Strona główna
Fora
Nowe posty
Przeszukaj fora
Co nowego?
Nowe posty
Nowe komentarze profilowe
Ostatnia aktywność
Użytkownicy
Zarejestrowani użytkownicy
Aktualnie online
Nowe komentarze do profilów
Szukaj komentarzy do profilów
Logowanie
Rejestracja
Szukaj
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Nowe posty
Przeszukaj fora
Menu
Aplikacja forum
Instaluj
Odpowiedź w wątku
Strona główna
Fora
Przepisy
Coś na ząb lub dwa
Małe danka
Omlet puszysty*
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo.
Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z
alternatywnej przeglądarki
.
Wiadomość
<blockquote data-quote="polonistka" data-source="post: 1118310" data-attributes="member: 8427"><p>Pomocy!</p><p>Chyba się poddam... nie wiem, ile już razy próbowałam zrobić taki omlet. Za każdym razem wychodzi mi placek w typie płaskiego naleśnika. Ja jeszcze zjem, bo żal mi produktów marnować, ale chłop stanowczo protestuje. Niech mi ktoś pomoże, co robię źle? Scenariusz jest zawsze ten sam: wszystko wygląda pięknie, na patelni jest apetyczny puszysty omlet - do momentu przewrócenia go na drugą stronę. Wtedy momentalnie opada, a kiedy go zdejmuję z patelni - siada do końca. Kombinuję na wszystkie strony - i nic.</p><p>Dodam, że nie mam dwóch lewych rąk w kuchni, inne rzeczy wychodzą mi dobrze, biszkopt zwykle wychodzi, więc omlet też powinien - a tu nie i nie.</p><p>Mogę poprosić o jakieś niezawodne dobre rady? Bo naprawdę już nie wiem, jak go podejść. A za bardzo lubię, żeby odpuścić...</p></blockquote><p></p>
[QUOTE="polonistka, post: 1118310, member: 8427"] Pomocy! Chyba się poddam... nie wiem, ile już razy próbowałam zrobić taki omlet. Za każdym razem wychodzi mi placek w typie płaskiego naleśnika. Ja jeszcze zjem, bo żal mi produktów marnować, ale chłop stanowczo protestuje. Niech mi ktoś pomoże, co robię źle? Scenariusz jest zawsze ten sam: wszystko wygląda pięknie, na patelni jest apetyczny puszysty omlet - do momentu przewrócenia go na drugą stronę. Wtedy momentalnie opada, a kiedy go zdejmuję z patelni - siada do końca. Kombinuję na wszystkie strony - i nic. Dodam, że nie mam dwóch lewych rąk w kuchni, inne rzeczy wychodzą mi dobrze, biszkopt zwykle wychodzi, więc omlet też powinien - a tu nie i nie. Mogę poprosić o jakieś niezawodne dobre rady? Bo naprawdę już nie wiem, jak go podejść. A za bardzo lubię, żeby odpuścić... [/QUOTE]
Wprowadź cytat...
Weryfikacja
Odpowiedz
Strona główna
Fora
Przepisy
Coś na ząb lub dwa
Małe danka
Omlet puszysty*
Top
Bottom