Strona główna
Fora
Nowe posty
Przeszukaj fora
Co nowego?
Nowe posty
Nowe komentarze profilowe
Ostatnia aktywność
Użytkownicy
Zarejestrowani użytkownicy
Aktualnie online
Nowe komentarze do profilów
Szukaj komentarzy do profilów
Logowanie
Rejestracja
Szukaj
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Nowe posty
Przeszukaj fora
Menu
Aplikacja forum
Instaluj
Odpowiedź w wątku
Strona główna
Fora
Przepisy
Do karafki i słoika
Zapasy
Ogórki małosolne.
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo.
Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z
alternatywnej przeglądarki
.
Wiadomość
<blockquote data-quote="sywla" data-source="post: 728275" data-attributes="member: 7001"><p>No właśnie są różne szkoły kiszenia ogórków małosolnych. Ja przedostatnim razem zalałam wodą źródlaną zimną, oczywiście + wszystkie dodatki i były smaczne. A dzisiaj zalałam wodą gorącą - jak przestygło dolałam jeszcze pół szklanki wody, w której rozpuściłam łyżkę miodu. Miód zawsze dodaję do małosolnych, ciut inny smaczek się wyczuwa, naprawdę pycha.</p><p>Jak się ukiszą to stwierdzę który sposób lepszy jak dla mnie.</p><p>Ale wydaje mi się, że dużo zależy od ogórków, raz kupiłam ogórki, które w trzecim dniu kiszenia były już zgniłe, palce wlazły mi w ogórki jak chciałam je wyjąc z gara. Moja teoria jest taka, że mogły byc przenawożone i dlatego nie wyszły. Od znajomych też czasem słyszę, że ogórki zgniły.</p><p>Teraz staram się kupowac ogórki ze znajomego miejsca, gdzie ludzie głównie sami dla siebie je uprawiają.</p></blockquote><p></p>
[QUOTE="sywla, post: 728275, member: 7001"] No właśnie są różne szkoły kiszenia ogórków małosolnych. Ja przedostatnim razem zalałam wodą źródlaną zimną, oczywiście + wszystkie dodatki i były smaczne. A dzisiaj zalałam wodą gorącą - jak przestygło dolałam jeszcze pół szklanki wody, w której rozpuściłam łyżkę miodu. Miód zawsze dodaję do małosolnych, ciut inny smaczek się wyczuwa, naprawdę pycha. Jak się ukiszą to stwierdzę który sposób lepszy jak dla mnie. Ale wydaje mi się, że dużo zależy od ogórków, raz kupiłam ogórki, które w trzecim dniu kiszenia były już zgniłe, palce wlazły mi w ogórki jak chciałam je wyjąc z gara. Moja teoria jest taka, że mogły byc przenawożone i dlatego nie wyszły. Od znajomych też czasem słyszę, że ogórki zgniły. Teraz staram się kupowac ogórki ze znajomego miejsca, gdzie ludzie głównie sami dla siebie je uprawiają. [/QUOTE]
Wprowadź cytat...
Weryfikacja
Odpowiedz
Strona główna
Fora
Przepisy
Do karafki i słoika
Zapasy
Ogórki małosolne.
Top
Bottom