Odpowiedź w wątku

Wiadomość

<blockquote data-quote="Pela" data-source="post: 1518722" data-attributes="member: 12418">Niezwykle prosty, szybki, łatwy do zrobienia - pyszny. Dla mnie ma podstawową zaletę, że nie trzeba wyrabiać ciasta.Ma wspaniały miękki spód, który dominuje smakiem i zapachem chałwy, a jednocześnie łączy się idealnie z cytrynowym lukrem i składnikami dekoracji. Przepis znalazłam w gazetce z 2004 roku &amp;quot;Potrawy wielkanocne. Pani domu poleca&amp;quot;.Składniki:- 20 dkg rodzynek- 2 jajka- 20 dkg chałwy (bez dodatków)- 3 łyżki masła (w temperaturze pokojowej)- 1 łyżeczka proszku do pieczeniaSkładniki lukru:- 3 szklanki cukru pudru- sok z połówki małej cytryny- trochę gorącej wodyDo dekoracji:- płatków migdałowe- 2 połówki brzoskwiń z puszki- orzechy włoskie- kandyzowane łodyżki anżeliki (jak się akurat ma takie w domu)Chałwę rozkruszyć, utrzeć z miękkim masłem -&nbsp; to ważne!, żółtkami i proszkiem do pieczenia.Białka ubić na sztywną pianę.Dodać do ciasta razem z połową rodzynek.Blachę wyłożyć papierem do pieczenia, wylać ciasto i upiec na złoty kolor. W przepisie nie podano ani czasu pieczenia, ani temperatury, więc trzeba to robić &amp;quot;na oko&amp;quot; - ja piekłam ok. 8 minut w temp. 200 stopni.Cukier puder wymieszać z sokiem z cytryny i odrobiną wody, utrzeć na gładki lukier.Polać ciasto i posypać migdałami.Udekorować plasterkami brzoskwini, resztą rodzynek i orzechami.[ATTACH=full]88591[/ATTACH]</blockquote>

[QUOTE="Pela, post: 1518722, member: 12418"] Niezwykle prosty, szybki, łatwy do zrobienia - pyszny. Dla mnie ma podstawową zaletę, że nie trzeba wyrabiać ciasta. Ma wspaniały miękki spód, który dominuje smakiem i zapachem chałwy, a jednocześnie łączy się idealnie z cytrynowym lukrem i składnikami dekoracji. Przepis znalazłam w gazetce z 2004 roku "Potrawy wielkanocne. Pani domu poleca". [B]Składniki:[/B] - 20 dkg rodzynek - 2 jajka - 20 dkg chałwy (bez dodatków) - 3 łyżki masła (w temperaturze pokojowej) - 1 łyżeczka proszku do pieczenia [B]Składniki lukru:[/B] - 3 szklanki cukru pudru - sok z połówki małej cytryny - trochę gorącej wody [B]Do dekoracji:[/B] - płatków migdałowe - 2 połówki brzoskwiń z puszki - orzechy włoskie - kandyzowane łodyżki anżeliki (jak się akurat ma takie w domu) Chałwę rozkruszyć, utrzeć z miękkim masłem - to ważne!, żółtkami i proszkiem do pieczenia. Białka ubić na sztywną pianę. Dodać do ciasta razem z połową rodzynek. Blachę wyłożyć papierem do pieczenia, wylać ciasto i upiec na złoty kolor. W przepisie nie podano ani czasu pieczenia, ani temperatury, więc trzeba to robić "na oko" - ja piekłam ok. 8 minut w temp. 200 stopni. Cukier puder wymieszać z sokiem z cytryny i odrobiną wody, utrzeć na gładki lukier. Polać ciasto i posypać migdałami. Udekorować plasterkami brzoskwini, resztą rodzynek i orzechami. [ATTACH=full]88591[/ATTACH] [/QUOTE]

Weryfikacja