Szybki przepis dla ludzików żyjących w biegu, a dbających o poranno-śniadaniowe fantazje kulinarne 
Do szczęścia i ślinotoku potrzebne będą:
- Cienko krojony bekon/boczek - nazewnictwo dowolne Na każdego muffinka przypadają 2 plasterki.
- Jajka (na każdego OKOŁO 3/4 sztuki)
- Ser - taki jak lubimy, ja mieszam Mozarellę z cheddarem - tak samo jego ilość - dobieramy pod siebie.
- Szczypior, zielona zebulka, pietruszka
- Forma do muffin
Nastawiamy piekarnik do 160-180 stopni by nie tracić czasu (bo śpieszymy się do pracy)
1) Na każdą wytłoczkę kładziemy na krzyż plastry bekonu (swobodnie wkładamy do dołu i na boki), a to co wystaje zawijamy
zgodnie z ruchem wskazówek zegara do środka, by powstał pseudo koszyczek. Ważne by plasterki boczku nie dość by były stosunkowo cienkie,
to jeszce szerokie, by nie było zbyt dużo dziur Formy nie musimy smarować tłuszczem gdyż boczek sam w sobie jest już wystarczająco spocony
2) Do miski wbijamy jaja, trzemy ser, doprawiamy do smaku (jak jajeczniczkę
) dodajemy szczypior i zioła (w zasadzie możemy dodać raktycznie wszystko
, dokładnie mieszamy starając się doprowadzić do jak najbardziej
jednolitej masy.
3) Gdy piekarnik się nagrzeje, nalewamy do każdego koszyczka naszej masy jajecznej kończąc 5-10mm przed brzegiem.
4) Posypujemy odrobiną drobno startego sera.
5) Zapiekamy przez około 10-15 minut, by jajko się ścięło.
Wykładamy i zajadamy
Ja dodatkowo podaję je z gęstym sosem pomidorowym (Puszka pomidorów w zalewie, na patelnię bądź do garczka, i redukujemy z ziołami prowansalskimi i i posiekanym (!) czosnkiem, odrobinę soląc i pieprząc)
W smaku pycha, miła alternatywa dla pozywnego śniadanka
No i można wziąć do pracy na później
Do szczęścia i ślinotoku potrzebne będą:
- Cienko krojony bekon/boczek - nazewnictwo dowolne
Na każdego muffinka przypadają 2 plasterki.- Jajka (na każdego OKOŁO 3/4 sztuki
)- Ser - taki jak lubimy, ja mieszam Mozarellę z cheddarem - tak samo jego ilość - dobieramy pod siebie.
- Szczypior, zielona zebulka, pietruszka
- Forma do muffin
Nastawiamy piekarnik do 160-180 stopni by nie tracić czasu (bo śpieszymy się do pracy
)1) Na każdą wytłoczkę kładziemy na krzyż plastry bekonu (swobodnie wkładamy do dołu i na boki), a to co wystaje zawijamy
zgodnie z ruchem wskazówek zegara do środka, by powstał pseudo koszyczek. Ważne by plasterki boczku nie dość by były stosunkowo cienkie,
to jeszce szerokie, by nie było zbyt dużo dziur
Formy nie musimy smarować tłuszczem gdyż boczek sam w sobie jest już wystarczająco spocony
2) Do miski wbijamy jaja, trzemy ser, doprawiamy do smaku (jak jajeczniczkę
jednolitej masy.
3) Gdy piekarnik się nagrzeje, nalewamy do każdego koszyczka naszej masy jajecznej kończąc 5-10mm przed brzegiem.
4) Posypujemy odrobiną drobno startego sera.
5) Zapiekamy przez około 10-15 minut, by jajko się ścięło.
Wykładamy i zajadamy
W smaku pycha, miła alternatywa dla pozywnego śniadanka
