Odpowiedź w wątku

Wiadomość

<blockquote data-quote="Megi428" data-source="post: 1410347" data-attributes="member: 24967">ojojoj&nbsp; ale&nbsp; dyskusja&nbsp; <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_smile.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" />ja akurat&nbsp; jestem na bieżąco z atestami hacapami i innymi&nbsp; ami&nbsp;&nbsp; -&nbsp; powiem tylko tyle jesli&nbsp; chodzi o&nbsp; akcesoria&nbsp;&nbsp; kuchenne&nbsp; wykorzystywane przy&nbsp; tortowaniu i gotowaniu&nbsp; -&nbsp; na&nbsp; drewno i metal nie potrzeba atestów&nbsp; -&nbsp; atesty są potrzebne&nbsp; na&nbsp; plastik&nbsp; głównie -&nbsp;&nbsp; wszelkie&nbsp; wykrawaczki miski&nbsp;&nbsp; miarki itp,&nbsp; oczywiscie&nbsp; barwniki&nbsp;&nbsp; powinny posiadac&nbsp; atesty&nbsp; jak najbardziej&nbsp; ba&nbsp; sa takie które tylko&nbsp; są&nbsp; do&nbsp; cieniowania&nbsp; kwiatków&nbsp; aczkolwiek&nbsp; nie trawione przez&nbsp; człowieka -&nbsp; nie znaczy że&nbsp; trujące bo sa&nbsp; tzw &amp;quot;nietoksyczne&amp;quot; jak&nbsp; kredki&nbsp; czy plastelina dla&nbsp; dzieci&nbsp; ale&nbsp; nie trawione i moga&nbsp; wpłynąc&nbsp; na nasz układ&nbsp; trawienny np&nbsp;&nbsp; sensacjami&nbsp; kibelkowymi zgodzę&nbsp; się&nbsp; z&nbsp; dziewczynami ze&nbsp; robiąc dla kogoś&nbsp; dbamy&nbsp; o higienę&nbsp; 2 razy bardziej&nbsp; niż dla siebie, jeśli chodzi o ksiązeczkę&nbsp; zdrowia&nbsp; to u mnie wyglada to tak że&nbsp; najpierw&nbsp; zaczynamy od sanepidu -&nbsp;&nbsp; badanie&nbsp; kupki&nbsp;&nbsp; na&nbsp; salmonellę&nbsp; i shigelle (czy jakoś tak)&nbsp; a potem dopiero&nbsp; z&nbsp; ksiązeczka&nbsp; wydaną przez&nbsp; sanepid do lekarza&nbsp; medycyny który&nbsp; wysle na badania i&nbsp; dopiero&nbsp; podbije pieczątką&nbsp; nasze&nbsp; zdrowie -&nbsp;&nbsp; jednak&nbsp; robiac&nbsp; w domu bez&nbsp; dopuszczeń sanepidu ksiązeczka taka&nbsp; i wszelkie próbki tortów mas&nbsp; w przypadku zatrucia&nbsp; niewiele&nbsp; nam pomoga - tyle wiem&nbsp; - bez dopuszczeń sanepidu do produkcji&nbsp; żywności wszelkie inne&nbsp; papierki na nic sie&nbsp; zdaja -&nbsp; jedynie&nbsp; na własne&nbsp; czyste&nbsp; sumienie ze jestesmy&nbsp; zdrowi i że&nbsp; dbamy o hiegienę&nbsp; bo&nbsp; wymagania&nbsp; sanepidu&nbsp; odnośnie&nbsp; lokalu do takiej produkcji&nbsp; sa&nbsp; duzo bardziej obszerne&nbsp; niż&nbsp; książeczka&nbsp; zdrowia&nbsp;&nbsp; a próbek&nbsp; jedzenia&nbsp; zostawiac nie trzebaw&nbsp; międzyczasie&nbsp;&nbsp; mojego&nbsp; braku czasu&nbsp;&nbsp; ha ha&nbsp;&nbsp; zrobiłam&nbsp; storczyka[ATTACH=full]81094[/ATTACH]</blockquote>

[QUOTE="Megi428, post: 1410347, member: 24967"] ojojoj ale dyskusja [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_smile.gif[/IMG] ja akurat jestem na bieżąco z atestami hacapami i innymi ami - powiem tylko tyle jesli chodzi o akcesoria kuchenne wykorzystywane przy tortowaniu i gotowaniu - na drewno i metal nie potrzeba atestów - atesty są potrzebne na plastik głównie - wszelkie wykrawaczki miski miarki itp, oczywiscie barwniki powinny posiadac atesty jak najbardziej ba sa takie które tylko są do cieniowania kwiatków aczkolwiek nie trawione przez człowieka - nie znaczy że trujące bo sa tzw "nietoksyczne" jak kredki czy plastelina dla dzieci ale nie trawione i moga wpłynąc na nasz układ trawienny np sensacjami kibelkowymi zgodzę się z dziewczynami ze robiąc dla kogoś dbamy o higienę 2 razy bardziej niż dla siebie, jeśli chodzi o ksiązeczkę zdrowia to u mnie wyglada to tak że najpierw zaczynamy od sanepidu - badanie kupki na salmonellę i shigelle (czy jakoś tak) a potem dopiero z ksiązeczka wydaną przez sanepid do lekarza medycyny który wysle na badania i dopiero podbije pieczątką nasze zdrowie - jednak robiac w domu bez dopuszczeń sanepidu ksiązeczka taka i wszelkie próbki tortów mas w przypadku zatrucia niewiele nam pomoga - tyle wiem - bez dopuszczeń sanepidu do produkcji żywności wszelkie inne papierki na nic sie zdaja - jedynie na własne czyste sumienie ze jestesmy zdrowi i że dbamy o hiegienę bo wymagania sanepidu odnośnie lokalu do takiej produkcji sa duzo bardziej obszerne niż książeczka zdrowia a próbek jedzenia zostawiac nie trzeba w międzyczasie mojego braku czasu ha ha zrobiłam storczyka [ATTACH=full]81094[/ATTACH] [/QUOTE]

Weryfikacja