Strona główna
Fora
Nowe posty
Przeszukaj fora
Co nowego?
Nowe posty
Nowe komentarze profilowe
Ostatnia aktywność
Użytkownicy
Zarejestrowani użytkownicy
Aktualnie online
Nowe komentarze do profilów
Szukaj komentarzy do profilów
Logowanie
Rejestracja
Szukaj
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Nowe posty
Przeszukaj fora
Menu
Aplikacja forum
Instaluj
Odpowiedź w wątku
Strona główna
Fora
Przepisy
Coś na ząb lub dwa
Małe danka
Naleśniki z syropem klonowym
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo.
Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z
alternatywnej przeglądarki
.
Wiadomość
<blockquote data-quote="seniorka" data-source="post: 1603046" data-attributes="member: 10341"><p>Dobra. Miałam się nie odzywać na ten temat, zwłaszcza po tych kolorowych listach skierowanych do mnie przez moją ulubioną moderatorką, ale czas zakończyć historię tego przepisu. &quot;Czasopismo &quot;Smaki i aromaty&quot; jakiś czas temu przeprowadziło wywiad z konsulem Kanady. Było to w dziale: Dookoła stołów świata i nosiło tytuł &quot;Od Alberty do Quebecu&quot;. Nie będę przytaczała tekstu, bo to nie ja z nim rozmawiałam tylko Alicja Bielicka i jej się należą prawa autorskie, a ja co najwyżej mogłabym za to zapłacić, albo odsiedzieć. <strong>Nie potrafię zrobić linka z czasopisma. Możecie mnie wierzyć lub nie. </strong>Pan konsul szczegółowo opowiadał o Kanadzie i panującej tam kulturze kulinarnej. Podawał też przepisy (oszczędnie). Załapałam się na nie, a potem jak kto głupi szukałam po całej Warszawie tego syropu klonowego jako naczelnego produktu kanadyjskiego. Nie wiem czy pan konsul sam smaży te naleśniki, czy też jego żona, albo kucharka - i mało mnie to obchodzi. Przepis okazał się dobry. Zamieściłam go na forum. No i się zaczęło. Gdzie ja byłam agresywna albo nerwowa? Tylko Bóg raczy wiedzieć. Ale jak chce się.....itd. Ot i cała historia nalesników z syropem klonowym.</p><p>PS. Już nie pamiętram o co chodziło a propos Ramsaya, ale ogromnie lubię tego człowieka, podoba mi się jako mężczyzna i boleję nad tym, że mogłabyjm być jego matką, no... powiedzmy ciotką. Uśmiechnijcie się. Żadne naleśniki, w żadnym syropie nie są warte zmarnowanej nawet jednej minuty.</p><p>{Przepraszamjk, mój laptop &quot;wysiada&quot;, ja zresztą też.</p></blockquote><p></p>
[QUOTE="seniorka, post: 1603046, member: 10341"] Dobra. Miałam się nie odzywać na ten temat, zwłaszcza po tych kolorowych listach skierowanych do mnie przez moją ulubioną moderatorką, ale czas zakończyć historię tego przepisu. "Czasopismo "Smaki i aromaty" jakiś czas temu przeprowadziło wywiad z konsulem Kanady. Było to w dziale: Dookoła stołów świata i nosiło tytuł "Od Alberty do Quebecu". Nie będę przytaczała tekstu, bo to nie ja z nim rozmawiałam tylko Alicja Bielicka i jej się należą prawa autorskie, a ja co najwyżej mogłabym za to zapłacić, albo odsiedzieć. [B]Nie potrafię zrobić linka z czasopisma. Możecie mnie wierzyć lub nie. [/B]Pan konsul szczegółowo opowiadał o Kanadzie i panującej tam kulturze kulinarnej. Podawał też przepisy (oszczędnie). Załapałam się na nie, a potem jak kto głupi szukałam po całej Warszawie tego syropu klonowego jako naczelnego produktu kanadyjskiego. Nie wiem czy pan konsul sam smaży te naleśniki, czy też jego żona, albo kucharka - i mało mnie to obchodzi. Przepis okazał się dobry. Zamieściłam go na forum. No i się zaczęło. Gdzie ja byłam agresywna albo nerwowa? Tylko Bóg raczy wiedzieć. Ale jak chce się.....itd. Ot i cała historia nalesników z syropem klonowym. PS. Już nie pamiętram o co chodziło a propos Ramsaya, ale ogromnie lubię tego człowieka, podoba mi się jako mężczyzna i boleję nad tym, że mogłabyjm być jego matką, no... powiedzmy ciotką. Uśmiechnijcie się. Żadne naleśniki, w żadnym syropie nie są warte zmarnowanej nawet jednej minuty. {Przepraszamjk, mój laptop "wysiada", ja zresztą też. [/QUOTE]
Wprowadź cytat...
Weryfikacja
Odpowiedz
Strona główna
Fora
Przepisy
Coś na ząb lub dwa
Małe danka
Naleśniki z syropem klonowym
Top
Bottom