim zdaniem przesada, użyłam niecałego litra)</p><p>Dodałam jeszcze kawałek cukinii co to mi się walał po lodówce</p><p>2 liście laurowe</p><p>1 ząbek czosnku</p><p>1 pomarańcza</p><p>1 cytryna</p><p>50 g migdałów bez skórki</p><p>Oliwa</p><p>Sól</p><p>Pieprz w ziarnach (4 sztuki <img src="data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7" class="smilie smilie--sprite smilie--sprite8" alt=":D" title="Big grin :D" loading="lazy" data-shortname=":D" />)</p><p></p><p>Warzywa umyć, marchew obrać, fasolce poobcinać co trzeba <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_smile.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" />. Z pomarańczy i cytryny obieraczką do ziemniaków ściągnąć po 1 sporym pasku skórki (ja tam poszłam po całości i nie żałowałam sobie owych skórek).</p><p>Marchew (i cukinię) pokroić w słupki. Powinny mieć mniej więcej taką długość i grubość co fasolka. Ocet (odrobinę odlać) wlać do garnka, dodać szczyptę soli, pieprz i liście laurowe. Doprowadzić do wrzenia.</p><p>Warzywa wrzucić do octu. I teraz tak – oryginalny przepis każe je gotować 4 – 5 minut, moim zdaniem to ciut za mało.. trzymałam je zatem na gazie z 10 minut (cukinię nieco krócej, dodałam ją w trakcie gotowania marchwi i fasolki). Do octu dodałam sok z pomarańczy – o tym też przepis nie wspomina..</p><p>Warzywa wyciągnąć z garnka i osuszyć na czystych ściereczkach*.</p><p>Zagotować ową odlana odrobinę octu wymieszaną z niewielką ilością wody i do niej wrzucić skórki z cytryny i pomarańczy. 3 minuty wystarczą. Wyciągnąć i posiekać drobniutko z czosnkiem. Cukinię, marchew i fasolkę układać w słoiku/ słoikach, wsypać migdały, dodać posiekane skórki z czosnkiem. Zalać całość oliwą. Pasteryzować 20 minut. Ponoć może toto stać 6 miesięcy.</p><p>Ja tego nie sprawdzę, bo niestety jedyny duży słoik jakim dysponowałam okazał się być nieszczelny i będziemy musieli ten konkretny przetwór <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_wink.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /> zjeść zdecydowanie szybciej.</p><p><img src="http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash2/hs208.ash2/47076_1536968794752_1550831817_31311087_5029368_n.jpg" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /></p></blockquote><p></p>
[QUOTE="marghe, post: 1022503, member: 160"] Obiecana marchewka z fasolką Przepis pochodzi z gazety „Cucina moderna” Składniki na 1 litrowy lub 2 półlitrowe słoiki 500 g fasoli zielonej (użyłam żółtej) 500 g marchwi 1,5 litra octu winnego (moim zdaniem przesada, użyłam niecałego litra) Dodałam jeszcze kawałek cukinii co to mi się walał po lodówce 2 liście laurowe 1 ząbek czosnku 1 pomarańcza 1 cytryna 50 g migdałów bez skórki Oliwa Sól Pieprz w ziarnach (4 sztuki :D) Warzywa umyć, marchew obrać, fasolce poobcinać co trzeba [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_smile.gif[/IMG]. Z pomarańczy i cytryny obieraczką do ziemniaków ściągnąć po 1 sporym pasku skórki (ja tam poszłam po całości i nie żałowałam sobie owych skórek). Marchew (i cukinię) pokroić w słupki. Powinny mieć mniej więcej taką długość i grubość co fasolka. Ocet (odrobinę odlać) wlać do garnka, dodać szczyptę soli, pieprz i liście laurowe. Doprowadzić do wrzenia. Warzywa wrzucić do octu. I teraz tak – oryginalny przepis każe je gotować 4 – 5 minut, moim zdaniem to ciut za mało.. trzymałam je zatem na gazie z 10 minut (cukinię nieco krócej, dodałam ją w trakcie gotowania marchwi i fasolki). Do octu dodałam sok z pomarańczy – o tym też przepis nie wspomina.. Warzywa wyciągnąć z garnka i osuszyć na czystych ściereczkach*. Zagotować ową odlana odrobinę octu wymieszaną z niewielką ilością wody i do niej wrzucić skórki z cytryny i pomarańczy. 3 minuty wystarczą. Wyciągnąć i posiekać drobniutko z czosnkiem. Cukinię, marchew i fasolkę układać w słoiku/ słoikach, wsypać migdały, dodać posiekane skórki z czosnkiem. Zalać całość oliwą. Pasteryzować 20 minut. Ponoć może toto stać 6 miesięcy. Ja tego nie sprawdzę, bo niestety jedyny duży słoik jakim dysponowałam okazał się być nieszczelny i będziemy musieli ten konkretny przetwór [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_wink.gif[/IMG] zjeść zdecydowanie szybciej. [IMG]http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash2/hs208.ash2/47076_1536968794752_1550831817_31311087_5029368_n.jpg[/IMG] [/QUOTE]
Wprowadź cytat...
Weryfikacja
Odpowiedz
Strona główna
Fora
Przepisy
Do karafki i słoika
Zapasy
Marchewka z fasolką
Top
Bottom