Przepis znalazłam w pisemku "Moje gotowanie". Ponieważ dzisiaj cały dzień poświęciłam na różne prace kuchenne, na wieczór zrobiłam jeszcze te morele, bo nie wiedziałam do czego je zużyć. Za dużo zrobiłam zakupów. Ale ten przepis jest bardzo prosty i mam nadzieję smaczny.
Składniki
1 kg moreli
Tak, to wszystko. Oprócz tego trzeba naszykować kilka wyparzonych słoików i zabrać się do pracy. Morele myjemy i usuwamy pestki, starając się nie uszkodzić zbytnio owoców. Póżniej wkładamy je do dużego garnka, wlewamy 1/2 szklanki wody i podgrzewamy pod przykryciem na małym ogniu. Gdy puszczą sok, nakładamy je do słoików. Pasteryzujemy 25 minut w temperaturze 90 st. Po pasteryzacji, jeszcze gorące słoiki odwracamy do góry dnem, przykrywamy i zostawiamy do ostygnięcia. Moje właśnie stygną. Wyszły mi 3 słoiki po 300 ml i 2 małe, o pojemności około 150 - 200 ml. Próbowałam podczas duszenia i przyznam, że smak był doskonały, nawet bez użycia cukru, taki naturalny morelowy. Zużyję je na pewno do zimowych deserow.
Składniki
1 kg moreli
Tak, to wszystko. Oprócz tego trzeba naszykować kilka wyparzonych słoików i zabrać się do pracy. Morele myjemy i usuwamy pestki, starając się nie uszkodzić zbytnio owoców. Póżniej wkładamy je do dużego garnka, wlewamy 1/2 szklanki wody i podgrzewamy pod przykryciem na małym ogniu. Gdy puszczą sok, nakładamy je do słoików. Pasteryzujemy 25 minut w temperaturze 90 st. Po pasteryzacji, jeszcze gorące słoiki odwracamy do góry dnem, przykrywamy i zostawiamy do ostygnięcia. Moje właśnie stygną. Wyszły mi 3 słoiki po 300 ml i 2 małe, o pojemności około 150 - 200 ml. Próbowałam podczas duszenia i przyznam, że smak był doskonały, nawet bez użycia cukru, taki naturalny morelowy. Zużyję je na pewno do zimowych deserow.