Strona główna
Fora
Nowe posty
Przeszukaj fora
Co nowego?
Nowe posty
Nowe komentarze profilowe
Ostatnia aktywność
Użytkownicy
Zarejestrowani użytkownicy
Aktualnie online
Nowe komentarze do profilów
Szukaj komentarzy do profilów
Logowanie
Rejestracja
Szukaj
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Nowe posty
Przeszukaj fora
Menu
Aplikacja forum
Instaluj
Odpowiedź w wątku
Strona główna
Fora
Przepisy
Płynąco
Zupy
Miska soczewicy
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo.
Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z
alternatywnej przeglądarki
.
Wiadomość
<blockquote data-quote="Jotka" data-source="post: 30389" data-attributes="member: 12"><p>To wypróbowany przeze mnie przepis na zupę z soczewicy, z książki o potrawach żydowskich; robiłam kiedyś taką imprezę, na której były potrawy żydowskie. O tej potrawie pisano, że tak mogła wyglądać i smakować miska soczewicy, za którą biblijny Ezaw sprzedał swemu bratu Jakubowi swoje pierworództwo i związane z tym zaszczyty i przywileje.</p><p>Troszkę musiałam przepis zmodyfikować, bo nie miałam świeżych ziół, no i kluseczki zacierkowe były robione ręcznie, a ja wzięłam gotowe ze sklepu, i rosół z kostki, co raczej też wówczas, w czasach biblijnych, nie praktykowano.</p><p>A robi się tę zupę bardzo prosto. </p><p></p><p>3/4 szklanki czerwonej soczewicy, 1 cebula, 4 ząbki czosnku, 1 por (tylko biała część), 2 łyżki makaronu zacierkowego, 1,5 l rosołu wołowego z kostki, 1 łyżeczka nasion gorczycy, szczypta suszonej mięty, 2 łyżki oliwy, 1 łyżka masła, sól, pieprz</p><p>Czerwona soczewica nie wymaga wcześniejszego moczenia, trzeba ją tylko wypłukać i odsączyć z wody.</p><p>Cebulę i por kroi się w półplasterki, czosnek w plasterki.</p><p>Teraz trzeba przygotować rosół z kostki, żeby czekał w pogotowiu.</p><p>W szerokim rondlu teraz trzeba rozgrzać oliwę i masło, wrzucić cebulę i smażyć, aż zacznie łapać kolor jasno-brązowy. Dorzucić czosnek, por i soczewicę, chwilę przesmażyć i zalać gorącym rosołem. Dorzucić zacierki. Przykryć pokrywką i gotować na małym ogniu aż wszystkie składniki będą miękkie, a soczewica na wpół rozpadnięta (ok. 30-40 minut; czas zależy od rodzaju soczewicy, ta w połówkach mięknie bardzo szybko).</p><p>Zmielić lub utłuc nasiona gorczycy.</p><p>Teraz najważniejsza rzecz: przyprawianie gorczycą, miętą, solą i pieprzem; trzeba to robić po troszeczku, cierpliwie próbując smaku, żeby nie dać za dużo gorczycy i mięty. </p><p>Podawałam tę zupę ozdobioną listkiem świeżej mięty; zupa jest żółciutka, więc ładnie to wyglądało.</p></blockquote><p></p>
[QUOTE="Jotka, post: 30389, member: 12"] To wypróbowany przeze mnie przepis na zupę z soczewicy, z książki o potrawach żydowskich; robiłam kiedyś taką imprezę, na której były potrawy żydowskie. O tej potrawie pisano, że tak mogła wyglądać i smakować miska soczewicy, za którą biblijny Ezaw sprzedał swemu bratu Jakubowi swoje pierworództwo i związane z tym zaszczyty i przywileje. Troszkę musiałam przepis zmodyfikować, bo nie miałam świeżych ziół, no i kluseczki zacierkowe były robione ręcznie, a ja wzięłam gotowe ze sklepu, i rosół z kostki, co raczej też wówczas, w czasach biblijnych, nie praktykowano. A robi się tę zupę bardzo prosto. 3/4 szklanki czerwonej soczewicy, 1 cebula, 4 ząbki czosnku, 1 por (tylko biała część), 2 łyżki makaronu zacierkowego, 1,5 l rosołu wołowego z kostki, 1 łyżeczka nasion gorczycy, szczypta suszonej mięty, 2 łyżki oliwy, 1 łyżka masła, sól, pieprz Czerwona soczewica nie wymaga wcześniejszego moczenia, trzeba ją tylko wypłukać i odsączyć z wody. Cebulę i por kroi się w półplasterki, czosnek w plasterki. Teraz trzeba przygotować rosół z kostki, żeby czekał w pogotowiu. W szerokim rondlu teraz trzeba rozgrzać oliwę i masło, wrzucić cebulę i smażyć, aż zacznie łapać kolor jasno-brązowy. Dorzucić czosnek, por i soczewicę, chwilę przesmażyć i zalać gorącym rosołem. Dorzucić zacierki. Przykryć pokrywką i gotować na małym ogniu aż wszystkie składniki będą miękkie, a soczewica na wpół rozpadnięta (ok. 30-40 minut; czas zależy od rodzaju soczewicy, ta w połówkach mięknie bardzo szybko). Zmielić lub utłuc nasiona gorczycy. Teraz najważniejsza rzecz: przyprawianie gorczycą, miętą, solą i pieprzem; trzeba to robić po troszeczku, cierpliwie próbując smaku, żeby nie dać za dużo gorczycy i mięty. Podawałam tę zupę ozdobioną listkiem świeżej mięty; zupa jest żółciutka, więc ładnie to wyglądało. [/QUOTE]
Wprowadź cytat...
Weryfikacja
Odpowiedz
Strona główna
Fora
Przepisy
Płynąco
Zupy
Miska soczewicy
Top
Bottom