Mufiny czekoladowo-wiśniowe Nigelli

[yoanka]

125 g miękiego masła
100 g ciemnej czekolady
300 g dżemu wiśniowego
150 g drobnego cukru trzcinowego
szczypta soli
2 jajka (ubite)
150 g mąki
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia

Krem:
100 g ciemnej czekolady
100 ml double cream / tłustej śmietany
wisienki kandyzowane do ozdoby

Roztopić masło, do gorącego wrzucić połamaną czekoladę. Poczekać aż zmięknie i ucierać drewnianą łyżką aż masa będzie gładka. Dodać dżem (dałam Łowicz z kawałkami wiśni - polecam!), cukier, sól i jajka. Wymieszać dokładnie i dodać do mąki.
Masą wypełnić papilotki. Piec ok. 25 minut (u mnie ok.35 min - piekarnik gazowy) w 180 st.C.
Czekoladę na krem połamać na kawałki i podgrzewać razem z double cream aż do zagotowania, po czym zdjąć z ognia. Ubijać trzepaczką lub mikserem, aż krem będzie gładki i zgęstnieje.
Wierzch mufinek posmarować kremem i ozdobić wisienkami.

Kremu nie robiłam, ale mufinki pyszne, bardzo wilgotne. Polecam

CosPysznego.pl

 

[yoanka]

Zdjęcia, nie będzie, bo nie zdążyłam zrobić

Za szybko zjedzone

 

[Stramenopile]

Zrobiliśmy z chłopakiem te muffinki. Bardzo smaczne! Też nie daliśmy tego kremu, ale nie trza było. Użyliśmy białego cukru i całych wiesienek wyciągniętych z dżemu (mojej Mamci roboty) zamiast masy dżemowej. Naprawdę pyszne. Dzięki za przepis.

 

[yoanka]

Cieszę się że smakowały

 

[trzkasienka]

no wiec zrobilam- jedne z lepszych muffinek, ktore jadlam. Zrobilam z posiekanych swiezych wisni, zamiast dzemu i bez kremu uwierzcie, ale bardzo duzo traca!!! dlatego robcie z kremem!!!

 

[yoanka]

Podejrzewam, że ze świeżymi owocami smakują inaczej niż z dżemem. On chyba powoduje, że są takie wilgotne. Ale chyba też raz spróbuję zrobić ze zwykłymi wiśniami

Cieszę się, że wypiek się udał

 

[trzkasienka]

ale ja nie pisalam, ze muffinki nie sa wilgotne- bo sa! a ten krem nie ma nic do wilgotnosci muffinek- po prostu jest przyslowiowa kropka nad i

ja bym go mogla lyzkami jesc, taki jest dobry... podgrzewalam go do zgestnienia, pozniej ciut ubilam i rozsmarowalam na muffinkach- jak widac on zastyga, czyli tak czy siak, nie spowodowalby, ze muffinki bylyby bardziej wilgotne..

 

[yoanka]

index.php?act=findpost&pid=542476ale ja nie pisalam, ze muffinki nie sa wilgotne- bo sa! a ten krem nie ma nic do wilgotnosci muffinek- po prostu jest przyslowiowa kropka nad i

ja bym go mogla lyzkami jesc, taki jest dobry... podgrzewalam go do zgestnienia, pozniej ciut ubilam i rozsmarowalam na muffinkach- jak widac on zastyga, czyli tak czy siak, nie spowodowalby, ze muffinki bylyby bardziej wilgotne..

Wiem, wiem, z tą wilgotnością to chodziło mi o dżem a nie krem

Ale być może sok z wiśni ma to samo działanie co dżem.

A krem na pewno też kiedyś zrobie, ale w takie upały nie przełknę kremu czekoladowego

 

[Margot]

wstałam ,odpaliłam komputer i takie cudo mi się wyświetliło ,a ja głodna ,lece do kuchni coś upitrasić....
Mufiny śliczne

 

[Stramenopile]

Ja raczej musiałabym odrobinę zmodyfikować ten krem, bo nie znoszę goryczy, a on musi być strasznie gorzki, bez cukru. Dlatego go na razie nie robiłam. Próbowałam za to parę dni temu ze świeżymi wiśniami i kilkoma łyżeczkam dżemu, tym razem bez dźemowych wisieniek. Mój chłopak stwierdził, że ze świeżymi te muffinki są smaczniejsze, mi natomiast bardziej smakowały te z dżemowymi.. więc wszystko zależy od smakosza.

Są to najpyszniejsze muffiny jakie do tej pory robiłam. Za każdym razem wychodzą świetne, a już kilka razy je piekłam i mogłabym bez końca.
A dzisiaj będzie.. ciasto drożdżowe ze śliwkami.

Pozdrawiam.. gorąco (chyba inaczej teraz się nie da)

 

[trzkasienka]

index.php?act=findpost&pid=542734Ja raczej musiałabym odrobinę zmodyfikować ten krem, bo nie znoszę goryczy, a on musi być strasznie gorzki, bez cukru.

ja muffinki zrobilam na gorzkiej czekoladzie, dlatego ten krem zrobilam juz na mlecznej

zapewniam Cie, ze taki gorzki nie jest

 

[yoanka]

index.php?act=findpost&pid=542809ja muffinki zrobilam na gorzkiej czekoladzie, dlatego ten krem zrobilam juz na mlecznej

zapewniam Cie, ze taki gorzki nie jest

O właśnie, ten krem można dostosować do własnych upodobań. Ja nigdy nie daję do deserów czy kremów samej gorzkiej czekolady tak jak podaje przepis, tylko zawsze pół na pół z mleczną.

 

[Stramenopile]

index.php?act=findpost&pid=542809ja muffinki zrobilam na gorzkiej czekoladzie, dlatego ten krem zrobilam juz na mlecznej

zapewniam Cie, ze taki gorzki nie jest

Tak na pewno spróbuję.

 

[lullaby]

index.php?act=findpost&pid=542149no wiec zrobilam- jedne z lepszych muffinek, ktore jadlam. Zrobilam z posiekanych swiezych wisni, zamiast dzemu i bez kremu uwierzcie, ale bardzo duzo traca!!! dlatego robcie z kremem!!!

Ale ładna. Jak torcik

 

[ilka]

Ja też je zrobiłam. Pyyycha!

 

[Joanna]

Przed chwilą wyjęłam z piekarnika:


Dałam mniej cukru (100g) i domowy dżem ( całe wiśnie zatopione w malinowo - wiśniowym żelu).
Piekłam pół godziny (grzałki góra i dół).
Pachną zniewalająco...

Też będą bez kremu, bo na podróż....

 

[LeNinka]

Zrobiłam je.

Pycha!!!
Do środka dałam gorzką czekoladę, polewę z deserowej i były w sam raz, wcale nie za słodkie.

Ale muszę się zaopatrzyć w takie papilotki, w jakich Joanna piekła, bo wyszły tak bardzo delikatne, że kruszyły się przy wyjmowaniu z blaszki. Z 12-tu mufinek, w stanie nienaruszonym ocalało- 5

 

[Sinistra]

W formie ciasta:
http://fotoforum.gazeta.pl/72,2,777,52476972,52476972.html

 

[pawjaro]

Witam.

Jestem tu pierwszy raz, dzisiaj dostałem blachę do muffinek i czekoladowo-wiśniowe będą pierwszymi jakie zrobię.
Mam tylko pytanie, czy nie trzeba poczekać aż masa (masło - czekolada) przestygną zanim dodamy jajka?? czy jaja się nie zetną??
Pzdr