Odpowiedź w wątku

Wiadomość

<blockquote data-quote="Margot" data-source="post: 314592" data-attributes="member: 592">Pogonili mnie z nieba to tu wpisuję <img src="data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7" class="smilie smilie--sprite smilie--sprite46" alt=":mrgreen:" title="Smile&nbsp; &nbsp; :mrgreen:" loading="lazy" data-shortname=":mrgreen:" /> MARYNOWANE RZODKIEWKIrzodkiewek tak z 4 pęczki-mi wyszło 1 litrowy słoik sos 1/3 szklanki dobrego oleju -ja dałam słonecznikowy 4 łyżki sosu sojowego -ja dałam Tamari-bo ten mi najlepiej odpowiada 4 łyżki wytrawnego sherry-ja nie miałam -dałam 1 łyżkę octu jabłkowego 1/2 łyżeczki posiekanego świeżego imbiru 2 ząbki czosnku sól 1łyżeczka cukru -ja dałam brązowy Rzodkiewki ,umyć itc ,przekroić na pół lub na ćwiartki Do słoika wlać 2łyżki wody ,rozpuscić w niej cukier,dodać przepuszczony przez praskę czosnek,olej,sos sojowy,imbir,sól i szerry(ocet&nbsp; ) Wsypać rzodkiewki.Słoik zakręcić i mocno nim potząsać.Schować do lodówki na 4 godziny ,w tym czasie kilkakrotnie potrząsać słoikiem. Pyszne wyszło ,rzodkiewki zmieniają kolor Nie wiem jak długo to postoji ,bo u mnie reszta dziś zjedzona -cały czas w lodówce w tym sosie stała Podając odsączałam z sosujEST TO ŚWIETNY SPOSÓB NA WYKORZYSTANIE RZODKIEWEK KTÓRYCH MAMY ..AŻ TYLE&quot; lub nie pierwszej świerzości</blockquote>

[QUOTE="Margot, post: 314592, member: 592"] Pogonili mnie z nieba to tu wpisuję :mrgreen: MARYNOWANE RZODKIEWKI rzodkiewek tak z 4 pęczki-mi wyszło 1 litrowy słoik sos 1/3 szklanki dobrego oleju -ja dałam słonecznikowy 4 łyżki sosu sojowego -ja dałam Tamari-bo ten mi najlepiej odpowiada 4 łyżki wytrawnego sherry-ja nie miałam -dałam 1 łyżkę octu jabłkowego 1/2 łyżeczki posiekanego świeżego imbiru 2 ząbki czosnku sól 1łyżeczka cukru -ja dałam brązowy Rzodkiewki ,umyć itc ,przekroić na pół lub na ćwiartki Do słoika wlać 2łyżki wody ,rozpuscić w niej cukier,dodać przepuszczony przez praskę czosnek,olej,sos sojowy,imbir,sól i szerry(ocet ) Wsypać rzodkiewki.Słoik zakręcić i mocno nim potząsać.Schować do lodówki na 4 godziny ,w tym czasie kilkakrotnie potrząsać słoikiem. Pyszne wyszło ,rzodkiewki zmieniają kolor Nie wiem jak długo to postoji ,bo u mnie reszta dziś zjedzona -cały czas w lodówce w tym sosie stała Podając odsączałam z sosu jEST TO ŚWIETNY SPOSÓB NA WYKORZYSTANIE RZODKIEWEK KTÓRYCH MAMY ..AŻ TYLE" lub nie pierwszej świerzości [/QUOTE]

Weryfikacja