Odpowiedź w wątku

Wiadomość

<blockquote data-quote="seniorka" data-source="post: 932352" data-attributes="member: 10341">U mnie jak &amp;quot;gospodarski&amp;quot; to na pewno będzie z ziemniakami. Gęś po gospodarsku też nadziewałam ziemniakami. Ale wracając do omletu, to przepis pochodzi z miesięcznika Ty i&nbsp; Ja. Robię go, jak nie chce mi się wychodzić z domu, a obiad wypadałoby zjeść. Jest bardzo tani i nieskomplikowany. Proporcja dla dwóch głodnych osób. Składniki2 duże ziemniakiczubata łyżka smalcu5 dkg słoniny (nie miałam, wzięłam plaster wędzonego boczku)4 jajasól, pieprz2 - 3 łyżki kwaśnej śmietanytarty ser do posypania (brałam ementaler)Ziemniaki obieramy i kroimy w dość drobną kostkę. W dużej patelni rozgrzewamy smalec i smażymy kostki ziemniaczane tak długo (na niezbyt silnym ogniu), aż staną się prawie&nbsp; miękkie i rumiane. Wówczas dodajemy drobniutko pokrojoną słoninę ( ja dałam plaster pokrojonego boczku) i smażymy dalej, ostrożnie mieszając zawartość patelni drewnianą łyżką. Jaja ubijamy widelcem jak na omlet, dodajemy soli i pieprzu do smaku, wlewamy do patelni.&nbsp; Gdy omlet od spodu lekko rumiany, odwracamy go i smażymy jeszcze parę minut. Ja robiłam dla jednej osoby, więc omlet był nieduży i odwróciłam go szeroką łopatką. Gdybyście mieli trudności, można przykryć patelnię pokrywą, odwrócić i dopiero zsunąć ponownie&nbsp; omlet na patelnię. Gorący omlet, już na półmisku, polewamy śmietaną i posypujemy tartym serem. Doskonały z <a href="https://www.cincin.cc/index.php?showtopic=27044" target="_blank">sałatką z kwaszonej kapusty</a>.</blockquote>

[QUOTE="seniorka, post: 932352, member: 10341"] U mnie jak "gospodarski" to na pewno będzie z ziemniakami. Gęś po gospodarsku też nadziewałam ziemniakami. Ale wracając do omletu, to przepis pochodzi z miesięcznika Ty i Ja. Robię go, jak nie chce mi się wychodzić z domu, a obiad wypadałoby zjeść. Jest bardzo tani i nieskomplikowany. Proporcja dla dwóch głodnych osób. [B]Składniki [/B]2 duże ziemniaki czubata łyżka smalcu 5 dkg słoniny (nie miałam, wzięłam plaster wędzonego boczku) 4 jaja sól, pieprz 2 - 3 łyżki kwaśnej śmietany tarty ser do posypania (brałam ementaler) Ziemniaki obieramy i kroimy w dość drobną kostkę. W dużej patelni rozgrzewamy smalec i smażymy kostki ziemniaczane tak długo (na niezbyt silnym ogniu), aż staną się prawie miękkie i rumiane. Wówczas dodajemy drobniutko pokrojoną słoninę ( ja dałam plaster pokrojonego boczku) i smażymy dalej, ostrożnie mieszając zawartość patelni drewnianą łyżką. Jaja ubijamy widelcem jak na omlet, dodajemy soli i pieprzu do smaku, wlewamy do patelni. Gdy omlet od spodu lekko rumiany, odwracamy go i smażymy jeszcze parę minut. Ja robiłam dla jednej osoby, więc omlet był nieduży i odwróciłam go szeroką łopatką. Gdybyście mieli trudności, można przykryć patelnię pokrywą, odwrócić i dopiero zsunąć ponownie omlet na patelnię. Gorący omlet, już na półmisku, polewamy śmietaną i posypujemy tartym serem. Doskonały z [URL="https://www.cincin.cc/index.php?showtopic=27044"]sałatką z kwaszonej kapusty[/URL]. [/QUOTE]

Weryfikacja