Strona główna
Fora
Nowe posty
Przeszukaj fora
Co nowego?
Nowe posty
Nowe komentarze profilowe
Ostatnia aktywność
Użytkownicy
Zarejestrowani użytkownicy
Aktualnie online
Nowe komentarze do profilów
Szukaj komentarzy do profilów
Logowanie
Rejestracja
Szukaj
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Nowe posty
Przeszukaj fora
Menu
Aplikacja forum
Instaluj
Odpowiedź w wątku
Strona główna
Fora
Przepisy
Słodkości
Ciasteczka
Omas Lebkuchen
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo.
Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z
alternatywnej przeglądarki
.
Wiadomość
<blockquote data-quote="Caritka" data-source="post: 1057364" data-attributes="member: 409"><p>Nie przerazajcie sie dlugim przepisem. <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_mrgreen.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /> W tresci jest wiecej &quot;wskazowek&quot;, niz samego przepisu. <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_biggrin.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /></p><p>Samo ciasto na pierniki robi sie dosc szybko <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_wink.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /></p><p>Mam duzo ulubionych piernikow, ale te, dla mnie (dla nas) sa na prawde wyjatkowe <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_biggrin.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /></p><p>Musze dodac, ze jakies dwa lata temu, ten przepis znalazla Margot ( <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/bussi.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /> ) i mi podeslala.</p><p>Dziekuje <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/bussi.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /></p><p>Wpisuje go, bo wiecznie go szukam <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_rolleyes.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /></p><p></p><p>Aha... link.. -uzupelnie. </p><p>Mam go gdzies zapisany, ale w tej chwili nie mam go pod reka.</p><p></p><p> </p><p>250 g miodu</p><p>250 g brazowego cukru</p><p>100 g masla lub margaryny</p><p>1 opak. przyprawy do piernikow</p><p>skorka z 1 cytryny</p><p>500 g maki</p><p>2 lyzki kakao</p><p>2 jajka</p><p>12 g potazu ok. 1 lyzki</p><p>2 cl wodki wisniowej (Kirschwasser )</p><p></p><p>Sposob wykonania</p><p>Miod i cukier podgrzac, wmieszac tluszcz, przyprawy i skorke.</p><p>Sciagnac z pieca i ostudzic.</p><p>Do maki i kakao, powoli wmieszac mase miodowa i dobrze wygniesc.</p><p>Jajka lekko roztrzepac i wgniesc do masy.</p><p>Potaz zmieszac z wodka wisniowa, dobrze rozpuscic i wmieszac do ciasta.</p><p><u>Wazne!</u></p><p>Ciasta przy wyrabianiu nie mozna na dlugo odstawic, poniewaz ciezko bedzie sie wyrabiac </p><p>( chodzi o to, zeby nie lezalo na blacie, bo stwardnieje i ciezko bedzie go zagniatac)</p><p>Wyrabiamy tak dlugo, az ciasto przestanie sie kleic i bedzie gladkie i blyszczace. <em>(ja mialam klejace, ale o tym nizej w notatkach)</em></p><p>Mozliwe, ze trzeba bedzie podsypac troche maki.</p><p>Najlepiej wyrabia sie je z mikserem z hakami lub w robocie kuchennym.</p><p>Babcia zostawila to zagniatanie dziadkowi. ( <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_biggrin.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /> - tak pisalo )</p><p>Uformowac kule i ciasto przechowywac minimum 1 noc, najlepiej jednak pierniki smakuja, jesli ciasto przygotuje sie 2 miesiace wczesniej)</p><p>Przed walkowaniem, wygniesc ciasto jeszcze raz i na omaczonym blacie rozwalkowac i wycinac np. serca.</p><p>Odstawic na ok. 1-2 godziny. <em>(nie odstawialam. Staly tyle, ile nagrzewal sie piekarnik i piekly sie pierniki )</em></p><p>Wylozyc na blache wylozona papierem ( albo lekko natluszczona lub obsypana maka)</p><p>i piec w nagrzanym piekarniku ( 180 - 200 st. ) na srodkowej polce - ok. 20 min. <em>(ten czas jest zdecydowanie za dlugi, ale o tym -nizej )</em></p><p>Od czasu do czasu sprawdzac kolor piernikow.</p><p>Nie moga byc zbyt ciemne, poniewaz beda gorzko smakowac. Ewentualnie zredukowac temperature piekarnika.</p><p>Ostudzic na kratce.</p><p>Jesli chcemy, aby pierniki blaszczaly, nalezy krotko przed koncem pieczenia, pomazac je woda wymieszana z cukrem.</p><p>Mozna rowniez po ostygnieciu, pomazac je lukrem.</p><p>Jesli chce sie przyozdobic z migdalami, trzeba je przed pieczeniem lekko wcisnac na pierniki.</p><p>Babacia do dekoracji uzywala czekoladowych ziarenek w ksztalcie kawy</p><p>lub przyozdabiala je jednym, srebrnym koralikiem (spozywczym <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_wink.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /> ) na srodku.</p><p>Smak piernikow jest typowy dla piernikow, ktore byly kiedys. </p><p>Lekko cierpkie, przypominaja te ozdobione piernikowe serca z kiermaszow (jarmarkow? ) swiatecznych, ale sa zdecydowanie lepsze .</p><p></p><p>Bardzo mozliwe, ze pierniki wyjda kamienno - twarde.</p><p>W takim przypadku trzeba je przechowywac w wilgotnym powietrzu lub wlozyc do puszki polowke jablka.</p><p></p><p><u>Moje notatki z roku 2009:</u> -czyli z pierwszego pieczenia <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_wink.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /></p><p>Ciasto koszmar. Bardzo zle sie wyrabialo, bylo bardzo klejace.</p><p>Musialam dosypac dosc duzo maki (dosypywalam lyzkami) Nawet nie wiem dokladnie ile lyzek dosypalam, bo sie zgubilam.</p><p>Mysle, ze cos kolo 20? lub moze troche wiecej.</p><p>W trakcie zagniatania, zalowalam, ze sie na nie skusilam.</p><p></p><p>Ciasto lezakowalo od 23-go pazdziernika, a na poczatku grudnia upieklam polowe, druga czesc jakos po ok. 1,5 tygodnia. </p><p>Ciasto bylo bardzo twarde i ciezko bylo go zagniesc po lezakowaniu.</p><p>Wzielam sie na sposob i wlozylam je na 0,5 - 1 min. do mikroweli.</p><p>Leciutko ocieplilam i szlo o niebo lepiej.</p><p>Uwaga, ciasta lepiej nie przegrzewac, bo nie mam pojecia, jakie bede pierniki po upieczeniu. </p><p>Ja to ciasto mialam tylko lekko letnie i piernikom nic sie nie stalo.</p><p></p><p>Pierwsza partie pieklam 20 min, ale to jest zdecydowanie za dlugo.</p><p>Trzeba koniecznie sprawdzac, bo pierniki szybko zmieniaja kolor i zaczynaja sie przypalac.</p><p>(Sa faktycznie lekko gorzkawe <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_wink.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /> - sprawdzone :-D )</p><p>Kolejne pieklam roznie, dla mojego piekarnika 14-15 min. to juz bylo za dlugo, 7 -8 min. za malo, wiec pieklam je ok. 11-12 min.</p><p>Mysle, ze czas pieczenia najlepiej dopasowac do swojego piekarnika.</p><p>Wyszly mi tak, jak pisze autorka. - Kamienno-twarde.</p><p>Polukrowalam je i wlozylam do puszki, ale w puszce niestety nie zmiekkly. </p><p>Przelozylam je do szczelnie zamknietej, plastikowej puszki i po kilku dniach byly miekkie.</p><p></p><p>*************</p><p></p><p><u>Notatki z 2010 r.</u> <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_wink.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /></p><p>W tym roku nie dosypywalam maki, ciasto mialam klejace i lezalo zdecydowanie krocej, niz w zeszlym roku. ( lezalo ok. 2 tygodni)</p><p>Po dwoch tygodniach, ciasto bylo nadal klejace, ale po ponownym zagnieceniu, bylo dosc elastyczne, </p><p>choc przy walkowaniu i wycinaniu, trzeba bylo lekko podsypac maka.</p><p>Maka, podczas pieczenia sie traci i nie widac bialego &quot;nalotu&quot;.</p><p>Walkowalam na ok. 4-5 mm i pieklam, prawie, jak ostatnio 10 -11 min. </p><p>Pierniki rosna, wiec nalezy robic wieksze odstepy, bo sie posklejaja. </p><p>Po wyciagnieciu z piekarnika, proponuje zostawic je na kilka minut na blasze. Gorace sa leciutko przyklejone do papieru, </p><p>ale po tych kilku minutach, swietnie &quot;odchodza&quot;.</p><p>Twarde pierniki, mozna smialo przechowywac -przynajmniej rok czasu <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_lol.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /> (sprawdzone <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_mrgreen.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /> znalazlam je po roku <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_mrgreen.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /> </p><p> i po wlozeniu do plastikowej puszki, zmiekkly po paru dniach, byly cudne! ) </p><p></p><p>Zdjecie z zeszlego roku, jutro lub pojutrze zamieszcze &quot;swiezsze&quot; <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_wink.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /> znaczy sie tegoroczne <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_wink.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /></p><p></p><p>[ATTACH=full]59064[/ATTACH]</p><p></p><p>[ATTACH=full]59065[/ATTACH]</p></blockquote><p></p>
[QUOTE="Caritka, post: 1057364, member: 409"] Nie przerazajcie sie dlugim przepisem. [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_mrgreen.gif[/IMG] W tresci jest wiecej "wskazowek", niz samego przepisu. [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_biggrin.gif[/IMG] Samo ciasto na pierniki robi sie dosc szybko [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_wink.gif[/IMG] Mam duzo ulubionych piernikow, ale te, dla mnie (dla nas) sa na prawde wyjatkowe [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_biggrin.gif[/IMG] Musze dodac, ze jakies dwa lata temu, ten przepis znalazla Margot ( [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/bussi.gif[/IMG] ) i mi podeslala. Dziekuje [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/bussi.gif[/IMG] Wpisuje go, bo wiecznie go szukam [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_rolleyes.gif[/IMG] Aha... link.. -uzupelnie. Mam go gdzies zapisany, ale w tej chwili nie mam go pod reka. 250 g miodu 250 g brazowego cukru 100 g masla lub margaryny 1 opak. przyprawy do piernikow skorka z 1 cytryny 500 g maki 2 lyzki kakao 2 jajka 12 g potazu ok. 1 lyzki 2 cl wodki wisniowej (Kirschwasser ) Sposob wykonania Miod i cukier podgrzac, wmieszac tluszcz, przyprawy i skorke. Sciagnac z pieca i ostudzic. Do maki i kakao, powoli wmieszac mase miodowa i dobrze wygniesc. Jajka lekko roztrzepac i wgniesc do masy. Potaz zmieszac z wodka wisniowa, dobrze rozpuscic i wmieszac do ciasta. [U]Wazne![/U] Ciasta przy wyrabianiu nie mozna na dlugo odstawic, poniewaz ciezko bedzie sie wyrabiac ( chodzi o to, zeby nie lezalo na blacie, bo stwardnieje i ciezko bedzie go zagniatac) Wyrabiamy tak dlugo, az ciasto przestanie sie kleic i bedzie gladkie i blyszczace. [I](ja mialam klejace, ale o tym nizej w notatkach)[/I] Mozliwe, ze trzeba bedzie podsypac troche maki. Najlepiej wyrabia sie je z mikserem z hakami lub w robocie kuchennym. Babcia zostawila to zagniatanie dziadkowi. ( [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_biggrin.gif[/IMG] - tak pisalo ) Uformowac kule i ciasto przechowywac minimum 1 noc, najlepiej jednak pierniki smakuja, jesli ciasto przygotuje sie 2 miesiace wczesniej) Przed walkowaniem, wygniesc ciasto jeszcze raz i na omaczonym blacie rozwalkowac i wycinac np. serca. Odstawic na ok. 1-2 godziny. [I](nie odstawialam. Staly tyle, ile nagrzewal sie piekarnik i piekly sie pierniki )[/I] Wylozyc na blache wylozona papierem ( albo lekko natluszczona lub obsypana maka) i piec w nagrzanym piekarniku ( 180 - 200 st. ) na srodkowej polce - ok. 20 min. [I](ten czas jest zdecydowanie za dlugi, ale o tym -nizej )[/I] Od czasu do czasu sprawdzac kolor piernikow. Nie moga byc zbyt ciemne, poniewaz beda gorzko smakowac. Ewentualnie zredukowac temperature piekarnika. Ostudzic na kratce. Jesli chcemy, aby pierniki blaszczaly, nalezy krotko przed koncem pieczenia, pomazac je woda wymieszana z cukrem. Mozna rowniez po ostygnieciu, pomazac je lukrem. Jesli chce sie przyozdobic z migdalami, trzeba je przed pieczeniem lekko wcisnac na pierniki. Babacia do dekoracji uzywala czekoladowych ziarenek w ksztalcie kawy lub przyozdabiala je jednym, srebrnym koralikiem (spozywczym [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_wink.gif[/IMG] ) na srodku. Smak piernikow jest typowy dla piernikow, ktore byly kiedys. Lekko cierpkie, przypominaja te ozdobione piernikowe serca z kiermaszow (jarmarkow? ) swiatecznych, ale sa zdecydowanie lepsze . Bardzo mozliwe, ze pierniki wyjda kamienno - twarde. W takim przypadku trzeba je przechowywac w wilgotnym powietrzu lub wlozyc do puszki polowke jablka. [U]Moje notatki z roku 2009:[/U] -czyli z pierwszego pieczenia [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_wink.gif[/IMG] Ciasto koszmar. Bardzo zle sie wyrabialo, bylo bardzo klejace. Musialam dosypac dosc duzo maki (dosypywalam lyzkami) Nawet nie wiem dokladnie ile lyzek dosypalam, bo sie zgubilam. Mysle, ze cos kolo 20? lub moze troche wiecej. W trakcie zagniatania, zalowalam, ze sie na nie skusilam. Ciasto lezakowalo od 23-go pazdziernika, a na poczatku grudnia upieklam polowe, druga czesc jakos po ok. 1,5 tygodnia. Ciasto bylo bardzo twarde i ciezko bylo go zagniesc po lezakowaniu. Wzielam sie na sposob i wlozylam je na 0,5 - 1 min. do mikroweli. Leciutko ocieplilam i szlo o niebo lepiej. Uwaga, ciasta lepiej nie przegrzewac, bo nie mam pojecia, jakie bede pierniki po upieczeniu. Ja to ciasto mialam tylko lekko letnie i piernikom nic sie nie stalo. Pierwsza partie pieklam 20 min, ale to jest zdecydowanie za dlugo. Trzeba koniecznie sprawdzac, bo pierniki szybko zmieniaja kolor i zaczynaja sie przypalac. (Sa faktycznie lekko gorzkawe [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_wink.gif[/IMG] - sprawdzone :-D ) Kolejne pieklam roznie, dla mojego piekarnika 14-15 min. to juz bylo za dlugo, 7 -8 min. za malo, wiec pieklam je ok. 11-12 min. Mysle, ze czas pieczenia najlepiej dopasowac do swojego piekarnika. Wyszly mi tak, jak pisze autorka. - Kamienno-twarde. Polukrowalam je i wlozylam do puszki, ale w puszce niestety nie zmiekkly. Przelozylam je do szczelnie zamknietej, plastikowej puszki i po kilku dniach byly miekkie. ************* [U]Notatki z 2010 r.[/U] [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_wink.gif[/IMG] W tym roku nie dosypywalam maki, ciasto mialam klejace i lezalo zdecydowanie krocej, niz w zeszlym roku. ( lezalo ok. 2 tygodni) Po dwoch tygodniach, ciasto bylo nadal klejace, ale po ponownym zagnieceniu, bylo dosc elastyczne, choc przy walkowaniu i wycinaniu, trzeba bylo lekko podsypac maka. Maka, podczas pieczenia sie traci i nie widac bialego "nalotu". Walkowalam na ok. 4-5 mm i pieklam, prawie, jak ostatnio 10 -11 min. Pierniki rosna, wiec nalezy robic wieksze odstepy, bo sie posklejaja. Po wyciagnieciu z piekarnika, proponuje zostawic je na kilka minut na blasze. Gorace sa leciutko przyklejone do papieru, ale po tych kilku minutach, swietnie "odchodza". Twarde pierniki, mozna smialo przechowywac -przynajmniej rok czasu [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_lol.gif[/IMG] (sprawdzone [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_mrgreen.gif[/IMG] znalazlam je po roku [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_mrgreen.gif[/IMG] i po wlozeniu do plastikowej puszki, zmiekkly po paru dniach, byly cudne! ) Zdjecie z zeszlego roku, jutro lub pojutrze zamieszcze "swiezsze" [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_wink.gif[/IMG] znaczy sie tegoroczne [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_wink.gif[/IMG] [ATTACH=full]59064[/ATTACH] [ATTACH=full]59065[/ATTACH] [/QUOTE]
Wprowadź cytat...
Weryfikacja
Odpowiedz
Strona główna
Fora
Przepisy
Słodkości
Ciasteczka
Omas Lebkuchen
Top
Bottom