Odpowiedź w wątku

Wiadomość

<blockquote data-quote="h-elen" data-source="post: 849614" data-attributes="member: 7687">Witam,Ja też wcześniej nie widziałam postu...Oto moje baranki. Jeden z przepisu wytłoczonego na foremce a drugi to mój wypróbowany keks na białkach.Baranek z przepisu na keks (dawno temu znaleziony w jakiejś czarno białej gazecie)Porcja na dużą, 30 cm keksówkę. Sporo wyrasta i charakterystycznie pęka u góry. Baranek miał te nierówność ścięta, tak aby można było go postawić.Nie pamiętam ile z tej porcji wyszło baranków <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_sad.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" />... Robiłam większą ilość na rozdanie.7-8 białek2 szklanki cukru&nbsp; &nbsp;&nbsp; -&nbsp; ubić na sztywno&nbsp; &nbsp;&nbsp; -&nbsp; dodawać po trosze kostkę rozpuszczonego tłuszczu masło/margaryna (raz dałam masło innym razem margarynę i nie wyczułam różnicy), na zmianę z 3 szklankami mąki + 1 łyżeczka proszku do pieczenia.Zgodnie z oryginalnym przepisem należy dodać 250 gr grubo siekanych orzechów włoskich. Ja dodaję bardzo dużo mieszanych bakalii, ok kilograma. Ciasto jest ciężkie,wilgotne i dość słodkie.Piecze się dłużej niż babkę. Koniecznie próba patyczkiem bo mimo spieczonej skórki może w środku pozostawać niedopieczone.Baranek z przepisu na opakowaniu foremki: (zenker)2 jajka120 g masło/margaryna110 g cukier1 cukier waniliowy1 szczypta soli160 g mąki1/2 opakowania proszku do pieczenia (ja dałam 1 łyżeczkę)tłuszcz do formyZółtka, masło, cukier utrzeć, dodać mąkę z proszkiem. Na koniec wymieszać z ubitymi na sztywno białkami.Piec w 180 st. C - 45 minut.Lukier to białka ubite z cukrem pudrem</blockquote>

[QUOTE="h-elen, post: 849614, member: 7687"] Witam, Ja też wcześniej nie widziałam postu... Oto moje baranki. Jeden z przepisu wytłoczonego na foremce a drugi to mój wypróbowany keks na białkach. [B]Baranek z przepisu na keks[/B] (dawno temu znaleziony w jakiejś czarno białej gazecie) Porcja na dużą, 30 cm keksówkę. Sporo wyrasta i charakterystycznie pęka u góry. Baranek miał te nierówność ścięta, tak aby można było go postawić. Nie pamiętam ile z tej porcji wyszło baranków [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_sad.gif[/IMG]... Robiłam większą ilość na rozdanie. 7-8 białek 2 szklanki cukru - ubić na sztywno - dodawać po trosze kostkę rozpuszczonego tłuszczu masło/margaryna (raz dałam masło innym razem margarynę i nie wyczułam różnicy), na zmianę z 3 szklankami mąki + 1 łyżeczka proszku do pieczenia. Zgodnie z oryginalnym przepisem należy dodać 250 gr grubo siekanych orzechów włoskich. Ja dodaję bardzo dużo mieszanych bakalii, ok kilograma. Ciasto jest ciężkie,wilgotne i dość słodkie. Piecze się dłużej niż babkę. Koniecznie próba patyczkiem bo mimo spieczonej skórki może w środku pozostawać niedopieczone. [B]Baranek z przepisu na opakowaniu foremki:[/B] (zenker) 2 jajka 120 g masło/margaryna 110 g cukier 1 cukier waniliowy 1 szczypta soli 160 g mąki 1/2 opakowania proszku do pieczenia (ja dałam 1 łyżeczkę) tłuszcz do formy Zółtka, masło, cukier utrzeć, dodać mąkę z proszkiem. Na koniec wymieszać z ubitymi na sztywno białkami. Piec w 180 st. C - 45 minut. Lukier to białka ubite z cukrem pudrem [/QUOTE]

Weryfikacja